Sensacja w Pałacu Buckingham. Król Karol III podjął decyzję
Król Karol III podjął decyzję, która wiąże się z przyznaniem księżnej specjalnego odznaczenia. To historyczne wręcz wyróżnienie.
Księżna Kate, która wraz z mężem księciem Williamem cieszy się dużą popularnością wśród Brytyjczyków, nawet pomimo choroby stara się pełnić swoje obowiązki, najlepiej jak potrafi. Kiedy była jeszcze zdrowa, aktywnie patronowała wielu organizacjom związanym ze sztuką i podróżowała poza granice kraju, wspierając osoby potrzebujące. Monarcha zdecydował się nagrodzić szlachetną postawę księżnej.
Sensacyjna decyzja króla Karola III
Od wielu lat nikt z rodziny królewskiej nie otrzymał tak ważnego odznaczenia, jakim jest Order Towarzyszy Honoru. Taki sposób wyróżnienia dla osób działających chociażby w sferze medycyny, sztuki czy nauki ufundował niegdyś Jerzy V.
Specjalna nagroda przypadła księżnej Kate, która jako pierwsza z rodziny królewskiej dostąpiła tego zaszczytu. Król Karol III z radością podjął wspomnianą decyzję, chcąc podnieść na duchu chorą arystokratkę.
Burza wokół księżnej Kate
Kilka miesięcy temu media obiegła informacja o problemach zdrowotnych księżnej Kate, która trafiła do szpitala. Żona księcia Williama musiała przejść pilną operację jamy brzusznej. Wokół tego tematu narosło wiele wątpliwości i niedomówień. Po tygodniach niepewności żona księcia Williama w końcu wydała oświadczenie, w którym wyznała, co tak naprawdę jej dolega.
W opublikowanym nagraniu wideo 42-letnia księżna powiedziała, że przechodzi chemoterapię z powodu wykrytego raka. Nie sprecyzowała jednak, o jaki rodzaj nowotworu chodzi.
W styczniu przeszłam poważną operację jamy brzusznej w Londynie i wtedy sądzono, że mój stan nie jest nowotworowy. Badania przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka. Dlatego mój zespół medyczny doradził mi, abym przeszła chemioterapię zapobiegawczą, a obecnie jestem na wczesnym etapie tego leczenia. William i ja robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby zająć się tą sprawą i poradzić sobie z nią prywatnie dla dobra naszej rodziny. Zanim rozpoczęłam leczenie, potrzebowałam czasu, aby dojść do siebie po poważnej operacji. Ale co najważniejsze, zajęło nam trochę czasu, aby wyjaśnić wszystko George’owi, Charlotte i Louisowi w odpowiedni dla nich sposób i zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze
– mówiła księżna.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Policja zajęła samochód ministra Tuska
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wiceszef MSZ Rosji grozi Polsce: „Będzie jednym z priorytetowych celów”