Ludzie Solidarności na Proteście Wolnych Polaków: Jedność jest teraz niezwykle potrzebna

W czwartek o godz. 16 w Warszawie odbył się Protest Wolnych Polaków w obronie wolności słowa, mediów i demokracji. W demonstracji wzięło udział wielu członków oraz działaczy NSZZ „Solidarność”.
Ludzie „Solidarności” na „Proteście Wolnych Polaków”
Ludzie „Solidarności” na „Proteście Wolnych Polaków” / fot. Marcin Żegliński/T. Gutry/G. Zawadzki

Jan Więckowski przyjechał z Wałbrzycha z grupą Solidarności z Regionu Dolny Śląsk. – Żeby Polska była wolna, to muszą być wolne media. Jak będą wolne media, będzie przestrzegana Konstytucja, będzie przestrzeganie prawa, wtedy możemy się poczuć, że żyjemy w państwie demokratycznym. Tak zwana koalicja 13 grudnia, która wygrała wybory, która przejęła władzę, chce zniszczyć media po to, żeby naród nie wiedział, co oni robią – oświadczył.

Czesław Łączak przyjechał z grupą Solidarności z Dębicy. – Przyjechaliśmy przede wszystkim po to, żeby dać wyraz sprzeciwu przeciwko temu, na co się zanosi. Chcemy zmobilizować siebie, ale także wszystkich innych, aby dało się ukrócić te zamysły władzy Tuska. To też nawiązanie do czasów stanu wojennego, czasów Solidarności. Jedność jest teraz niezwykle potrzebna, żeby na przyszłość być gotowym, bo może znowu będzie trzeba się zebrać i sprzeciwiać – podkreślił.

CZYTAJ TAKŻE: Nieoficjalnie: Wiadomo, jak Bodnar zareagował na decyzję prezydenta w sprawie Kamińskiego i Wąsika

To dopiero początek?

Obecny na proteście był również Andrzej Bal, członek Prezydium ZR Małopolska NSZZ „S”, który stwierdził: – Wracają te same czasy, kiedy myśmy jako Solidarność bronili praw pracowniczych i wolności słowa. To jest początek, co się w Polsce wyprawia z prawem i wolnymi mediami. Myślę, że Solidarność wróci niebawem ze swoimi sztandarami i będzie musiała znowu walczyć o wolność.

– Przyjechaliśmy z kilku powodów – powiedział z kolei Marcin Gallo z Solidarności Poczty Polskiej. – Nie zgadzamy się z tym, co się obecnie dzieje w naszym kraju. Nie zgadzamy się z tym, żeby zamykać usta mediom, bo to nie są wartości, o które Solidarność walczyła już w latach osiemdziesiątych. Młode pokolenie ma prawo wypowiadać się, manifestować. Tak samo miały prawo wypowiadać się i manifestować kobiety w swoich strajkach, tak samo dzisiaj ta część Polski, która nie zgadza się z tym, co robi pan Tusk, pan marszałek Hołownia, którzy okłamali w kampanii wyborczej polski naród i pracowników – dodał.

Jesteśmy tu przede wszystkim dla Polski. Trzeba tu dziś być. Służba Zdrowia też nie kocha nowej władzy – powiedzieli obecni na marszu przedstawiciele Solidarności Ochrona Zdrowia z Lublina.

Byli również przedstawiciele Solidarności z KWK Knurów-Szczygłowice. Przewodniczący zakładowej Solidarności Krzysztof Leśniowski: – Drugi raz w życiu doświadczam tego, że wyłączyli nam sygnał telewizyjny. Pamiętam, jak w 1981 roku nie było „Teleranka”, dzisiaj mamy powtórkę. Czyli jeśli jest to Koalicja z 13 grudnia, to oni się zachowują identycznie, jak władza w tamtym czasie. W życiu nie pomyślałbym, że jakakolwiek władza w wolnej Polsce będzie w stanie powtórzyć to, co działo się w 1981 roku. Myślę, że ludzie powinni się obudzić.

Krzysztof Leśniowski z KWK Knurów-Szczygłowice powiedział też, że cieszy się, że tyle młodych ludzi idzie w dzisiejszym proteście. Dodał, że wielu członków Solidarności idzie całkowicie prywatnie, bez flag „S”.

Do Warszawy przyjechali związkowcy NSZZ „Solidarność” m.in. z Regionów: Podlaskiego, Rzeszowskiego, Podbeskidzie, Łódzkiego, Zielonogórskiego czy Częstochowskiego, a także Dolnego Śląska, Lublina i Małopolski.

CZYTAJ TAKŻE: Nowe informacje w sprawie Mariusza Kamińskiego: „Przebywa w celi szpitalnej”

Protest Wolnych Polaków przeszedł ulicami Warszawy

W czwartek o godz. 16 w Warszawie odbył się Protest Wolnych Polaków zorganizowany przez Prawo i Sprawiedliwość w obronie wolności słowa, mediów i demokracji. Marsz rozpoczął się o godz. 16 przed Sejmem, następnie przeszedł obok Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i zakończył się na Alejach Jerozolimskich.

