Rosja zaatakowała Ukrainę rakietami hipersonicznymi. Polskie myśliwce w powietrzu

Dziękuję wszystkim, którzy obecnie likwidują skutki rosyjskiego ataku, dziękuję każdemu żołnierzowi naszych sił obrony powietrznej, będącemu w nocy na straży. Ponad 40 rakiet i jeszcze około 40 dronów uderzeniowych. Część rakiet i shahedów udało się strącić. Niestety, tylko część
– oświadczył Zełenski na Telegramie.
Ukraińskie media informują, że Rosjanie użyli m.in. hipersonicznych pocisków rakietowych Kindżał. Na skutek zniszczeń po ataku ponad 200 tysięcy odbiorców w obwodzie charkowskim zostało pozbawionych energii elektrycznej.
Czytaj również: Jarosław Kaczyński wezwał do uczestnictwa w demonstracji Solidarności 10 maja!
Zmasowany atak rakietowy na Ukrainę
Prezydent zauważył, że rosyjscy terroryści po raz kolejny wzięli na cel infrastrukturę krytyczną. Doszło do kolejnego ataku rakietowego na Charków i obwód charkowski. Celem były również obiekty w obwodach kijowskim, zaporoskim, odeskim i lwowskim.
Każdy z naszych sąsiadów w Europie, każdy z naszych partnerów widzi, jak krytycznie Ukraina potrzebuje obrony powietrznej. To tutaj, właśnie teraz, dzięki naszej zdolności do pokonania rosyjskiego terroru, świat może udowodnić, że wszyscy postrzegają w ten sam sposób terror jako przestępstwo
– zaznaczył prezydent i dodał, że jeśli Rosja będzie mogła kontynuować takie działania, jeśli rosyjskie rakiety i Shahedy uderzą nie tylko w Ukrainę, ale także w jej partnerów, będzie to globalna zgoda na stosowanie terroru.
Zełenski podkreślił, że Ukraina potrzebuje obrony powietrznej i innego wsparcia obronnego, a nie przymykania oczu i długich dyskusji. Prezydent podziękował wszystkim na świecie, którzy naprawdę wspierają ukraińską walkę o życie.
Dziękuję wszystkim przywódcom, którzy nie będą milczeć, którzy będą nadal nam pomagać i potępiać rosyjski terror
– podsumował Zełenski.
Czytaj także: W Niemczech nie było tyle bankructw od dziesięcioleci
Jest reakcja Polski
W związku z atakiem Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w przestrzeni powietrznej Polski operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju.
Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy. Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a DO RSZ na bieżąco monitoruje sytuację
– poinformowano we wpisie o godzinie 4.37.
O godzinie 7.07 przekazano, że w związku ze zmniejszeniem poziomu zagrożenia uderzeniami lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, którymi objęta była również zachodnia część Ukrainy, operowanie wojskowego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej.
#WojskoPolskie na bieżąco monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej
– podsumowuje Dowództwo Operacyjne.