W Sejmie trwa dyskusja nad nowelizacją ustawy o handlu w niedziele. Alfred Bujara: Projekt szyty grubymi nićmi

– Zastanawiamy się, kto za tym stoi. Bo proponowane zmiany nie służą tak naprawdę nikomu. To wielki cios w pracowników handlu, cios w polskich przedsiębiorców – komentuje procedowany dziś w Sejmie projekt autorstwa posłów Polski 2050 Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Handlu, Banków i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność”.
Alfred Bujara w Sejmie W Sejmie trwa dyskusja nad nowelizacją ustawy o handlu w niedziele. Alfred Bujara: Projekt szyty grubymi nićmi
Alfred Bujara w Sejmie / fot. screen/x.com

Dziś w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie, a obecnie trwa dyskusja nad projektem nowelizacji ustawy zakazującej handlu w niedziele. Złożyli go pod koniec marca br. posłowie Polski 2050. Projekt przewiduje dwie niedziele handlowe w miesiącu. Za pracę w niedzielę przysługiwałoby podwójne wynagrodzenie, a pracodawca miałby obowiązek wyznaczyć pracownikowi dzień wolny 6 dni przed albo 6 dni po dniu pracy w niedzielę.

„Kto za tym stoi?”

Dotychczas ustawa się broni. Ona ma się dobrze. Polska gospodarka nie ucierpiała, wręcz przeciwnie. Skorzystali polscy kupcy, skorzystała gastronomia i turystyka. Teraz zadziałał jakiś lobbing. Zastanawiamy się, kto za tym stoi. Bo proponowane zmiany nie służą tak naprawdę nikomu. To wielki cios w pracowników handlu, cios w polskich przedsiębiorców. Dlatego sprzeciwiamy się tej propozycji, sprzeciwiają się też inne reprezentatywne centrale związkowe, sprzeciwia się Kongregacja Przemysłowo-Handlowa i zrzeszenia kupieckie. Tutaj więc mówimy jednym głosem

– komentuje projekt Alfred Bujara.

Pytanie zasadnicze brzmi: komu ta ustawa ma służyć? Nad tym cały czas się zastanawiamy, bo według nas ustawa jest szyta naprawdę grubymi nićmi. Zakłada dwukrotne wynagrodzenie dla pracowników. A to jest wielka ściema. Nie ma czegoś takiego w polskim prawie

– dodaje przewodniczący Bujara.

Dyskusja w Sejmie

Nie tylko Solidarność krytycznie ocenia projekt posłów Polski 2050.

Projekt ustawy dopuszczający handel w dwie niedziele w miesiącu w sposób drastyczny narusza balans, jaki udało się wypracować ustawą o ograniczeniu handlu w niedziele; kompromis, który dziś obowiązuje, jest dobry

– przekonywali w czwartek w Sejmie politycy PiS.

– Lewica nie zgadza się na projekt zmian w ustawie, który wprowadza dwie niedziele handlowe w miesiącu – podkreśliła z kolei szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska. – Uważamy, że projekt jest motywowany lobbingiem właścicieli galerii handlowych; tylko im zależy, żeby te niedziele przywrócić – dodała.

Handel w niedziele

Przypomnijmy, starania NSZZ „Solidarność” doprowadziły do tego, że w 2018 roku weszła w życie ustawa ograniczająca handel w niedziele. Według niej obecnie handel odbywa się w siedem niedziel w roku.

CZYTAJ TAKŻE: Skandal w Sejmie. Solidarność trzymana pod strażą


 

POLECANE
Nie żyje Barbara Skrzypek. Wstrząsające słowa prezesa PiS Wiadomości
Nie żyje Barbara Skrzypek. Wstrząsające słowa prezesa PiS

W wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego. Prezes Prawa i Sprawiedliwości zabrał głos.

Niemcy: Szef centrum deportacyjnego tuż przy granicy chwali współpracę z Polską. Te słowa mogą niepokoić pilne
Niemcy: Szef centrum deportacyjnego tuż przy granicy chwali "współpracę" z Polską. Te słowa mogą niepokoić

– Polska jest jednym z najkonkretniejszych, najpoprawniejszych i najsprawniejszych państw w Europie w tej kwestii: odpowiada szybko, zgodnie i zawsze korzystnie – mówi Wirtualnej Polsce kierownik niemieckiego centrum deportacyjnego w Eisenhüttenstadt Olaf Jensen. Czy słowa Niemca o tym, że Polacy odpowiadają "zawsze korzystnie" powinny nas niepokoić?

Rubio rozmawiał z Ławrowem. Kolejne kroki pilne
Rubio rozmawiał z Ławrowem. "Kolejne kroki"

Sekretarz stanu USA Marco Rubio odbył w sobotę rozmowę telefoniczną z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem m.in. na temat kolejnych kroków w sprawie negocjacji o zakończeniu wojny w Ukrainie – przekazał Departament Stanu. Rubio poinformował również Ławrowa o operacji militarnej przeciwko rebeliantom Huti w Jemenie.

Barbara Skrzypek nie żyje. Komentatorzy w szoku z ostatniej chwili
Barbara Skrzypek nie żyje. Komentatorzy w szoku

Jak poinformowała Telewizja Republika, w wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego. Komentatorzy zwracają uwagę na warunki przesłuchania jakiemu poddała ją trzy dni wcześniej prokurator Ewa Wrzosek.

Barbara Skrzypek nie żyje. Jest oświadczenie prokurator Ewy Wrzosek z ostatniej chwili
Barbara Skrzypek nie żyje. Jest oświadczenie prokurator Ewy Wrzosek

Jak poinformowała Telewizja Republika, w wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego. Niektórzy komentatorzy wiążą jej śmierć z wielogodzinnym przesłuchaniem przez prokurator Ewę Wrzosek.

Barbara Skrzypek nie żyje. Jest oświadczenie Prokuratury z ostatniej chwili
Barbara Skrzypek nie żyje. Jest oświadczenie Prokuratury

Jak poinformowała Telewizja Republika, w wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego.

Tragiczne zderzenie na Podlasiu. Jest ofiara śmiertelna Wiadomości
Tragiczne zderzenie na Podlasiu. Jest ofiara śmiertelna

W sobotnie popołudnie w miejscowości Podnowinka (woj. podlaskie) doszło do tragicznego wypadku. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym samochód osobowy zderzył się z szynobusem. 58-letni kierowca seata zginął na miejscu.

Nie żyje Barbara Skrzypek. Była przesłuchiwana w sprawie „dwóch wież” z ostatniej chwili
Nie żyje Barbara Skrzypek. Była przesłuchiwana w sprawie „dwóch wież”

Jak poinformowała Telewizja Republika, w wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego. Przez trzy dekady była związana z Prawem i Sprawiedliwością, pełniąc funkcję szefowej kancelarii i dyrektor biura prezydialnego partii. Była również pełnomocniczką Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego.

Tusk wyzwał George Simiona od prorosyjskich kandydatów. Jest odpowiedź Wiadomości
Tusk wyzwał George Simiona od "prorosyjskich kandydatów". Jest odpowiedź

Premier Donald Tusk w sobotę skomentował wizytę byłego premiera Mateusza Morawieckiego w Bukareszcie, gdzie ten spotkał się z George'em Simionem – liderem rumuńskiej partii AUR. Tusk zarzucił Morawieckiemu popieranie polityka, którego określił jako prorosyjskiego i antyeuropejskiego.

Zełenski wyznaczył zespół do rozmów z Rosją. Kluczowe nazwiska już znane z ostatniej chwili
Zełenski wyznaczył zespół do rozmów z Rosją. Kluczowe nazwiska już znane

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyznaczył zespół negocjacyjny do ewentualnych rozmów z Rosją.

REKLAMA

W Sejmie trwa dyskusja nad nowelizacją ustawy o handlu w niedziele. Alfred Bujara: Projekt szyty grubymi nićmi

– Zastanawiamy się, kto za tym stoi. Bo proponowane zmiany nie służą tak naprawdę nikomu. To wielki cios w pracowników handlu, cios w polskich przedsiębiorców – komentuje procedowany dziś w Sejmie projekt autorstwa posłów Polski 2050 Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Handlu, Banków i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność”.
Alfred Bujara w Sejmie W Sejmie trwa dyskusja nad nowelizacją ustawy o handlu w niedziele. Alfred Bujara: Projekt szyty grubymi nićmi
Alfred Bujara w Sejmie / fot. screen/x.com

Dziś w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie, a obecnie trwa dyskusja nad projektem nowelizacji ustawy zakazującej handlu w niedziele. Złożyli go pod koniec marca br. posłowie Polski 2050. Projekt przewiduje dwie niedziele handlowe w miesiącu. Za pracę w niedzielę przysługiwałoby podwójne wynagrodzenie, a pracodawca miałby obowiązek wyznaczyć pracownikowi dzień wolny 6 dni przed albo 6 dni po dniu pracy w niedzielę.

„Kto za tym stoi?”

Dotychczas ustawa się broni. Ona ma się dobrze. Polska gospodarka nie ucierpiała, wręcz przeciwnie. Skorzystali polscy kupcy, skorzystała gastronomia i turystyka. Teraz zadziałał jakiś lobbing. Zastanawiamy się, kto za tym stoi. Bo proponowane zmiany nie służą tak naprawdę nikomu. To wielki cios w pracowników handlu, cios w polskich przedsiębiorców. Dlatego sprzeciwiamy się tej propozycji, sprzeciwiają się też inne reprezentatywne centrale związkowe, sprzeciwia się Kongregacja Przemysłowo-Handlowa i zrzeszenia kupieckie. Tutaj więc mówimy jednym głosem

– komentuje projekt Alfred Bujara.

Pytanie zasadnicze brzmi: komu ta ustawa ma służyć? Nad tym cały czas się zastanawiamy, bo według nas ustawa jest szyta naprawdę grubymi nićmi. Zakłada dwukrotne wynagrodzenie dla pracowników. A to jest wielka ściema. Nie ma czegoś takiego w polskim prawie

– dodaje przewodniczący Bujara.

Dyskusja w Sejmie

Nie tylko Solidarność krytycznie ocenia projekt posłów Polski 2050.

Projekt ustawy dopuszczający handel w dwie niedziele w miesiącu w sposób drastyczny narusza balans, jaki udało się wypracować ustawą o ograniczeniu handlu w niedziele; kompromis, który dziś obowiązuje, jest dobry

– przekonywali w czwartek w Sejmie politycy PiS.

– Lewica nie zgadza się na projekt zmian w ustawie, który wprowadza dwie niedziele handlowe w miesiącu – podkreśliła z kolei szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska. – Uważamy, że projekt jest motywowany lobbingiem właścicieli galerii handlowych; tylko im zależy, żeby te niedziele przywrócić – dodała.

Handel w niedziele

Przypomnijmy, starania NSZZ „Solidarność” doprowadziły do tego, że w 2018 roku weszła w życie ustawa ograniczająca handel w niedziele. Według niej obecnie handel odbywa się w siedem niedziel w roku.

CZYTAJ TAKŻE: Skandal w Sejmie. Solidarność trzymana pod strażą



 

Polecane
Emerytury
Stażowe