„To odwołanie do najniższych instynktów”. Ekspert mocno o hucpie wokół audytu CPK

„Komunikat CPK dot. wynagrodzeń zarządu, niewątpliwie inspirowany z zewnątrz, odbieram jako przejaw desperacji. Gdy brakuje jakiegokolwiek argumentu, pozostaje odwołanie do najniższych instynktów i sięgnięcie po działania wybitnie szkodliwe społecznie” – ocenił Maciej Wilk we wpisie w serwisie X.
wizualizacja CPK „To odwołanie do najniższych instynktów”. Ekspert mocno o hucpie wokół audytu CPK
wizualizacja CPK / gov.pl

Zarząd spółki Centralny Port Komunikacyjny otrzymał 11 mln zł od początku jej powstania – poinformowała spółka. Jak dodano, w CPK trwa audyt wewnętrzny prowadzony siłami spółki oraz Biura Pełnomocnika ds. CPK.

Czytaj także: Bruksela. Przedstawiciele „koalicji 13 grudnia” głosowali za liberalizacją handlu z Ukrainą

Analiza Wilka 

Informacje te skomentował w mediach społecznościowych ekspert rynku lotniczego Maciej Wilk. „Komunikat CPK dot. wynagrodzeń zarządu, niewątpliwie inspirowany z zewnątrz, odbieram jako przejaw desperacji. Gdy brakuje jakiegokolwiek argumentu, pozostaje odwołanie do najniższych instynktów i sięgnięcie po działania wybitnie szkodliwe społecznie” – ocenił. 

 

Ponieważ spółka nie podołała zadaniu wyboru audytorów zewnętrznych, uwaga skupiona została na audycie przeprowadzanym siłami własnymi. Dzisiaj po 7 tygodniach spółka w sensacyjnym tonie podzieliła się informacjami o wynagrodzeniach zarządu. Problem w tym, że wszystkie dane (poza 2023 r.) dot. wynagrodzeń w spółce, tym uposażeń zarządu, są publicznie dostępne. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę KRS nr 0000759991 i cieszyć się pełną historią dokumentacji finansowej od 2018 r. Ponadto, informacja o wynagrodzeniach zarządu została udostępniona publicznie już 3 maja 2020 r. w odpowiedzi na interpelację Posła Tomasza Kostusia

– zauważył. „W komunikacie epatuje się kwotą 11 mln PLN, która dotyczy jednak okresu 5 lat i 3 miesięcy. Średnie wynagrodzenie Zarządu spółki wynosiło 2,0–2,5 mln PLN rocznie co w 2022 r. stanowiło 2,9% wszystkich kosztów osobowych w przedsiębiorstwie” –  dodał. 

Czytaj także: Wstrząsające nagranie. Białoruski aktywista zastrzelony przez służby Putina

Sensacji nie ma 

Maciej Wilk zwrócił ponadto uwagę, że „11 mln PLN, które spółka przez 63 miesiące wydała na wynagrodzenia Zarządu, to dokładnie tyle, ile rząd PO-PSL wydał w 2010 r. na studium analityczne «Centralne Lotnisko dla Polski»”. „W raporcie tym jednoznacznie wskazano, że Polska potrzebuje nowego lotniska. Jesteśmy 14 lat później i po raz kolejny prowadzimy tę samą dyskusję, podczas gdy świat nam ucieka” – stwierdził.

