35. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Piotr Duda: Cieszę się, że zawodnicy z dumą noszą logo Solidarności
Przewodniczący przywitał dziś na mecie w Jaworznie zawodników kończących wyścig.
- Czekam z utęsknieniem na każdą edycję Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. Co roku czekam na jego rozpoczęcie, a po zakończeniu już właściwie od następnego dnia jesteśmy w kontakcie z Waldemarem Krencem. Zastanawiamy się, którędy poprowadzić etapy, jak zdobyć sponsorów. Teraz też nie wyobrażam sobie, że kolejnego wyścigu nie będzie
- powiedział Piotr Duda.
"Wyścig sam sobie pisze historię"
- To już trzydziesta piąta jubileuszowa edycja wyścigu, który, można powiedzieć, że sam sobie pisze historię. Przede wszystkim jest to wydarzenie sportowe, ale także promujące historię związku zawodowego Solidarność, powstania Solidarności. Ten znak jest na koszulkach wielu zawodników, nie tylko z naszego kraju, jest rozpoznawalny. Zawodnicy są z tego dumni. Z tego bardzo się cieszę
- dodał przewodniczący.
"Gratuluję rozsądnej decyzji"
- Gratuluję zwycięzcom, organizatorom. Gratuluję rozsądku. Wczoraj trzeba było podjąć decyzję o anulowaniu etapu. Decyzja podjęta przez organizatorów i sędziów tego wyścigu była bardzo dobra, bo najważniejsze jest bezpieczeństwo zawodników, a nie to, by za wszelką cenę kontynuować wyścig. Wiem, że zawodnicy też dziękowali organizatorom i sędziom za to, że ci podjęli taką decyzję
- zaznaczył Piotr Duda.
- Dziś jestem tu po to, by podziękować organizatorom i zawodnikom. Do zobaczenia podczas 36. edycji wyścigu
- zakończył przewodniczący.
CZYTAJ TAKŻE: Tak pisze się historia sportu! Tobiasz Pawlak wygrywa 35. Międzynarodowy Wyścig Kolarski Solidarności i Olimpijczyków