Rolnicy nie mogą wejść do biura Platformy z powodu „awarii drzwi” [WIDEO]

Protestujący rolnicy, którzy od długich miesięcy próbują przeforsować swoje postulaty i porozumieć się z rządem Donalda Tuska, rozpoczęli protesty przed gmachem ministerstwa rolnictwa. Przybyli również ostatnio pod biuro poselskie Platformy Obywatelskiej. Liczą na rozmowę zarówno z szefem rządu, jak i innymi przedstawicielami partii rządzącej. Jak do tej pory z marnym skutkiem.
Protest rolników przed Biurem Poselskim Platformy Obywatelskiej Rolnicy nie mogą wejść do biura Platformy z powodu „awarii drzwi” [WIDEO]
Protest rolników przed Biurem Poselskim Platformy Obywatelskiej / Screen z portalu X

Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak w ostatniej rozmowie z Polsat News skwitował, że nie zamierza rozmawiać z tymi, którzy w formie szantażu chcą uprawiać politykę i wystawiać swoje żądania”.

Sieć obiegło nagranie, na którym widać osobliwą sytuację, jaka rozegrała się przed wejściem do biura poselskiego Platformy Obywatelskiej. Okazuje się, że rolnicy, którzy przybyli na miejsce, nie mogli wejść do środka z powodu „awarii” drzwi. Dziennikarz Adrian Klarenbach rozmawiał z towarzyszącym im Januszem Życzkowskim.

Rolnicy nie mogą wejść do biura Platformy

Pokaż nam, proszę, te drzwi, co się mogło w nich zepsuć? Klamka się zepsuła?

– pytał rozbawiony Adrian Klarenbach.

Przepraszam, musimy pokazać drzwi, bo to jest istotna kwestia

– komentował obecny na miejscu dziennikarz.

O, jakaś pani idzie, próbuje wyjść? Pani też jest ofiarą „awarii” drzwi. Pan poinformował, że drzwi są zepsute permanentnie i dokumentnie, więc niestety otworzyć ich nie można

– dodał Janusz Życzkowski, były redaktor naczelny „Gazety Wrocławskiej” i „Gazety Lubuskiej”, który został współpracownikiem Telewizji Republika.

Gdzie są najbliższe drzwi?

– próbował rozwiać wątpliwości komentujący program.

Janusz Życzkowski, nie dając za wygraną, spoglądał przez szybę drzwi. Zauważył wówczas, że po drugiej stronie panuje pewne poruszenie. Po chwili stwierdził, że rolnicy, którzy chcą jedynie przekazać dokument parlamentarzystom z biura poselskiego KO, zachowują się wyjątkowo spokojnie.

Udało nam się ustalić, że jest jeszcze zapasowe wejście z drugiej strony budynku. Ci, którzy chcą dostać się do środka albo wyjść jakimiś krętymi ścieżkami przez podwórze między śmietnikami i jeszcze dalej zwyczajnie przemieścić się, aby dotrzeć do tego wyjścia awaryjnego… ale całkiem poważnie, panie redaktorze i szanowni państwo… tutaj przyszli rolnicy i ja chcę zwrócić na to uwagę… To była demonstracja niezwykle pokojowa, która zwyczajnie chciała przekazać dokument, w którym mówi, co ich boli, z czym mają problemy, dlaczego protestują od długich miesięcy…

– komentował sytuację.

Co na to obecni na miejscu protestujący?

Jesteście zaskoczeni tą sytuacją?

– zwrócił się do stojących nieopodal drzwi rolników.

Szczerze, to nie, bo wcześniej było tak samo z tym europarlamentem we Wrocławiu, także spodziewaliśmy się tego, ale liczyliśmy, że drzwi będą otwarte

– powiedział jeden z protestujących mężczyzn.

Na pytanie, co znajduje się w petycji, którą rolnicy mają zamiar przekazać parlamentarzystom, inny z rozmówców dziennikarza odpowiedział: – Przede wszystkim to, abyśmy zostali jakoś normalnie traktowani, jak ludzie, a tak olewają nas z każdej strony i nikt z nami nie rozmawia. Co mam powiedzieć więcej?

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prezydent: Izrael powinien wypłacić odszkodowanie. Dziś ambasador Izraela jest największym problemem

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pilna rozmowa Paryż–Moskwa. Pierwsza od półtora roku


 

POLECANE
Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

Masowe wydalenia z Niemiec do Polski. Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną z ostatniej chwili
"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski". Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną

"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski" - alarmuje dziennikarka Tysol.pl Aleksandra Fedorska, publikując kronikę policyjną Pasewalk – niemieckiego miasta w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie – z 29 kwietnia.

Śmiertelny atak nożownika. Prezydent reaguje z ostatniej chwili
Śmiertelny atak nożownika. Prezydent reaguje

Prezydent Andrzej Duda zabrał głos po tragicznym ataku nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, w którym zginął 40-letni lekarz.

Czarnoskóry mężczyzna zaatakował jadącego hulajnogą Polaka. Policja publikuje portret pamięciowy z ostatniej chwili
Czarnoskóry mężczyzna zaatakował jadącego hulajnogą Polaka. Policja publikuje portret pamięciowy

We wtorek opolska policja opublikowała porter pamięciowy czarnoskórego mężczyzny podejrzewanego o atak z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat

W środę 30 kwietnia mieszkańcy Poznania muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawach prądu. Utrudnienia obejmą obszar Poznań Stare Miasto.

Miliony metrów sześciennych gazu. Polska rusza z wydobyciem z ostatniej chwili
Miliony metrów sześciennych gazu. Polska rusza z wydobyciem

Orlen uruchomił wydobycie gazu ziemnego ze złoża Grodzewo (0,25 mld m³) w Wielkopolsce. Jak przekazano, wystarczy na 18 lat eksploatacji.

Nie żyje gwiazda amerykańskiego kina Wiadomości
Nie żyje gwiazda amerykańskiego kina

Media obiegła smutna wiadomość o śmierci aktorki, która największe sukcesy święciła jako dziecięca gwiazda amerykańskiej kinematografii.

Wielka Brytania: Niewyjaśnione przerwy w dostawach energii przed hiszpańską awarią z ostatniej chwili
Wielka Brytania: "Niewyjaśnione przerwy w dostawach energii" przed hiszpańską awarią

Brytyjski operator sieci energetycznej powiadomił, ze prowadzi dochodzenie w sprawie niewyjaśnionych przerw w dostawach energii elektrycznej, które dotknęły brytyjski system na kilkanaście godzin przed tym, gdy w poniedziałek prądu zostały pozbawione Hiszpania i Portugalia - poinformował we wtorek dziennik "The Telegraph" .

Sędzia SN w stanie spoczynku komentuje opinię rzecznika TSUE ws. neosędziów: miażdżąca dla Adama Bodnara tylko u nas
Sędzia SN w stanie spoczynku komentuje opinię rzecznika TSUE ws. "neosędziów": miażdżąca dla Adama Bodnara

Przysłowia mądrością narodów. Anglicy mają takie przysłowie: „Don't count your chickens before they hatch”. W Polsce mówi się: „Nie chwal dnia przed zachodem słońca” albo „Nie dziel skóry na niedźwiedziu”. Wydarzenia ostatnich dni pokazały, że znajomość starych ludowych mądrości pozostaje obca urzędnikom ministerstwa sprawiedliwości.

REKLAMA

Rolnicy nie mogą wejść do biura Platformy z powodu „awarii drzwi” [WIDEO]

Protestujący rolnicy, którzy od długich miesięcy próbują przeforsować swoje postulaty i porozumieć się z rządem Donalda Tuska, rozpoczęli protesty przed gmachem ministerstwa rolnictwa. Przybyli również ostatnio pod biuro poselskie Platformy Obywatelskiej. Liczą na rozmowę zarówno z szefem rządu, jak i innymi przedstawicielami partii rządzącej. Jak do tej pory z marnym skutkiem.
Protest rolników przed Biurem Poselskim Platformy Obywatelskiej Rolnicy nie mogą wejść do biura Platformy z powodu „awarii drzwi” [WIDEO]
Protest rolników przed Biurem Poselskim Platformy Obywatelskiej / Screen z portalu X

Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak w ostatniej rozmowie z Polsat News skwitował, że nie zamierza rozmawiać z tymi, którzy w formie szantażu chcą uprawiać politykę i wystawiać swoje żądania”.

Sieć obiegło nagranie, na którym widać osobliwą sytuację, jaka rozegrała się przed wejściem do biura poselskiego Platformy Obywatelskiej. Okazuje się, że rolnicy, którzy przybyli na miejsce, nie mogli wejść do środka z powodu „awarii” drzwi. Dziennikarz Adrian Klarenbach rozmawiał z towarzyszącym im Januszem Życzkowskim.

Rolnicy nie mogą wejść do biura Platformy

Pokaż nam, proszę, te drzwi, co się mogło w nich zepsuć? Klamka się zepsuła?

– pytał rozbawiony Adrian Klarenbach.

Przepraszam, musimy pokazać drzwi, bo to jest istotna kwestia

– komentował obecny na miejscu dziennikarz.

O, jakaś pani idzie, próbuje wyjść? Pani też jest ofiarą „awarii” drzwi. Pan poinformował, że drzwi są zepsute permanentnie i dokumentnie, więc niestety otworzyć ich nie można

– dodał Janusz Życzkowski, były redaktor naczelny „Gazety Wrocławskiej” i „Gazety Lubuskiej”, który został współpracownikiem Telewizji Republika.

Gdzie są najbliższe drzwi?

– próbował rozwiać wątpliwości komentujący program.

Janusz Życzkowski, nie dając za wygraną, spoglądał przez szybę drzwi. Zauważył wówczas, że po drugiej stronie panuje pewne poruszenie. Po chwili stwierdził, że rolnicy, którzy chcą jedynie przekazać dokument parlamentarzystom z biura poselskiego KO, zachowują się wyjątkowo spokojnie.

Udało nam się ustalić, że jest jeszcze zapasowe wejście z drugiej strony budynku. Ci, którzy chcą dostać się do środka albo wyjść jakimiś krętymi ścieżkami przez podwórze między śmietnikami i jeszcze dalej zwyczajnie przemieścić się, aby dotrzeć do tego wyjścia awaryjnego… ale całkiem poważnie, panie redaktorze i szanowni państwo… tutaj przyszli rolnicy i ja chcę zwrócić na to uwagę… To była demonstracja niezwykle pokojowa, która zwyczajnie chciała przekazać dokument, w którym mówi, co ich boli, z czym mają problemy, dlaczego protestują od długich miesięcy…

– komentował sytuację.

Co na to obecni na miejscu protestujący?

Jesteście zaskoczeni tą sytuacją?

– zwrócił się do stojących nieopodal drzwi rolników.

Szczerze, to nie, bo wcześniej było tak samo z tym europarlamentem we Wrocławiu, także spodziewaliśmy się tego, ale liczyliśmy, że drzwi będą otwarte

– powiedział jeden z protestujących mężczyzn.

Na pytanie, co znajduje się w petycji, którą rolnicy mają zamiar przekazać parlamentarzystom, inny z rozmówców dziennikarza odpowiedział: – Przede wszystkim to, abyśmy zostali jakoś normalnie traktowani, jak ludzie, a tak olewają nas z każdej strony i nikt z nami nie rozmawia. Co mam powiedzieć więcej?

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prezydent: Izrael powinien wypłacić odszkodowanie. Dziś ambasador Izraela jest największym problemem

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pilna rozmowa Paryż–Moskwa. Pierwsza od półtora roku



 

Polecane
Emerytury
Stażowe