Wynagrodzenie podstawowe Prezesa Zarządu wynosiło co najmniej do 2022 r. ok. 49,000 PLN brutto czyli 11-krotność przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Członek Zarządu otrzymywał 44,000 PLN brutto czylu 10-krotność. Istotny szczegół - wartość przeciętnego wynagrodzenia była zamrożona wg stanu z 2016 r. i nie podlegała dorocznej indeksacji. W efekcie, w 2022 r. wynagrodzenia Członków Zarządu stanowiły już tylko ok. 7-krotność średniego wynagrodzenia w gospodarce. Standardowym rozwiązaniem w kontraktach osób zarządzających spółkami z udziałem Skarbu Państwa jest podział wynagrodzenia na część podstawową i część zmienną, której wypłata uzasadniona jest od realizacji przez spółkę, jak i przez daną osobę, określonych celów rocznych. Zatem sensacyjne informacje o wypłaconych zarządowi 700 tys. PLN to nie są żadne nagrody tylko część wynagrodzenia zmiennego, wynikającego wprost z kontraktu menedżerskiego. Cele roczne wyznaczane są i rozliczane każdorazowo przez Radę Nadzorczą. Zarząd nie ma możliwości „wypłacenia sobie premii” w sposób uznaniowy

– stwierdził ekspert.

Nazywanie wskazanych powyżej warunków wynagrodzeń „rozrzutnością środków publicznych” zakrawa o dywersję przeciwko własnemu państwu. Po raz kolejny tworzy się atmosferę skandalu wokół wynagrodzeń osób pracujących na stanowiskach kierowniczych w spółkach Skarbu Państwa. Tymczasem stawki te są odległe od tych, które osiągnąć można w sektorze prywatnym – z podsumowania „BI” wynika, że przeciętny Prezes dużej spółki giełdowej w Polsce zarabiał w 2023 r. 313 tys. zł miesięcznie! Jak chcemy budować sprawne i profesjonalnie zarządzane państwo, jeżeli stosujemy selekcję negatywną w doborze kadr. Jak możemy oczekiwać jakichkolwiek zmian na lepsze, jeżeli wiceminister zarządzający miliardami publicznych funduszy zarabia 16,000 PLN brutto miesięcznie, czyli mniej niż programista. Rozpętywanie kolejnej afery wokół wynagrodzeń zarządów podmiotów z udziałem Skarbu Państwa jest czystym populizmem, wyjątkowo szkodliwym społecznie. Dość tej antypaństwowej hucpy. Politycy, przestańcie szukać tanich afer i szukać wymówek dlaczego nie warto inwestować w rozwój

– podsumował. 

 

 


 

POLECANE
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów z ostatniej chwili
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów

Jak donosi lokalny gorzowski serwis gorzowianin.com, na cmentarzu komunalnym przy ul. Żwirowej w Gorzowie doszło do awantury pomiędzy policją, która zatrzymała księdza do kontroli, a żałobnikami, którzy po pogrzebie zmierzali na stypę. 

Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą tylko u nas
Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą

Co łączy spotkanie liderów czterech zachodnich państw w 2024 roku z rozmowami w Mińsku ws. Ukrainy w 2015 roku? To pokaz politycznej abdykacji Ameryki w Europie. Która zawsze prowadzi do nieszczęść dla naszej części kontynentu zwłaszcza. Ekskluzywne spotkanie Bidena z liderami Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii właśnie w Berlinie, bez udziału np. Polski, Włoch czy Ukrainy, to zapowiedź polityki, jaką prowadzić będzie w Europie Kamala Harris. Oczywiście jeśli wygra wybory prezydenckie.

Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. To dobrze dla klimatu z ostatniej chwili
Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. "To dobrze dla klimatu"

Katastrofalne dane ze sklepów o wynikach sprzedaży detalicznej we wrześniu zaskoczyły dzisiaj ekspertów w całej Polsce. Optymistycznie w sprawie wypowiedziała się jednak minister klimatu Paulina Hennig-Kloska, która stwierdziła, że spada sprzedaż produktów "takich, bez których czasami możemy się obyć", a poza tym, to "dobrze dla klimatu". 

Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus” z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus”

Rząd Tuska przesłał do Sejmu coroczne sprawozdanie z wykonywania ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci za rok 2023, w którym znalazły się między innymi tezy, że program 800 plus „miał ograniczony wpływ na dzietność”, oraz że „program prawdopodobnie przyczynił się do niewielkiego wzrostu urodzeń w pierwszych latach po wprowadzeniu świadczenia”. 

Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos z ostatniej chwili
Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos

W rozmowie z Onetem obrońca kierowcy oskarżonego o spowodowanie katastrofy lądowej na S7 mecenas Marek Wasilewski zabrał głos ws. okoliczności wypadku i stanu swojego klienta.

RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw z ostatniej chwili
RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw

Pozbawione podstaw jest przyjmowanie założenia, iż osoby powołane na stanowiska sędziowskie od 2018 r. nie są sędziami, a wydawane przez nich orzeczenia są orzeczeniami nieistniejącymi - napisał Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w stanowisku przesłanym do premiera Donalda Tuska.

Pan bredzi!. Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości z ostatniej chwili
"Pan bredzi!". Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości

We wtorek przed Kancelarią Premiera odbyła się manifestacja przeciwko polityce migracyjnej rządu. Obecna na niej była kontrowersyjna reżyser, Agnieszka Holland, twórca filmu "Zielona Granica", który szkalował polską Straż Graniczną i jej działania w obronie granic państwowych.

Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji z ostatniej chwili
Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji

Rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa skomentowała podczas wtorkowej konferencji prasowej decyzję Polski o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Poznaniu.

Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce z ostatniej chwili
Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce

We wtorek pod Prokuraturą Krajową zjawili się rodzice przetrzymywanego od miesięcy w areszcie ks. Michała Olszewskiego.

Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu z ostatniej chwili
Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że za ostatnimi próbami dywersji w Polsce i krajach sojuszniczych stoi Rosja, dlatego zdecydował o wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu. Jego personel zostanie uznany za osoby niepożądane w Polsce.

REKLAMA

„To odwołanie do najniższych instynktów”. Ekspert mocno o hucpie wokół audytu CPK

„Komunikat CPK dot. wynagrodzeń zarządu, niewątpliwie inspirowany z zewnątrz, odbieram jako przejaw desperacji. Gdy brakuje jakiegokolwiek argumentu, pozostaje odwołanie do najniższych instynktów i sięgnięcie po działania wybitnie szkodliwe społecznie” – ocenił Maciej Wilk we wpisie w serwisie X.
wizualizacja CPK „To odwołanie do najniższych instynktów”. Ekspert mocno o hucpie wokół audytu CPK
wizualizacja CPK / gov.pl

Zarząd spółki Centralny Port Komunikacyjny otrzymał 11 mln zł od początku jej powstania – poinformowała spółka. Jak dodano, w CPK trwa audyt wewnętrzny prowadzony siłami spółki oraz Biura Pełnomocnika ds. CPK.

Czytaj także: Bruksela. Przedstawiciele „koalicji 13 grudnia” głosowali za liberalizacją handlu z Ukrainą

Analiza Wilka 

Informacje te skomentował w mediach społecznościowych ekspert rynku lotniczego Maciej Wilk. „Komunikat CPK dot. wynagrodzeń zarządu, niewątpliwie inspirowany z zewnątrz, odbieram jako przejaw desperacji. Gdy brakuje jakiegokolwiek argumentu, pozostaje odwołanie do najniższych instynktów i sięgnięcie po działania wybitnie szkodliwe społecznie” – ocenił. 

 

Ponieważ spółka nie podołała zadaniu wyboru audytorów zewnętrznych, uwaga skupiona została na audycie przeprowadzanym siłami własnymi. Dzisiaj po 7 tygodniach spółka w sensacyjnym tonie podzieliła się informacjami o wynagrodzeniach zarządu. Problem w tym, że wszystkie dane (poza 2023 r.) dot. wynagrodzeń w spółce, tym uposażeń zarządu, są publicznie dostępne. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę KRS nr 0000759991 i cieszyć się pełną historią dokumentacji finansowej od 2018 r. Ponadto, informacja o wynagrodzeniach zarządu została udostępniona publicznie już 3 maja 2020 r. w odpowiedzi na interpelację Posła Tomasza Kostusia

– zauważył. „W komunikacie epatuje się kwotą 11 mln PLN, która dotyczy jednak okresu 5 lat i 3 miesięcy. Średnie wynagrodzenie Zarządu spółki wynosiło 2,0–2,5 mln PLN rocznie co w 2022 r. stanowiło 2,9% wszystkich kosztów osobowych w przedsiębiorstwie” –  dodał. 

Czytaj także: Wstrząsające nagranie. Białoruski aktywista zastrzelony przez służby Putina

Sensacji nie ma 

Maciej Wilk zwrócił ponadto uwagę, że „11 mln PLN, które spółka przez 63 miesiące wydała na wynagrodzenia Zarządu, to dokładnie tyle, ile rząd PO-PSL wydał w 2010 r. na studium analityczne «Centralne Lotnisko dla Polski»”. „W raporcie tym jednoznacznie wskazano, że Polska potrzebuje nowego lotniska. Jesteśmy 14 lat później i po raz kolejny prowadzimy tę samą dyskusję, podczas gdy świat nam ucieka” – stwierdził.

Wynagrodzenie podstawowe Prezesa Zarządu wynosiło co najmniej do 2022 r. ok. 49,000 PLN brutto czyli 11-krotność przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Członek Zarządu otrzymywał 44,000 PLN brutto czylu 10-krotność. Istotny szczegół - wartość przeciętnego wynagrodzenia była zamrożona wg stanu z 2016 r. i nie podlegała dorocznej indeksacji. W efekcie, w 2022 r. wynagrodzenia Członków Zarządu stanowiły już tylko ok. 7-krotność średniego wynagrodzenia w gospodarce. Standardowym rozwiązaniem w kontraktach osób zarządzających spółkami z udziałem Skarbu Państwa jest podział wynagrodzenia na część podstawową i część zmienną, której wypłata uzasadniona jest od realizacji przez spółkę, jak i przez daną osobę, określonych celów rocznych. Zatem sensacyjne informacje o wypłaconych zarządowi 700 tys. PLN to nie są żadne nagrody tylko część wynagrodzenia zmiennego, wynikającego wprost z kontraktu menedżerskiego. Cele roczne wyznaczane są i rozliczane każdorazowo przez Radę Nadzorczą. Zarząd nie ma możliwości „wypłacenia sobie premii” w sposób uznaniowy

– stwierdził ekspert.

Nazywanie wskazanych powyżej warunków wynagrodzeń „rozrzutnością środków publicznych” zakrawa o dywersję przeciwko własnemu państwu. Po raz kolejny tworzy się atmosferę skandalu wokół wynagrodzeń osób pracujących na stanowiskach kierowniczych w spółkach Skarbu Państwa. Tymczasem stawki te są odległe od tych, które osiągnąć można w sektorze prywatnym – z podsumowania „BI” wynika, że przeciętny Prezes dużej spółki giełdowej w Polsce zarabiał w 2023 r. 313 tys. zł miesięcznie! Jak chcemy budować sprawne i profesjonalnie zarządzane państwo, jeżeli stosujemy selekcję negatywną w doborze kadr. Jak możemy oczekiwać jakichkolwiek zmian na lepsze, jeżeli wiceminister zarządzający miliardami publicznych funduszy zarabia 16,000 PLN brutto miesięcznie, czyli mniej niż programista. Rozpętywanie kolejnej afery wokół wynagrodzeń zarządów podmiotów z udziałem Skarbu Państwa jest czystym populizmem, wyjątkowo szkodliwym społecznie. Dość tej antypaństwowej hucpy. Politycy, przestańcie szukać tanich afer i szukać wymówek dlaczego nie warto inwestować w rozwój

– podsumował. 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe