Prezydent Biden wydał oświadczenie po ataku Iranu na Izrael

"Wcześniej w dniu dzisiejszym, Iran - i jego pomocnicy działający z Jemenu, Syrii i Iraku - rozpoczęli bezprecedensowy atak powietrzny na obiekty wojskowe w Izraelu. Potępiam te ataki z całą stanowczością"
- napisał w oświadczeniu prezydent.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Oświadczenie Piotra Dudy w sprawie demonstracji przeciwko tzw. Zielonemu Ładowi
Biden: Pomogliśmy Izraelowi
"Na mój rozkaz, aby wesprzeć obronę Izraela, w ciągu ostatniego tygodnia amerykańskie wojsko przemieściło w ten region samoloty i niszczyciele obrony przeciwrakietowej. Dzięki temu rozmieszczeniu i niezwykłym umiejętnościom naszych żołnierzy pomogliśmy Izraelowi zniszczyć prawie wszystkie nadlatujące drony i rakiety"
- dodał.
Jak powiedział Biden, w rozmowie z izraelskim premierem potwierdził "żelazne" zobowiązanie Ameryki na rzecz bezpieczeństwa Izraela oraz powiedział mu, że "Izrael wykazał niezwykłą zdolność do obrony i pokonania nawet bezprecedensowych ataków, wysyłając jasny sygnał swoim wrogom, że nie mogą skutecznie zagrażać bezpieczeństwu Izraela".
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Atak Iranu na Izrael. Netanjahu: Jesteśmy gotowi na każdy scenariusz
Rozmowy z przywódcami państw G7
Prezydent zapowiedział, że w niedzielę odbędzie rozmowy z przywódcami państw G7, by aby "skoordynować zjednoczoną odpowiedź dyplomatyczną na bezczelny atak Iranu". "I choć nie byliśmy dzisiaj świadkami ataków na nasze siły i obiekty, pozostaniemy czujni w obliczu wszelkich zagrożeń i nie zawahamy się podjąć wszelkich niezbędnych działań, aby chronić naszych ludzi" - podkreślił Biden.