Potężne zwolnienia w niemieckich hutach. W tle Zielony Ład

Niemiecki koncern hutniczy Thyssenkrupp argumentuje, że mizerna koniunktura gospodarcza, rosnące koszty energii i presja importowa z Azji zmuszają koncern do zwolnienia aż 5 000 pracowników.
Huta Thyssenkrupp w Duisburgu Potężne zwolnienia w niemieckich hutach. W tle Zielony Ład
Huta Thyssenkrupp w Duisburgu / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Rainer Halama

Thyssenkrupp zamierza zdaniem gazety Handelsblatt zlikwidować prawie co piąte miejsce pracy z 26 923 etatów, które były na listach plac koncernu jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Tu chodzi głównie o zamknięcie wielkiego pieca w Duisburgu.

Huta w Duisburgu jest liderem na rynku stali w Niemczech. Tu powstaje do 11,5 miliona ton stali. Obecnie produkcja jest jednak prawdopodobnie niższa i wynosi zaledwie dziewięć milionów ton. Według raportu, do którego dotarła gazeta Handelsblatt, dyrektor generalny Miguel Lopez zaproponował zmniejszenie rocznych mocy produkcyjnych do 6,5 miliona ton.

Czytaj również: Rocznica wyzwolenia KL Ravensbrück. Niemiecka Antifa zaatakowała Polaków

Prof. Grzegorz Górski odpowiada Donaldowi Tuskowi: Unia Europejska jest karłem

 

Początek końca w Duisburgu

Największy niemiecki producent stali grupa Thyssenkrupp chce zmniejszyć w Duisburgu swoją produkcję o około dwa miliony ton stali. Redukcja zatrudnienia jest z tym nierozłącznie związana. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, ile miejsc pracy zostanie konkretnie w Duisburgu zlikwidowanych, ale ta lokalizacja będzie najsilniej dotknięta reorganizacja. Obecnie pracuje tam 13 000 osób.

Sam Thyssenkrupp zwraca uwagę na to, że w ostatnich latach zmieniło się cale otoczenie biznesowe w branży hutniczej. Koncern będzie mógł to tylko przeżyć, jeśli się także zmieni, a do tego będzie konieczna redukcja etatów. W wydanym przez Thyssenkrupp komunikacie mowa jest o koniecznym procesie reorganizacji. Celem jest zabezpieczenie przyszłości produkcji stali w Duisburgu i miejsca pracy w perspektywie długoterminowej.
Niemieckie huty muszą mieć faktycznie poważne problemy, bo od jesieni 2023 Thyssenkrupp oferuje je do sprzedaży, ale nie ma chętnych. To świadczy o tym, że potencjalni inwestorzy nie chcą zakupić zakładów, które są widocznie nierentowne.

 

Zielona przyszłość za trzy miliardy euro?

O ile konwencjonalne hutnictwo nie przynosi w Niemczech zysków, tak Thyssenkrupp chce wskazać nowy kierunek rozwoju, jakim jest Zielona Stal. W tej technologii dużą role odgrywają, państwowe subwencje, które Thyssenkrupp hojnie pozyskuje od niemieckiego państwa.

Spółka wyjaśnia, że projekt finansowania produkcji Zielonej Stali w wysokości prawie trzech miliardów euro na budowę nowych mocy produkcyjny jest już zorganizowany i pewny. Produkcja zielonej stali przy użyciu wodoru ma być tym decydującym faktorem dla rozwoju zakładów hutniczych w Niemczech.

Dotacje i subwencje na rozwój produkcji Zielonej Stali są także argumentem skierowanym do potencjalnych kupców i inwestorów, którzy może jednak zaryzykują i zdecydują się kupić niemieckie huty, które to teraz nie mają łatwo, ale Zielony Ład może oznaczać dla nich miliardy z budżetu państwa i złotą zieloną przyszłość.

[Aleksandra Fedorska - dziennikarka pisząca dla polskich i niemieckich mediów. Z wykształcenia politolożka, dorastała w Polsce i Niemczech, zajmuje się m.in. polityką gospodarczą i energetyczną Niemiec]


 

POLECANE
Szef polskiego giganta deweloperskiego oferuje nabywcom po 10 tys. za urodzenie dziecka Wiadomości
Szef polskiego giganta deweloperskiego oferuje nabywcom po 10 tys. za urodzenie dziecka

Władysław Grochowski, szef jednej z największych w Polsce sieci dewelopersko-hotelowych, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i wesprzeć walkę z kryzysem demograficznym. Biznesmen, znany jako „Dziadzio Władzio”, przygotował program, który nie tylko szokuje, ale i daje realne wsparcie dla polskich rodzin.

