Gorąco podczas miesięcznicy smoleńskiej. Doszło do przepychanek [WIDEO]
Z okazji kolejnej miesięcznicy katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku, grupa polityków z partii PiS, na czele z Jarosławem Kaczyńskim, chciała złożyć kwiaty przed pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz osób, które zginęły w tej tragedii.
Czytaj także: 25 lat Polski w NATO. Piotr Kaleta dla Tysol.pl: Musimy być wiarygodnym partnerem
Co się stało?
Na miejsce wydarzenia przybyła grupa prowokatorów, która postawiła sobie za cel zakłócenie uroczystości. Jeszcze przed przybyciem polityków PiS aktywista Zbigniew Komosa umieścił pod pomnikiem tabliczkę z napisem „STOP KREOWANIU FAŁSZYWYCH BOHATERÓW!". oraz "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski".
Gdy delegacja polityków Prawa i Sprawiedliwości przechodziła pod pomnik, była ona odpychana przez prowokatorów krzyczano: „kiedy skończysz tę szopkę”, „gdzie jest wrak?”, „skończ te kłamstwa, minęło 14 lat”, „Kamiński do więzienia… Wąsik też”.
Do największej awantury doszło pod samym pomnikiem, gdzie doszło do przepychanek, w których udział brał także prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Czytaj także: Strzelanina w Niemczech. Nie żyje znany bokser [WIDEO]
Zobacz nagrania:
Prezes PiS Jarosław Kaczyński razem z Przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości uczcili pamięć Ofiar Tragedii Smoleńskiej i złożyli kwiaty przed Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku, Pomnikiem upamiętniającym Śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, a także zapalili znicze… pic.twitter.com/JgNVy0q5iB
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) March 10, 2024
💥💥💥
— Piotr Drabik (@piotrdrabik) March 10, 2024
Awantura na miesięcznicy smoleńskiej. Jarosław Kaczyński i inni politycy PiS chcieli zabrać sprzed pomnika na pl. Piłsudskiego wieniec uderzający w Lecha Kaczyńskiego. Doszło do przepychanek @FAKT24PL pic.twitter.com/GAY9aMUnG4