Według szacunków organizatorów w demonstracji wzięło udział około 300 tys. osób. Podczas protestu swoje przemówienia wygłosili m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, a także były premier Mateusz Morawiecki.

– Protestujemy tu pierwszy raz, ale nie możemy tego zrobić raz. Musimy robić to wiele razy. A jeśli chcemy zwyciężyć, to musimy zmienić tę władzę. Nawet nie minął miesiąc ich rządów, pamiętajmy, że to jest rząd 13 grudnia, co jest bardzo symboliczne – mówił szef PiS.

 


 

POLECANE
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte” Wiadomości
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte”

Władimir Putin powtórzył w sobotę, że Rosja osiągnie wszystkie wyznaczone cele „drogą zbrojną”, jeśli Ukraina nie chce rozwiązać konfliktu pokojowo - poinformowała agencja Reutera. Putin wypowiadał się podczas narady w jednym z punktów dowodzenia sił zbrojnych.

Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze Wiadomości
Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze

Polscy turyści schodzący w sobotę Doliną Mięguszowiecką w słowackiej części Tatr usłyszeli wołanie o pomoc. Okazało się, że 21-letni Węgier utknął na skalnym filarze w rejonie Żabich Stawów – konieczna była ewakuacja z użyciem śmigłowca - poinformowali słowaccy ratownicy górscy.

18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje Wiadomości
18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje

Dwóch mężczyzn podejrzanych jest o udział w bójce przed dyskoteką w miejscowości Wnory-Wiechy (Podlaskie), gdzie wskutek obrażeń zmarł 18-latek - poinformowała w sobotę prokuratura. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru Wiadomości
Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru

Tragiczne wydarzenie rozegrało się w nocy z piątku na sobotę w województwie warmińsko-mazurskim. Podczas wyjazdu do pożaru domku letniskowego zmarł prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Jerzwałdzie Edward Smagała. Druh miał 69 lat.

Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani z ostatniej chwili
Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani

Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Triumfował Austriak Clemens Leitner, a drugi był jego rodak Markus Mueller.

Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia Wiadomości
Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia

W Polsce słupy świetlne to prawdziwa rzadkość, a ich obserwacja jest prawdziwą gratką dla miłośników niezwykłych zjawisk atmosferycznych.

Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy wideo
Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy

„Powstanie Wielkopolskie spotyka dwie wspaniałe polskie tradycje: tradycję pozytywistyczną i romantyczną. Tradycję ciężkiej pracy i tradycję gotowości do insurekcji i do walki. Musimy być dzisiaj, w XXI wieku tacy sami, jak oni, gotowi do ciężkiej pracy jeśli tylko to możliwe, jeśli tylko nasze bezpieczeństwo nie jest zagrożone, ale też musimy być gotowi do tego, aby mieć odwagę, gdy przychodzi konflikt, bądź wojna” - mówił prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości w 107. rocznicę Powstania Wielkopolskiego.

Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny Wiadomości
Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny

W wieku 74 lat zmarł Andrzej Paweł Wojciechowski - dziennikarz radiowy, lektor i wydawca muzyczny, przez lata związany z Polskim Radiem oraz rynkiem fonograficznym. Informację o jego śmierci przekazali współpracownicy i przyjaciele w mediach społecznościowych. Uroczystości pożegnalne odbędą się we wtorek, 30 grudnia, o godz. 17 w Piasecznie przy ul. Technicznej 2F.

Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują Wiadomości
Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują

Niemieccy winiarze mają za sobą bardzo dobry rok pod względem jakości winogron, ale jednocześnie mierzą się z poważnymi problemami finansowymi. Nowy raport pokazuje, że sytuacja całej branży jest wyjątkowo trudna.

Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku tylko u nas
Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku

Alternatywa dla Niemiec coraz wyraźniej formułuje własną wizję polityki zagranicznej, która może mieć realne znaczenie także dla Polski. Najnowszy raport wpływowego niemieckiego think tanku pokazuje, jak AfD postrzega Warszawę, Unię Europejską i przyszły układ sił w Europie — oraz gdzie mogą pojawić się zarówno punkty styczne, jak i poważne źródła napięć.

REKLAMA

Ludzie Solidarności na Proteście Wolnych Polaków: Jedność jest teraz niezwykle potrzebna

W czwartek o godz. 16 w Warszawie odbył się Protest Wolnych Polaków w obronie wolności słowa, mediów i demokracji. W demonstracji wzięło udział wielu członków oraz działaczy NSZZ „Solidarność”.
Ludzie „Solidarności” na „Proteście Wolnych Polaków”
Ludzie „Solidarności” na „Proteście Wolnych Polaków” / fot. Marcin Żegliński/T. Gutry/G. Zawadzki

Jan Więckowski przyjechał z Wałbrzycha z grupą Solidarności z Regionu Dolny Śląsk. – Żeby Polska była wolna, to muszą być wolne media. Jak będą wolne media, będzie przestrzegana Konstytucja, będzie przestrzeganie prawa, wtedy możemy się poczuć, że żyjemy w państwie demokratycznym. Tak zwana koalicja 13 grudnia, która wygrała wybory, która przejęła władzę, chce zniszczyć media po to, żeby naród nie wiedział, co oni robią – oświadczył.

Czesław Łączak przyjechał z grupą Solidarności z Dębicy. – Przyjechaliśmy przede wszystkim po to, żeby dać wyraz sprzeciwu przeciwko temu, na co się zanosi. Chcemy zmobilizować siebie, ale także wszystkich innych, aby dało się ukrócić te zamysły władzy Tuska. To też nawiązanie do czasów stanu wojennego, czasów Solidarności. Jedność jest teraz niezwykle potrzebna, żeby na przyszłość być gotowym, bo może znowu będzie trzeba się zebrać i sprzeciwiać – podkreślił.

CZYTAJ TAKŻE: Nieoficjalnie: Wiadomo, jak Bodnar zareagował na decyzję prezydenta w sprawie Kamińskiego i Wąsika

To dopiero początek?

Obecny na proteście był również Andrzej Bal, członek Prezydium ZR Małopolska NSZZ „S”, który stwierdził: – Wracają te same czasy, kiedy myśmy jako Solidarność bronili praw pracowniczych i wolności słowa. To jest początek, co się w Polsce wyprawia z prawem i wolnymi mediami. Myślę, że Solidarność wróci niebawem ze swoimi sztandarami i będzie musiała znowu walczyć o wolność.

– Przyjechaliśmy z kilku powodów – powiedział z kolei Marcin Gallo z Solidarności Poczty Polskiej. – Nie zgadzamy się z tym, co się obecnie dzieje w naszym kraju. Nie zgadzamy się z tym, żeby zamykać usta mediom, bo to nie są wartości, o które Solidarność walczyła już w latach osiemdziesiątych. Młode pokolenie ma prawo wypowiadać się, manifestować. Tak samo miały prawo wypowiadać się i manifestować kobiety w swoich strajkach, tak samo dzisiaj ta część Polski, która nie zgadza się z tym, co robi pan Tusk, pan marszałek Hołownia, którzy okłamali w kampanii wyborczej polski naród i pracowników – dodał.

Jesteśmy tu przede wszystkim dla Polski. Trzeba tu dziś być. Służba Zdrowia też nie kocha nowej władzy – powiedzieli obecni na marszu przedstawiciele Solidarności Ochrona Zdrowia z Lublina.

Byli również przedstawiciele Solidarności z KWK Knurów-Szczygłowice. Przewodniczący zakładowej Solidarności Krzysztof Leśniowski: – Drugi raz w życiu doświadczam tego, że wyłączyli nam sygnał telewizyjny. Pamiętam, jak w 1981 roku nie było „Teleranka”, dzisiaj mamy powtórkę. Czyli jeśli jest to Koalicja z 13 grudnia, to oni się zachowują identycznie, jak władza w tamtym czasie. W życiu nie pomyślałbym, że jakakolwiek władza w wolnej Polsce będzie w stanie powtórzyć to, co działo się w 1981 roku. Myślę, że ludzie powinni się obudzić.

Krzysztof Leśniowski z KWK Knurów-Szczygłowice powiedział też, że cieszy się, że tyle młodych ludzi idzie w dzisiejszym proteście. Dodał, że wielu członków Solidarności idzie całkowicie prywatnie, bez flag „S”.

Do Warszawy przyjechali związkowcy NSZZ „Solidarność” m.in. z Regionów: Podlaskiego, Rzeszowskiego, Podbeskidzie, Łódzkiego, Zielonogórskiego czy Częstochowskiego, a także Dolnego Śląska, Lublina i Małopolski.

CZYTAJ TAKŻE: Nowe informacje w sprawie Mariusza Kamińskiego: „Przebywa w celi szpitalnej”

Protest Wolnych Polaków przeszedł ulicami Warszawy

W czwartek o godz. 16 w Warszawie odbył się Protest Wolnych Polaków zorganizowany przez Prawo i Sprawiedliwość w obronie wolności słowa, mediów i demokracji. Marsz rozpoczął się o godz. 16 przed Sejmem, następnie przeszedł obok Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i zakończył się na Alejach Jerozolimskich.

Według szacunków organizatorów w demonstracji wzięło udział około 300 tys. osób. Podczas protestu swoje przemówienia wygłosili m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, a także były premier Mateusz Morawiecki.

– Protestujemy tu pierwszy raz, ale nie możemy tego zrobić raz. Musimy robić to wiele razy. A jeśli chcemy zwyciężyć, to musimy zmienić tę władzę. Nawet nie minął miesiąc ich rządów, pamiętajmy, że to jest rząd 13 grudnia, co jest bardzo symboliczne – mówił szef PiS.

 



 

Polecane