Polacy wskazali: Nawrocki skuteczniejszy w polityce międzynarodowej niż gabinet premiera polityka
Polacy wskazali: Nawrocki skuteczniejszy w polityce międzynarodowej niż gabinet premiera

Najnowszy sondaż IBRIS pokazuje, że Polacy wyżej oceniają aktywność międzynarodową prezydenta Karola Nawrockiego niż działania obecnego rządu.

Tęczowa rewolucja zdycha w konwulsjach zwierzęcego rechotu tylko u nas
Tęczowa rewolucja zdycha w konwulsjach zwierzęcego rechotu

Marksizm jest jak rak. Co się wydaje, że efekty jego ideowego wpływu gdzieś się skończyły, czasem w wyniku krwawej, czasem bezkrwawej (nie ze strony marksistów oczywiście) - jak w przypadku Solidarności - kontrrewolucji, to znów dowiadujemy się o przerzutach w innych miejscach i innych formach. Tak było również w przypadku neomarksizmu kulturowego, który opanował Zachód w ostatnich dekadach.

Mentzen przeciwko karaniu banderyzmu. Zaskakujące głosowanie Konfederacji Wiadomości
Mentzen przeciwko karaniu banderyzmu. Zaskakujące głosowanie Konfederacji

Sejm odrzucił poprawkę Prawa i Sprawiedliwości, która miała zrównać zbrodniczą ideologię banderyzmu z nazizmem i komunizmem. Ku zaskoczeniu opinii publicznej, przeciwko karaniu za propagowanie banderyzmu opowiedział się nie tylko PSL, Lewica czy Polska 2050, ale również lider Konfederacji, Sławomir Mentzen.

Poradziecka wyrzutnia pocisków przeciwpancernych w lesie pod Warszawą. Pilny komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
"Poradziecka wyrzutnia pocisków przeciwpancernych" w lesie pod Warszawą. Pilny komunikat Żandarmerii Wojskowej

- "Policja w lesie pod Warszawą odnalazła przedmiot przypominający poradziecką wyrzutnię pocisków przeciwpancernych typu Fagot" - podaje Żandarmeria Wojskowa.

Skandal w prokuraturze Żurka. Ukryli dokumenty przed sędziami Trybunału Konstytucyjnego pilne
Skandal w prokuraturze Żurka. Ukryli dokumenty przed sędziami Trybunału Konstytucyjnego

Jak ustalił portal wPolityce.pl, Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła udostępnienia sędziom Trybunału Konstytucyjnego postanowienia o umorzeniu śledztwa dotyczącego ich inwigilacji. Co więcej, odmówiono także dostępu do całości akt sprawy, mimo że bezpośrednio dotyczy ona właśnie sędziów TK.

Żona Charliego Kirka zabrała głos po raz pierwszy od tragedii z ostatniej chwili
Żona Charliego Kirka zabrała głos po raz pierwszy od tragedii

Łzy, modlitwa i dramatyczne słowa – tak wyglądało wystąpienie Eriki Kirk, wdowy po zastrzelonym konserwatyście Charlie’m Kirku. W czasie transmisji na żywo, stojąc obok pustego krzesła, na którym jej mąż nagrywał podcasty, mówiła o jego miłości do Boga, Ameryki i ich dzieci. Całe wystąpienie stało się poruszającym świadectwem wierności wartościom, za które Kirk oddał życie.

Polacy mówią jasno: większość popiera prezydenta w sprawie reparacji od Niemiec Wiadomości
Polacy mówią jasno: większość popiera prezydenta w sprawie reparacji od Niemiec

Najnowszy sondaż nie pozostawia wątpliwości – większość Polaków stoi za prezydentem Karolem Nawrockim w walce o reparacje wojenne od Niemiec. To mocny sygnał społecznego poparcia dla działań głowy państwa, która jasno stawia sprawę na arenie międzynarodowej.

Polska musi mieć pół miliona żołnierzy. Szef Kancelarii Prezydenta mówi wprost polityka
Polska musi mieć pół miliona żołnierzy. Szef Kancelarii Prezydenta mówi wprost

Sytuacja za wschodnią granicą pogarsza się z dnia na dzień, a rosyjska agresja wchodzi na nowy poziom. Szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki ostrzega, że armia musi być znacznie większa niż zakładano. Tymczasem na forum ONZ wiceszef MSZ Marcin Bosacki ujawnia dowody, że Rosja świadomie przeprowadziła atak dronowy na Polskę.

