Nowy rząd w Holandii: Likwidacja podatku od CO2, zdjęcie obciążeń z rolników, wyjście z paktu migracyjnego

Nietypowa konstelacja, kontrowersyjny Wilders, który jednak odsuwa się dobrowolnie w cień, to nie wszystko, bo program nowej koalicji wyszedł na jaw także w bardzo nietypowej formie. Na początku maja część projektu umowy wyciekła, gdy poseł PVV Gidi Markuszower spóźnił się na negocjacje rządowe. Miał pod pachą dokument, który można było sfotografować.
Nowa prawicowa koalicja rządowa będzie się składała z Partii Wolności (PVV), Partii Ludowej na rzecz Wolności i Demokracji (VVD), Nowej Umowy Społecznej (NSC) oraz partii protestów rolniczych Ruch Rolnik-Obywatel (BBB). Partie pertraktowały przy stole negocjacyjnym prawie sześć miesięcy.
Czytaj również: Jeden z ministrów Tuska „z podejrzanymi kontaktami z Rosjanami”?
Głodujący w Sejmie rolnicy zwrócili się do Donalda Tuska po niemiecku [WIDEO]
„Holandia będzie bezpieczniejsza, a słońce znów będzie świecić”
– Holandia będzie bezpieczniejsza, a słońce znów będzie świecić
– z tymi słowami na ustach Geert Wilders zaczął prezentację programu nowej koalicji rządowej w Niderlandach.
W umowie koalicyjnej zobowiązano się do rozszerzenia produkcji gazu ziemnego na morzu i zwiększenia produkcji energii elektrycznej z elektrowni jądrowych. Reaktor jądrowy w Borssele ma pozostać w eksploatacji, a budowa dwóch nowych reaktorów ma być kontynuowana. Ponadto zostaną zbudowane dwa kolejne reaktory jądrowe, z możliwością budowy kilku małych reaktorów w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
Krajowy podatek od dwutlenku węgla, ustalony przez poprzedni rząd, zostanie anulowany. Koalicja zobowiązała się jednocześnie do uzgodnionych już międzynarodowych celów klimatycznych. Plany obejmują jednak również złagodzenie przepisów środowiskowych dla rolników i anulowanie dotacji na zrównoważoną energię.
Miliardy euro będą przeznaczone od 2025 r. na ulgi podatkowe, zwłaszcza dla klasy średniej, osób pracujących i osób znajdujących się w trudnej sytuacji.
Nie dla paktu migracyjnego
Polityka międzynarodowa zostanie prawdopodobnie bez większych zmian, jeśli chodzi o Ukrainę i NATO. Holandia chce nadal udzielać pomocy Ukrainie i zamierza przeznaczyć co najmniej 2 proc. produkcji gospodarczej na obronność.
Przyszły holenderski rząd chce podjąć zdecydowane działania w sprawie migracji. Ponadto kładzie nacisk między innymi na bezpieczeństwo, zabezpieczenie środków do życia i rolnictwo.
Za najbardziej kontrowersyjną decyzję nowej koalicji rządowej uważa się rezygnację z wdrożenia paktu migracyjnego. Natomiast partie koalicyjne chcą wprowadzić tymczasowe prawo dotyczące kryzysu azylowego. Bezterminowe zezwolenie na azyl zostanie zniesione, a tymczasowe zezwolenie na pobyt zostanie odpowiednio dostosowane. Automatyczne łączenie rodzin również również zostanie zniesione, a liczba osób, które będą mogły przybyć do Holandii w ramach łączenia rodzin, będzie znacznie ograniczona.
[Aleksandra Fedorska – dziennikarka pisząca dla polskich i niemieckich mediów, ekspert ds. gospodarki i Niemiec]