Nieoficjalnie: Estonia rozważa wysłanie swoich żołnierzy na Ukrainę

Rząd Estonii poważnie omawia możliwość wysłania swych żołnierzy na zachodnią Ukrainę, by przejąć od żołnierzy ukraińskich zadania „na tyłach”, niezwiązane bezpośrednio z walką i umożliwić im przejazd na front – powiedział doradca prezydenta Estonii ds. bezpieczeństwa Madis Roll portalowi Breaking Defence.
 Nieoficjalnie: Estonia rozważa wysłanie swoich żołnierzy na Ukrainę
/ Tysol

Roll oznajmił, że rząd analizuje obecnie taki potencjalny ruch i chociaż Estonia wolałaby wykonać go w ramach misji NATO – „aby pokazać obejmującą szerokie spektrum, wspólną siłę i determinację” – to nie wyklucza uczynienia tego w mniejszej koalicji.

Czytaj również: Wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Poszukiwanych 4 górników

"Cały czas trwają dyskusje"

„Cały czas trwają dyskusje – powiedział Roll. – Powinniśmy rozważyć wszystkie ewentualności. Nie powinniśmy ograniczać się w koncepcjach dotyczących tego, co możemy zrobić”.

Zaznaczył, że „nie jest niewyobrażalne”, iż państwa NATO, które obecnie są przeciwne takiemu rozwiązaniu, zmienią zdanie „z upływem czasu”.

Naczelny dowódca estońskich sił zbrojnych generał Martin Herem powiedział Breaking Defence w zeszłym tygodniu, że w armii kilka miesięcy temu dyskutowano o wysłaniu żołnierzy na zachodnią Ukrainę w celu przejęcia przez nich zadań w służbach medycznych, logistyce czy obronie przeciwlotniczej niektórych miast, ale debata ucichła, bo pomysł zaczęto publicznie krytykować.

Herem prawdopodobnie miał na myśli kontrowersje wywołane słowami prezydenta Francji Emmanuela Macrona, że nie należy wykluczać wysłania wojsk na Ukrainę, która od ponad dwóch lat odpiera inwazję Rosji.

Czytaj także: Zmiana lidera. Zobacz najnowszy sondaż partyjny

Podobny krok może podjąć Litwa?

Breaking Defence przypomina, że premier Litwy Ingrida Szimonyte powiedziała niedawno dziennikowi "Financial Times", że jej kraj jest otwarty na wysłanie na Ukrainę żołnierzy w ramach misji szkoleniowej i parlament zgodził się na wniosek rządu w tej sprawie, ale władze w Kijowie nie poprosiły na razie o taką pomoc.

Szimonyte przyznała, że Rosja uznałaby taki krok za prowokację. Dodała jednak, że "gdybyśmy myśleli tylko o reakcji Rosji, nie moglibyśmy nic wysłać na Ukrainę; co drugi dzień słyszy się (pogróżki Moskwy - PAP), że ktoś zostanie zaatakowany bronią jądrową". (PAP)


 

POLECANE
Hołownia mówił o zamachu stanu. Prezydent reaguje z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Prezydent reaguje

Szefowa KPRP Małgorzata Paprocka poinformowała w niedzielę, że na polecenie prezydenta Andrzeja Dudy, rozmawiała w piątek z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią na temat jego wypowiedzi o nakłanianiu do "zamachu stanu".

Żurek po wyjściu z toalety wpadł pod przemysłowy odkurzacz. 5 lat procesował się o odszkodowanie Wiadomości
Żurek po wyjściu z toalety wpadł pod przemysłowy odkurzacz. 5 lat procesował się o odszkodowanie

Wczoraj wieczorem internauci przypomnieli zdarzenie sprzed lat z udziałem Waldemara Żurka. W 2018 roku sędzia znany z otwartej krytyki ówczesnego rządu PiS miał w pracy ulec wyjątkowemu wypadkowi. Gdy wychodził z toalety, rozmawiając jednocześnie przez telefon, został potrącony przez automatyczną maszynę do czyszczenia podłóg.

Nitras traci wpływy w PO? Jest przetrącony. Nikt go nie zna z ostatniej chwili
Nitras traci wpływy w PO? "Jest przetrącony. Nikt go nie zna"

Sławomir Nitras po porażce Rafała Trzaskowskiego w wyborach traci wpływy w Platformie Obywatelskiej – informuje dziennikarz Onetu Andrzej Stankiewicz.

Źródłem destabilizacji państwa - filmiki z TikToka. Diagnoza poseł Polski 2050 Wiadomości
Źródłem destabilizacji państwa - filmiki z TikToka. Diagnoza poseł Polski 2050

Barbara Oliwiecka z Polski 2050 zaskoczyła widzów niedzielnego programu Bogdana Rymanowskiego swoją teorią na temat zagrożeń płynących z mediów społecznościowych. Jej zdaniem to właśnie TikTok może dziś destabilizować państwo bardziej niż tradycyjne kanały informacyjne.

Zatopione samochody na drogach. Do akcji przystępuje wojsko z ostatniej chwili
Zatopione samochody na drogach. Do akcji przystępuje wojsko

Do godziny 15:00 strażacy w całym kraju interweniowali 183 razy w związku z trudnymi warunkami pogodowymi. Najwięcej zgłoszeń napłynęło z województw podkarpackiego, opolskiego i mazowieckiego - poinformował serwis remiza.pl. Na nagraniach umieszczonych w sieci widać samochody na drogą pod wodą. Do akcji przystępują żołnierze m.in. z Wojsk Obrony Terytorialnej.

W wyścigu zbrojeń z Chinami Wlk. Brytania stawia na flotę balonów szpiegowskich Wiadomości
W wyścigu zbrojeń z Chinami Wlk. Brytania stawia na flotę balonów szpiegowskich

Wielka Brytania wkracza w nową erę wywiadu – rozwija flotę nowoczesnych balonów szpiegowskich, zdolnych do pokonywania tysięcy kilometrów i operowania na wysokości nawet 26 km. Jak donosi „The Telegraph”, prototypy testowano na początku roku w Dakocie Południowej, a ich zasięg pozwala na lot z Londynu do Timbuktu.

Ulewy nad Polską. Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego

Ze względu na podtopienie ulicy Sikorskiego w Głuchołazach zamknięty został wjazd na most tymczasowy w ciągu drogi krajowej nr 40 - powiedział PAP Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz.

Czarna seria wypadków na Śląsku. Wśród ofiar kobieta w ciąży i jej dziecko Wiadomości
Czarna seria wypadków na Śląsku. Wśród ofiar kobieta w ciąży i jej dziecko

Katowickie drogi stały się w sobotę 26 lipca miejscem tragicznych wydarzeń – w trzech poważnych wypadkach życie straciły cztery osoby. Wśród ofiar była kobieta w zaawansowanej ciąży, a mimo natychmiastowej pomocy i wysiłków lekarzy, nie udało się uratować także jej dziecka – poinformowała policja.

Trzaskowski: W tym roku Campus Polska Przyszłości się nie odbędzie z ostatniej chwili
Trzaskowski: W tym roku Campus Polska Przyszłości się nie odbędzie

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował w niedzielę, że Campus Polska Przyszłości w 2025 r. się nie odbędzie.

Niepokojące informacje z Głuchołaz. Ulice znowu zalane, most zamknięty z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z Głuchołaz. Ulice znowu zalane, most zamknięty

Most tymczasowy w Głuchołazach został zamknięty, w sieci krążą nagrania z zalanych ulic. - Tak państwo „zabezpieczyło” miasto niecały rok po powodzi - pisze na platformie X europoseł Michał Dworczyk.

REKLAMA

Nieoficjalnie: Estonia rozważa wysłanie swoich żołnierzy na Ukrainę

Rząd Estonii poważnie omawia możliwość wysłania swych żołnierzy na zachodnią Ukrainę, by przejąć od żołnierzy ukraińskich zadania „na tyłach”, niezwiązane bezpośrednio z walką i umożliwić im przejazd na front – powiedział doradca prezydenta Estonii ds. bezpieczeństwa Madis Roll portalowi Breaking Defence.
 Nieoficjalnie: Estonia rozważa wysłanie swoich żołnierzy na Ukrainę
/ Tysol

Roll oznajmił, że rząd analizuje obecnie taki potencjalny ruch i chociaż Estonia wolałaby wykonać go w ramach misji NATO – „aby pokazać obejmującą szerokie spektrum, wspólną siłę i determinację” – to nie wyklucza uczynienia tego w mniejszej koalicji.

Czytaj również: Wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Poszukiwanych 4 górników

"Cały czas trwają dyskusje"

„Cały czas trwają dyskusje – powiedział Roll. – Powinniśmy rozważyć wszystkie ewentualności. Nie powinniśmy ograniczać się w koncepcjach dotyczących tego, co możemy zrobić”.

Zaznaczył, że „nie jest niewyobrażalne”, iż państwa NATO, które obecnie są przeciwne takiemu rozwiązaniu, zmienią zdanie „z upływem czasu”.

Naczelny dowódca estońskich sił zbrojnych generał Martin Herem powiedział Breaking Defence w zeszłym tygodniu, że w armii kilka miesięcy temu dyskutowano o wysłaniu żołnierzy na zachodnią Ukrainę w celu przejęcia przez nich zadań w służbach medycznych, logistyce czy obronie przeciwlotniczej niektórych miast, ale debata ucichła, bo pomysł zaczęto publicznie krytykować.

Herem prawdopodobnie miał na myśli kontrowersje wywołane słowami prezydenta Francji Emmanuela Macrona, że nie należy wykluczać wysłania wojsk na Ukrainę, która od ponad dwóch lat odpiera inwazję Rosji.

Czytaj także: Zmiana lidera. Zobacz najnowszy sondaż partyjny

Podobny krok może podjąć Litwa?

Breaking Defence przypomina, że premier Litwy Ingrida Szimonyte powiedziała niedawno dziennikowi "Financial Times", że jej kraj jest otwarty na wysłanie na Ukrainę żołnierzy w ramach misji szkoleniowej i parlament zgodził się na wniosek rządu w tej sprawie, ale władze w Kijowie nie poprosiły na razie o taką pomoc.

Szimonyte przyznała, że Rosja uznałaby taki krok za prowokację. Dodała jednak, że "gdybyśmy myśleli tylko o reakcji Rosji, nie moglibyśmy nic wysłać na Ukrainę; co drugi dzień słyszy się (pogróżki Moskwy - PAP), że ktoś zostanie zaatakowany bronią jądrową". (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe