Jak się zwalnia Społecznego Inspektora Pracy. Pozbycie się niewygodnego związkowca to nie problem?

Agnieszka Gryś od 2006 roku pracowała w stacji dializ w Żywcu jako specjalista ds. administracji. We wrześniu br. została zwolniona dyscyplinarnie, mimo braku zgody związkowej organizacji zakładowej i mimo pełnienia funkcji społecznego inspektora pracy. Dla dużej sieci placówek medycznych prawo nie stanowi najwyraźniej problemu w pozbyciu się niewygodnego związkowca.
 Jak się zwalnia Społecznego Inspektora Pracy. Pozbycie się niewygodnego związkowca to nie problem?
/ Fotolia
Anna Brzeska

– Na początku – wtedy była to jeszcze firma International Nefrology Center – było bardzo sympatycznie. Cieszyłam się, że pracuję w miejscu, gdzie prawa pracownicze są respektowane


– mówi zwolniona pracownica żywieckiej stacji dializ w rozmowie z „TS”. – W 2008 roku przejęła nas firma Fresenius Nephrocare Polska. Wtedy zmieniło się nastawienie osób, które nami zarządzały. Zaczęły się liczyć tylko i wyłącznie pieniądze, a nie personel. Wcześniej takie składniki wynagrodzenia jak bonusy roczne były wysokości trzynastki, potem stawały się coraz mniejsze. Pojawiły się problemy kadrowe, nasi pracownicy mieli coraz większe zaległości w urlopach. W odpowiedzi na nasze zarzuty słyszeliśmy: nie podoba się, niech się zwolni.

– Przestaliśmy się czuć w pracy dobrze. Koleżanka, chcąc zadzwonić i powiedzieć, że potrzebuje urlopu okolicznościowego, bo zmarła jej mama, brała najpierw środki uspokajające. To wszystko stało się nie do wytrzymania


– opowiada była pracownica Freseniusa.

W 2015 roku część pracowników zdecydowała się na założenie organizacji związkowej pod sztandarem Solidarności. Obawy o to, że ich działalność nie będzie w firmie mile widziana, wiązały się z ograniczeniami nakładanymi przez firmę.

– Od początku nie mogliśmy korzystać nawet z tablic. Mieliśmy też zakaz wstępu do innych stacji dializ, gdyż nasza obecność tam miała rzekomo narażać życie i zdrowie pacjentów


– mówi Agnieszka Gryś, która w organizacji zakładowej pełniła funkcję skarbnika.


 

POLECANE
Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować z ostatniej chwili
Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować

72-letnia kobieta poniosła śmierć po upadku z wysokości około 10 metrów podczas wspinaczki. Do tragicznego wypadku doszło w środę przy ul. Palisadowej w Warszawie.

Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza z ostatniej chwili
Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza

Cztery nadmorskie kąpieliska w województwie pomorskim zamknął w środę Główny Inspektorat Sanitarny. Powodem jest zakwit sinic.  Czerwona flaga zakazująca wejścia do wody powiewa także na kąpielisku w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim w województwie zachodniopomorskim.

Niemcy dopięli swego. Sąd w Warszawie zawiesił decyzję środowiskową ws. portu kontenerowego w Świnoujściu z ostatniej chwili
"Niemcy dopięli swego". Sąd w Warszawie zawiesił decyzję środowiskową ws. portu kontenerowego w Świnoujściu

Cios dla wielkiego projektu w Świnoujściu. Sąd w Warszawie zawiesił decyzję środowiskową ws. budowy portu kontenerowego w Świnoujściu – poinformował niemiecki Ostsee Zeitung.

Jest komunikat prokuratury ws. Grzegorza Brauna z ostatniej chwili
Jest komunikat prokuratury ws. Grzegorza Brauna

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko europosłowi Grzegorzowi Braunowi m.in. w związku ze zgaszeniem przez niego świec chanukowych w Sejmie w 2023 r. – poinformował w środę rzecznik tej prokuratury prok. Piotr Antoni Skiba.

Niemcy o polskim odkryciu złóż na Bałtyku: To również niemiecka ropa i gaz. Przychody do podziału Wiadomości
Niemcy o polskim odkryciu złóż na Bałtyku: To również niemiecka ropa i gaz. "Przychody do podziału"

Niemcy po początkowej krytyce i obawach związanych z odkryciem złóż ropy na północ od Świnoujścia, teraz wprowadzają nową narrację i zaczynają się przyznawać do zasobów. Rząd landu Meklemburgii-Pomorza Przedniego stwierdził, że to również niemiecka ropa i gaz. A niemieckie media już rozważają konieczność podziału przychodów z wydobycia. 

Duży pożar w Warszawie. Trwa akcja straży pożarnej z ostatniej chwili
Duży pożar w Warszawie. Trwa akcja straży pożarnej

Paliły się śmieci w sortowni przy ulicy Zawodzie na granicy Mokotowa i Wilanowa. Przed godziną 14.00 strażacy przekazali, że pożar został zlokalizowany i trwa jego dogaszanie.

Bosak o zmianach w rządzie: Wypadli beznadziejni. Zastąpią ich jeszcze gorsi z ostatniej chwili
Bosak o zmianach w rządzie: "Wypadli beznadziejni. Zastąpią ich jeszcze gorsi"

– Rekonstrukcja rządu nie zapowiada zmiany jakościowej, zwiastującej jakikolwiek przełom strategiczny – ocenił w rozmowie z PAP wicemarszałek Sejmu, lider Konfederacji Krzysztof Bosak. Według niego z rządu „wypada kilka beznadziejnych osób”, które są zastępowane przez jeszcze gorszych.

Wzrosła stopa bezrobocia. Zobacz, jak to teraz wygląda w województwach z ostatniej chwili
Wzrosła stopa bezrobocia. Zobacz, jak to teraz wygląda w województwach

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące bezrobocia w czerwcu. Stopa bezrobocia wyniosła 5,2 proc. To więcej niż miesiąc wcześniej – 5,0. To również nieco wyższy wskaźnik od przewidywań resortu rodziny, pracy i polityki społecznej, który szacował, że stopa bezrobocia w czerwcu wyniesie 5,1 proc. Konsensus PAP Biznes wskazywał poziom 4,9 proc.

Niemcy chcą patrolować infrastrukturę krytyczną u wybrzeży Norwegii. Znajdują się tam również polskie instalacje tylko u nas
Niemcy chcą patrolować infrastrukturę krytyczną u wybrzeży Norwegii. Znajdują się tam również "polskie" instalacje

Norweska prasa szeroko komentowała wizytę premiera Jonasa Gahra Støre'a w Niemczech w Berlinie 21 lipca 2025 r., poświęconą przemysłowi zbrojeniowemu i polityce energetycznej. Doniesienia podkreślały wspólne oświadczenie z kanclerzem Friedrichem Merzem o pogłębieniu współpracy norwesko-niemieckiej, zwłaszcza w zakresie wsparcia ukraińskiej obrony powietrznej. Jednak rozmowy niemiecko-norweskie, które mają być kontynuowane jesienią, mogą dotyczyć również żywotnych interesów Polski.

Gorąco na Ukrainie. Po podpisie Zełenskiego ludzie wyszli na ulice z ostatniej chwili
Gorąco na Ukrainie. Po podpisie Zełenskiego ludzie wyszli na ulice

„Ręce precz od NABU”, „Weto dla ustawy” i „Hańba” – to niektóre z haseł, które pojawiły się podczas protestów w Kijowie i kilku innych ukraińskich miastach. Chodzi o podpisaną przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego ustawę ograniczającą niezależność Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) oraz Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP). Demonstrację zorganizował weteran wojenny Dmytro Koziatyński, który podziękował uczestnikom za solidarność w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Jak się zwalnia Społecznego Inspektora Pracy. Pozbycie się niewygodnego związkowca to nie problem?

Agnieszka Gryś od 2006 roku pracowała w stacji dializ w Żywcu jako specjalista ds. administracji. We wrześniu br. została zwolniona dyscyplinarnie, mimo braku zgody związkowej organizacji zakładowej i mimo pełnienia funkcji społecznego inspektora pracy. Dla dużej sieci placówek medycznych prawo nie stanowi najwyraźniej problemu w pozbyciu się niewygodnego związkowca.
 Jak się zwalnia Społecznego Inspektora Pracy. Pozbycie się niewygodnego związkowca to nie problem?
/ Fotolia
Anna Brzeska

– Na początku – wtedy była to jeszcze firma International Nefrology Center – było bardzo sympatycznie. Cieszyłam się, że pracuję w miejscu, gdzie prawa pracownicze są respektowane


– mówi zwolniona pracownica żywieckiej stacji dializ w rozmowie z „TS”. – W 2008 roku przejęła nas firma Fresenius Nephrocare Polska. Wtedy zmieniło się nastawienie osób, które nami zarządzały. Zaczęły się liczyć tylko i wyłącznie pieniądze, a nie personel. Wcześniej takie składniki wynagrodzenia jak bonusy roczne były wysokości trzynastki, potem stawały się coraz mniejsze. Pojawiły się problemy kadrowe, nasi pracownicy mieli coraz większe zaległości w urlopach. W odpowiedzi na nasze zarzuty słyszeliśmy: nie podoba się, niech się zwolni.

– Przestaliśmy się czuć w pracy dobrze. Koleżanka, chcąc zadzwonić i powiedzieć, że potrzebuje urlopu okolicznościowego, bo zmarła jej mama, brała najpierw środki uspokajające. To wszystko stało się nie do wytrzymania


– opowiada była pracownica Freseniusa.

W 2015 roku część pracowników zdecydowała się na założenie organizacji związkowej pod sztandarem Solidarności. Obawy o to, że ich działalność nie będzie w firmie mile widziana, wiązały się z ograniczeniami nakładanymi przez firmę.

– Od początku nie mogliśmy korzystać nawet z tablic. Mieliśmy też zakaz wstępu do innych stacji dializ, gdyż nasza obecność tam miała rzekomo narażać życie i zdrowie pacjentów


– mówi Agnieszka Gryś, która w organizacji zakładowej pełniła funkcję skarbnika.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe