Zbigniew Kuźmiuk: Wg Tuska będziemy beneficjentem paktu migracyjnego, ale głosowaliśmy przeciw. Logiczne, prawda?

Wczoraj Rada Unii Europejskiej przyjęła ostatecznie tzw. pakt migracyjny składający się aż z 10 rozporządzeń, które były procedowane w instytucjach europejskich od sierpnia 2020 roku, kiedy to Komisja Europejska przedstawiła pierwsze propozycje w tym zakresie.
Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Wg Tuska będziemy beneficjentem paktu migracyjnego, ale głosowaliśmy przeciw. Logiczne, prawda?
Donald Tusk / PAP/Radek Pietruszka

Wprawdzie minister Andrzej Domański reprezentujący polski rząd na wczorajszym posiedzeniu RUE głosował przeciw (podobnie jak Węgry, poza tym kilka krajów wstrzymało się od głosu), ale okazuje się, że rządowi Tuska nie udało się stworzyć większości blokującej i pakt ostatecznie został przyjęty.

Czytaj również: Burza po ujawnieniu informacji nt. prezenterki Kanału Zero. Stanowski: Już zaprzestała niecnej działalności

Sprzeciw rządu Tuska był tylko taktyczny

Można założyć, że w związku z trwającą kampanią wyborczą do Parlamentu Europejskiego sprzeciw rządu Tuska był tylko taktyczny; frakcja EPL w PE, do której należy Platforma, przez cały czas pakt popierała (sprawozdawcą w tej sprawie był właśnie europoseł z EPL). Tusk przecież pamięta, że choć „unieważnił referendum”, wzięło w nim udział ponad 12 mln Polaków i blisko 97 proc. z nich, głosowało przeciw przyjmowaniu nielegalnych imigrantów.

Ten taktyczny sprzeciw obecnego polskiego rządu potwierdza zresztą informacja KE, że w II połowie grudnia na posiedzeniu RUE zapadła jednomyślnie polityczna zgoda na przyjęcie paktu imigracyjnego w obecnym kształcie. Chodzi o posiedzenie z 21 grudnia 2023 roku, kiedy Rada Unii Europejskiej i Parlament Europejski zawarły ostateczne porozumienie w sprawie paktu imigracyjnego, składającego się z 10 rozporządzeń. Przewiduje on między innymi tzw. obowiązkową solidarność, czyli konieczność przyjmowania określonej przez KE liczby nielegalnych imigrantów (minimum 30 tys. osób rocznie) albo zapłacenie kwoty ok. 20 tys. euro za każdego nieprzyjętego imigranta. W pakcie jest także zapis, że jeżeli KE ogłosi kryzys migracyjny, to może rozdzielić w danym roku dowolną liczbę imigrantów, a co więcej – wtedy każdy kraj członkowski musi ich przyjmować i nie ma możliwości „wykupienia się” od przyjmowania. Wcześniej rząd Mateusza Morawieckiego cały czas zwracał uwagę, że przyjęcie w nowych przepisach rozwiązania „przyjmujesz nielegalnych imigrantów albo płacisz wysokie kary za nieprzyjmowanie każdego z nich” nie tylko nie rozwiązuje tego problemu, ale wręcz przeciwnie napędza nielegalną imigrację do Unii Europejskiej. Okazało się, że na tym grudniowym posiedzeniu Rady Unii Europejskiej sprzeciwu Polski już nie było, pojawił się dopiero teraz – jak już wspomniałem – ze względu na trwającą kampanię wyborczą do PE.

Czytaj także: Tusk zapowiada powołanie komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Dosadny komentarz prezesa PiS

„Wiarygodność” Tuska

Jeżeli rząd Tuska chciałby być wiarygodny w swoim sprzeciwie, to natychmiast po przegłosowaniu paktu na RUE powinien przygotować zaskarżenie go do TSUE i wystąpić do krajów sprzeciwiających się paktowi o poparcie tego wniosku. Niektóre zapisy paktu są bowiem jaskrawo sprzeczne z traktatami, co więcej w konkluzjach szczytu Rady Europejskiej, który odbył się czerwcu 2018 roku, premier Morawiecki wynegocjował zapis mówiący o tym, że udział w przyszłym mechanizmie relokacji imigrantów będzie miał charakter dobrowolny. Ta konkluzja szczytu RE nawiązywała wprost do zablokowania przez Polskę (po zmianie rządu na jesieni 2015 roku), Węgry, Czechy i Słowację, a przyjętego wcześniej przez RUE i wspartego przez Donalda Tuska jako ówczesnego przewodniczącego Rady Europejskiej obligatoryjnego mechanizmu rozdziału imigrantów, którzy latem 2015 roku na „zaproszenie” kanclerz Angeli Merkel przybyli do UE w liczbie blisko 2 mln osób.

Donald Tusk ze względu na toczącą się kampanię wyborczą do PE „plącze się zeznaniach” w sprawie nielegalnej imigracji, bo zdaje sobie sprawę, że Polacy w miażdżącej większości są przeciw takiemu rozwiązaniu (aż blisko 97 proc. uczestników referendum na prawie12 mln głosujących odpowiedziało się przeciw przyjmowaniu nielegalnych imigrantów). Dlatego po cichu na Radzie Europejskiej w grudniu 2023 roku zgodził na pakt migracyjny, a teraz wprawdzie twierdzi, że  będzie on dla Polski korzystny, bo całymi godzinami go negocjował, ale na wczorajszej RUE minister Domański w imieniu polskiego rządu jednak zagłosował przeciw. Wszystko to układa się w „logikę” tak charakterystyczną dla rządów Tuska w zasadzie w każdej sprawie, jaką się ten rząd zajmuje.


 

POLECANE
Senator koalicji 13 grudnia: Śląsk nie był pod zaborami, chyba że pod zaborem polskim polityka
Senator koalicji 13 grudnia: Śląsk nie był pod zaborami, chyba że pod zaborem polskim

Senator KO z Nowej Lewicy i bliski współpracownik Łukasza Kohuta Maciej Kopiec opublikował na platformie X skandaliczny wpis. 

Jesteśmy głęboko zasmuceni. Pałac Buckingham pogrążony w żałobie z ostatniej chwili
"Jesteśmy głęboko zasmuceni". Pałac Buckingham pogrążony w żałobie

Smutne wieści płyną z Pałacu Buckingham. W mediach społecznościowych rodziny królewskiej pojawił się komunikat z kondolencjami.

Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka polityka
Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka

Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu posłowi na Sejm RP i szefowi klubu PiS Mariuszowi Błaszczakowi. 

Wiceminister tłumaczył się ze 122 tys. zł na kilometrówki. Spięcie na antenie polityka
Wiceminister tłumaczył się ze 122 tys. zł na kilometrówki. Spięcie na antenie

– Jeździmy, jeździliśmy i będziemy jeździć. Taka jest nasza rola – mówił na antenie Polsat News wiceszef MSZ Andrzej Szejna, komentując doniesienia medialne ws. jego kilometrówek.

Roksana Węgiel podzieliła się radosną nowiną. W sieci lawina gratulacji gorące
Roksana Węgiel podzieliła się radosną nowiną. W sieci lawina gratulacji

Znana polska wokalistka Roksana Węgiel ogłosiła w mediach społecznościowych wspaniałą wiadomość. Fani artystki nie kryją zachwytu.

Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Straż Graniczna: Zakończył się montaż zapory elektronicznej na rzekach przy granicy z Białorusią Wiadomości
Straż Graniczna: Zakończył się montaż zapory elektronicznej na rzekach przy granicy z Białorusią

Zakończył się montaż zapory elektronicznej na polsko-białoruskiej granicy na odcinkach rzek Istoczanka i Świsłocz w Podlaskiem, inwestycja jest gotowa do odbioru – poinformowała PAP Straż Graniczna. Zamontowano ponad 500 słupów i 1,3 tys. kamer.

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada nowy środek zapobiegawczy – areszt elektroniczny z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada nowy środek zapobiegawczy – areszt elektroniczny

Komisja kodyfikacyjna prawa karnego, działająca przy Ministerstwie Sprawiedliwości, przygotowała projekt nowelizacji przepisów kodeksu postępowania karnego, który przewiduje wprowadzenie nowego środka zapobiegawczego: aresztu elektronicznego (AE) – poinformował resort sprawiedliwości.

Wybory parlamentarne na Grenlandii. Premier zaproponował datę polityka
Wybory parlamentarne na Grenlandii. Premier zaproponował datę

Premier Grenlandii Mute Egede zaproponował, aby wybory parlamentarne na wyspie, która ma status autonomicznego terytorium Danii, odbyły się 11 marca. Zaznaczył, że Grenlandia przechodzi “trudny czas”.

Prezes ChSRO: Możemy pochwalić się dużym i unikalnym dorobkiem tylko u nas
Prezes ChSRO: Możemy pochwalić się dużym i unikalnym dorobkiem

W imieniu Zarządu Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich (ChSRO) czuję się w obowiązku sprostować niektóre opinie dotyczące naszego stowarzyszenia, sformułowane przez Panią Barbarę Wojnarowską-Gautier, w trakcie wywiadu przeprowadzonego przez Cezarego Krysztopę dla (Tysol, 26.01.2025).

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Wg Tuska będziemy beneficjentem paktu migracyjnego, ale głosowaliśmy przeciw. Logiczne, prawda?

Wczoraj Rada Unii Europejskiej przyjęła ostatecznie tzw. pakt migracyjny składający się aż z 10 rozporządzeń, które były procedowane w instytucjach europejskich od sierpnia 2020 roku, kiedy to Komisja Europejska przedstawiła pierwsze propozycje w tym zakresie.
Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Wg Tuska będziemy beneficjentem paktu migracyjnego, ale głosowaliśmy przeciw. Logiczne, prawda?
Donald Tusk / PAP/Radek Pietruszka

Wprawdzie minister Andrzej Domański reprezentujący polski rząd na wczorajszym posiedzeniu RUE głosował przeciw (podobnie jak Węgry, poza tym kilka krajów wstrzymało się od głosu), ale okazuje się, że rządowi Tuska nie udało się stworzyć większości blokującej i pakt ostatecznie został przyjęty.

Czytaj również: Burza po ujawnieniu informacji nt. prezenterki Kanału Zero. Stanowski: Już zaprzestała niecnej działalności

Sprzeciw rządu Tuska był tylko taktyczny

Można założyć, że w związku z trwającą kampanią wyborczą do Parlamentu Europejskiego sprzeciw rządu Tuska był tylko taktyczny; frakcja EPL w PE, do której należy Platforma, przez cały czas pakt popierała (sprawozdawcą w tej sprawie był właśnie europoseł z EPL). Tusk przecież pamięta, że choć „unieważnił referendum”, wzięło w nim udział ponad 12 mln Polaków i blisko 97 proc. z nich, głosowało przeciw przyjmowaniu nielegalnych imigrantów.

Ten taktyczny sprzeciw obecnego polskiego rządu potwierdza zresztą informacja KE, że w II połowie grudnia na posiedzeniu RUE zapadła jednomyślnie polityczna zgoda na przyjęcie paktu imigracyjnego w obecnym kształcie. Chodzi o posiedzenie z 21 grudnia 2023 roku, kiedy Rada Unii Europejskiej i Parlament Europejski zawarły ostateczne porozumienie w sprawie paktu imigracyjnego, składającego się z 10 rozporządzeń. Przewiduje on między innymi tzw. obowiązkową solidarność, czyli konieczność przyjmowania określonej przez KE liczby nielegalnych imigrantów (minimum 30 tys. osób rocznie) albo zapłacenie kwoty ok. 20 tys. euro za każdego nieprzyjętego imigranta. W pakcie jest także zapis, że jeżeli KE ogłosi kryzys migracyjny, to może rozdzielić w danym roku dowolną liczbę imigrantów, a co więcej – wtedy każdy kraj członkowski musi ich przyjmować i nie ma możliwości „wykupienia się” od przyjmowania. Wcześniej rząd Mateusza Morawieckiego cały czas zwracał uwagę, że przyjęcie w nowych przepisach rozwiązania „przyjmujesz nielegalnych imigrantów albo płacisz wysokie kary za nieprzyjmowanie każdego z nich” nie tylko nie rozwiązuje tego problemu, ale wręcz przeciwnie napędza nielegalną imigrację do Unii Europejskiej. Okazało się, że na tym grudniowym posiedzeniu Rady Unii Europejskiej sprzeciwu Polski już nie było, pojawił się dopiero teraz – jak już wspomniałem – ze względu na trwającą kampanię wyborczą do PE.

Czytaj także: Tusk zapowiada powołanie komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Dosadny komentarz prezesa PiS

„Wiarygodność” Tuska

Jeżeli rząd Tuska chciałby być wiarygodny w swoim sprzeciwie, to natychmiast po przegłosowaniu paktu na RUE powinien przygotować zaskarżenie go do TSUE i wystąpić do krajów sprzeciwiających się paktowi o poparcie tego wniosku. Niektóre zapisy paktu są bowiem jaskrawo sprzeczne z traktatami, co więcej w konkluzjach szczytu Rady Europejskiej, który odbył się czerwcu 2018 roku, premier Morawiecki wynegocjował zapis mówiący o tym, że udział w przyszłym mechanizmie relokacji imigrantów będzie miał charakter dobrowolny. Ta konkluzja szczytu RE nawiązywała wprost do zablokowania przez Polskę (po zmianie rządu na jesieni 2015 roku), Węgry, Czechy i Słowację, a przyjętego wcześniej przez RUE i wspartego przez Donalda Tuska jako ówczesnego przewodniczącego Rady Europejskiej obligatoryjnego mechanizmu rozdziału imigrantów, którzy latem 2015 roku na „zaproszenie” kanclerz Angeli Merkel przybyli do UE w liczbie blisko 2 mln osób.

Donald Tusk ze względu na toczącą się kampanię wyborczą do PE „plącze się zeznaniach” w sprawie nielegalnej imigracji, bo zdaje sobie sprawę, że Polacy w miażdżącej większości są przeciw takiemu rozwiązaniu (aż blisko 97 proc. uczestników referendum na prawie12 mln głosujących odpowiedziało się przeciw przyjmowaniu nielegalnych imigrantów). Dlatego po cichu na Radzie Europejskiej w grudniu 2023 roku zgodził na pakt migracyjny, a teraz wprawdzie twierdzi, że  będzie on dla Polski korzystny, bo całymi godzinami go negocjował, ale na wczorajszej RUE minister Domański w imieniu polskiego rządu jednak zagłosował przeciw. Wszystko to układa się w „logikę” tak charakterystyczną dla rządów Tuska w zasadzie w każdej sprawie, jaką się ten rząd zajmuje.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe