Artur Soboń zostanie ukarany? Jest decyzja komisji śledczej ds. „wyborów kopertowych”

Jak poinformował dziennikarz Radio ZET Michał Makowski, komisja przegłosowała wniosek do sądu o ukaranie członka zarządu NBP, a w przeszłości posła PiS Artura Sobonia 3000 złotych grzywny.
„Jednocześnie komisja zawiadamia o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na zatajaniu prawdy” – przekazał dziennikarz.
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent zaapelował do Tuska w sprawie elektrowni atomowej
Przesłuchanie Artura Sobonia
W piątek komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych przesłuchiwała byłego wiceszefa resortu aktywów państwowych Artura Sobonia. Były poseł PiS powołując się na ustawę o komisji śledczej oświadczył, że będzie korzystał z przysługującego mu prawa i uchylał się od odpowiedzi na pytanie, jeśli wykracza ono poza jego wyjaśnienia zawarte w swobodnej wypowiedzi.
Polityk na każde z zadawanych pytań odpowiadał: – Wszystko, co miałem do powiedzenia, zawarłem w swobodnej części swojej wypowiedzi.
CZYTAJ TAKŻE: Niemcom nie podoba się budowa ropociągu Płock–Gdańsk
Powołanie komisji śledczej - wszyscy posłowie „za”
Za uchwałą ws. powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, wyborów Prezydenta RP w 2020 roku w formie głosowania korespondencyjnego głosowało w czwartek 446 posłów - wszyscy obecni na sali, reprezentujący wszystkie kluby i koła w Sejmie.
Zadaniem komisji będzie przede wszystkim, jak czytamy w uchwale: „zbadanie i ocena legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego przez organy administracji rządowej, w szczególności działań podjętych przez członków Rady Ministrów, w tym Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego oraz Wiceprezesa Rady Ministrów, Ministra Aktywów Państwowych Jacka Sasina, i podległych im funkcjonariuszy publicznych”.
W uchwale wskazano m.in. na konieczność zbadania procesów legislacyjnych podjętych przez rządzących w związku z tzw. wyborami kopertowymi, podejmowane i wydawane przez nich decyzje administracyjne, a także ustalenie, czy działania rządzących doprowadziły do „niekorzystnego rozporządzenia środkami publicznymi lub innymi, lub niekorzystnego gospodarowania mieniem Skarbu Państwa lub mieniem innych osób prawnych”.
Kandydaci na członków komisji śledczej zgłaszani są Marszałkowi Sejmu przez przewodniczących klubów i kół wchodzących w skład Konwentu Seniorów. Komisja ma liczyć 11 osób. Zgodnie z ustawą o sejmowej komisji śledczej, skład komisji powinien odzwierciedlać reprezentację w Sejmie klubów i kół poselskich mających swoich przedstawicieli w Konwencie Seniorów, odpowiednio do jej liczebności.
W czwartek wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak poinformował, że Prezydium Sejmu przyjęło jednomyślnie parytet podziału miejsc w komisji śledczej ws. wyborów kopertowych „w sposób uwzględniający proporcjonalność i zarazem dający wszystkim klubom możliwość zasiadania w komisji: 4-3-1-1-1-1”.
CZYTAJ TAKŻE: Tyrada Wypija na posiedzeniu komisji śledczej. Jabłoński: „Mnóstwo sprzeczności w zeznaniach”