Fake news niemieckiego Deutsche Welle nt. rzekomych zatrzymań szpiegów w Polsce
Wypowiedź Tuska posłużyła niemieckiej Deutsche Welle do budowy fake newsa.
Dzień po aresztowaniu przez polskie władze dziewięciu osób podejrzanych o planowanie aktów sabotażu na polecenie Moskwy Polska ogłosiła ponowne powołanie komisji do zbadania wpływów rosyjskich.
– pisze Deutsche Welle. Treść jest obecna zarówno na angielskojęzycznej stronie Deutsche Welle, jak i w mediach społecznościowych. Redakcja nie reaguje na uwagi internautów.
Tymczasem zatrzymań owszem dokonano, ale w marcu 2023 roku, za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, kiedy szefem MSWiA był Mariusz Kamiński.
W ostatnich dniach ABW zatrzymała dziewięć osób podejrzanych o współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi. Prowadzili oni działania wywiadowcze przeciwko Polsce oraz przygotowywali akty dywersji na zlecenie obcego wywiadu. Zatrzymani to cudzoziemcy zza wschodniej granicy.
– mówił wtedy Kamiński.
Czytaj również: Piotr Duda: Bieda i niewola
„Więcej widzów niż TVN24”. Danuta Holecka ogłasza sukces
Komisja ds. badania wpływów rosyjskich
Szef polskiego rządu Donald Tusk wydał zarządzenie ws. powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce w latach 2004–2024.
Jak przekazał premier, przewodniczącym komisji będzie szef SKW gen. Jarosław Stróżyk.
– Komisja ds. wpływów rosyjskich i białoruskich będzie liczyła od 9 do 13 osób, kandydatów przedstawią ministrowie, pierwszy cząstkowy raport z jej prac będzie latem – poinformował Donald Tusk.
Generał z WSI
Jak pisze serwis Niezależna.pl, Jarosław Stróżyk to generał, który rozpoczynał karierę w szeregach WSI. „Jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych oraz Wyższej Szkoły Humanistycznej. W CV ma ukończone studia podyplomowe w zakresie integracji europejskiej w Akademii Obrony Narodowej oraz zaawansowany kurs oficerów zmechanizowanych w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Fort Benning w Stanach Zjednoczonych. To, co istotne – oprócz kariery w WSI – to pełnienie funkcji attaché wojskowego RP w Waszyngtonie. Stróżyk w międzyczasie był oficerem Służby Wywiadu Wojskowego. Po przejęciu władzy przez PiS został członkiem Fundacji Stratpoints, założonej przez gen. Mirosława Różańskiego. Pełnił tam funkcję wiceprezesa. Stróżyk krytykował likwidację Wojskowych Służb Informacyjnych” – czytamy.
Zapowiedź Donalda Tuska
9 maja premier Donald Tusk zapowiedział powołanie komisji ds. wpływów rosyjskich. 14 maja doprecyzował, że będzie to komisja rządowa, która rozpocznie pracę niezwłocznie. Raport końcowy komisji ma być przedstawiony w ciągu dwóch miesięcy. Tusk podkreślił, że w skład komisji wejdą urzędnicy, eksperci i przedstawiciele służb, a nie politycy.
Komisja sejmowa ds. wpływów rosyjskich powołana za rządów PiS
Wcześniej, z inicjatywy PiS, badaniem rosyjskich wpływów zajmowała się komisja sejmowa. W raporcie cząstkowym z 29 listopada 2023 r. komisja zarekomendowała, by w związku z uznaniem rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa za służbę partnerską w latach 2010–2014 Donaldowi Tuskowi, Jackowi Cichockiemu, Bogdanowi Klichowi, Tomaszowi Siemoniakowi i Bartłomiejowi Sienkiewiczowi nie były powierzane stanowiska publiczne odpowiadające za bezpieczeństwo państwa. Tego samego dnia Sejm odwołał członków komisji.
FAKE NEWS ‼️
— ɐllǝnuɐɯı (@szef_dywizji) May 22, 2024
These people were arested during PiS rule.
In march 2023 ‼️ pic.twitter.com/MXaPCmwIjN