Szok w Portugalii. Prawica wygrywa w przedwyborczych sondażach pilne
Szok w Portugalii. Prawica wygrywa w przedwyborczych sondażach

Czy Portugalia stanie się kolejnym krajem, w którym antysystemowa prawica przejmuje inicjatywę? Najnowszy sondaż opublikowany przez renomowany ośrodek Aximage nie pozostawia złudzeń: uchodząca za "radykalną" partia Chega wyprzedziła dotychczasowe elity i wysunęła się na prowadzenie. To absolutny precedens w historii portugalskiej demokracji.

REKLAMA

Potężne zwolnienia w niemieckich hutach. W tle Zielony Ład

Niemiecki koncern hutniczy Thyssenkrupp argumentuje, że mizerna koniunktura gospodarcza, rosnące koszty energii i presja importowa z Azji zmuszają koncern do zwolnienia aż 5 000 pracowników.
Huta Thyssenkrupp w Duisburgu Potężne zwolnienia w niemieckich hutach. W tle Zielony Ład
Huta Thyssenkrupp w Duisburgu / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Rainer Halama

Thyssenkrupp zamierza zdaniem gazety Handelsblatt zlikwidować prawie co piąte miejsce pracy z 26 923 etatów, które były na listach plac koncernu jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Tu chodzi głównie o zamknięcie wielkiego pieca w Duisburgu.

Huta w Duisburgu jest liderem na rynku stali w Niemczech. Tu powstaje do 11,5 miliona ton stali. Obecnie produkcja jest jednak prawdopodobnie niższa i wynosi zaledwie dziewięć milionów ton. Według raportu, do którego dotarła gazeta Handelsblatt, dyrektor generalny Miguel Lopez zaproponował zmniejszenie rocznych mocy produkcyjnych do 6,5 miliona ton.

Czytaj również: Rocznica wyzwolenia KL Ravensbrück. Niemiecka Antifa zaatakowała Polaków

Prof. Grzegorz Górski odpowiada Donaldowi Tuskowi: Unia Europejska jest karłem

 

Początek końca w Duisburgu

Największy niemiecki producent stali grupa Thyssenkrupp chce zmniejszyć w Duisburgu swoją produkcję o około dwa miliony ton stali. Redukcja zatrudnienia jest z tym nierozłącznie związana. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, ile miejsc pracy zostanie konkretnie w Duisburgu zlikwidowanych, ale ta lokalizacja będzie najsilniej dotknięta reorganizacja. Obecnie pracuje tam 13 000 osób.

Sam Thyssenkrupp zwraca uwagę na to, że w ostatnich latach zmieniło się cale otoczenie biznesowe w branży hutniczej. Koncern będzie mógł to tylko przeżyć, jeśli się także zmieni, a do tego będzie konieczna redukcja etatów. W wydanym przez Thyssenkrupp komunikacie mowa jest o koniecznym procesie reorganizacji. Celem jest zabezpieczenie przyszłości produkcji stali w Duisburgu i miejsca pracy w perspektywie długoterminowej.
Niemieckie huty muszą mieć faktycznie poważne problemy, bo od jesieni 2023 Thyssenkrupp oferuje je do sprzedaży, ale nie ma chętnych. To świadczy o tym, że potencjalni inwestorzy nie chcą zakupić zakładów, które są widocznie nierentowne.

 

Zielona przyszłość za trzy miliardy euro?

O ile konwencjonalne hutnictwo nie przynosi w Niemczech zysków, tak Thyssenkrupp chce wskazać nowy kierunek rozwoju, jakim jest Zielona Stal. W tej technologii dużą role odgrywają, państwowe subwencje, które Thyssenkrupp hojnie pozyskuje od niemieckiego państwa.

Spółka wyjaśnia, że projekt finansowania produkcji Zielonej Stali w wysokości prawie trzech miliardów euro na budowę nowych mocy produkcyjny jest już zorganizowany i pewny. Produkcja zielonej stali przy użyciu wodoru ma być tym decydującym faktorem dla rozwoju zakładów hutniczych w Niemczech.

Dotacje i subwencje na rozwój produkcji Zielonej Stali są także argumentem skierowanym do potencjalnych kupców i inwestorów, którzy może jednak zaryzykują i zdecydują się kupić niemieckie huty, które to teraz nie mają łatwo, ale Zielony Ład może oznaczać dla nich miliardy z budżetu państwa i złotą zieloną przyszłość.

[Aleksandra Fedorska - dziennikarka pisząca dla polskich i niemieckich mediów. Z wykształcenia politolożka, dorastała w Polsce i Niemczech, zajmuje się m.in. polityką gospodarczą i energetyczną Niemiec]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe