Bodnar twierdzi, że „odwołał prokuratorów”, ale ci nie czują się odwołani
W piątek minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar poinformował, że powołał nowych członków Krajowej Rady Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym. „Dziś powołałem prokuratorów – Iwonę Palkę, Ewę Wrzosek, Małgorzatę Szeroczyńską, Cezarego Maja i Roberta Wypycha do działającej przy Prokuratorze Generalnym KRP. Serdecznie Państwu gratuluję i życzę powodzenia w realizacji nowej funkcji” – napisał Bodnar na platformie X.
Minister Bodnar cytowany w poniedziałek przez portal prawo.pl ocenił, że „Krajowa Rada Prokuratorów przy PG jest organem, który zasługuje na poważne traktowanie”. – Uważam, że powinna spotykać się często – mniej więcej raz na miesiąc. Do tej pory nie było takiej praktyki, a sama Rada wykonywała swoje funkcje w minimalnym zakresie, podejmując decyzje głównie w kwestiach ściśle wymaganych przez ustawę. Jako PG chcę, by stanowiła główne forum dyskusji dla prokuratorów, niezależnie od tego, kto ich powołał i kiedy. Pierwsze posiedzenie chcę zwołać na 29 grudnia, by przedyskutować kwestie przyłączenia do Prokuratury Europejskiej oraz stan kadr prokuratury – mówił Bodnar portalowi.
Prokuratorzy: „Odwołanie nie wywołało skutków prawnych”
„Podkreślić należy, iż jako były Rzecznik Praw Obywatelskich powinien Pan ze szczególną rzetelnością przestrzegać prawa, stać na straży wolności, praw człowieka i obywatela określonych w Konstytucji RP oraz w innych aktach normatywnych” – napisali do Bodnara w liście, do którego dotarła PAP, dotychczasowi członkowie KRP.
W ocenie pięciorga dotychczasowych członków KRP z ustawy wynika jednoznacznie, że członkowie KRP powołani przez PG nie są jego „przedstawicielami”. „Co istotne, z przywołanej ustawy nie wynika, aby organ powołujący dysponował również kompetencją do odwołania członka Rady – przepis przewiduje jedynie kompetencję pozytywną (powołanie)” – podkreślili.
„Istotne jest również to, że ustawa przesądza, iż KRP jest organem kadencyjnym, a jej kadencja trwa 4 lata. Oznacza to, że kadencja członków wybranych i powołanych wynosi cztery lata – w przypadku Prokuratora Krajowego członkostwo w Radzie wynika z pełnionej funkcji – a wygaśniecie mandatu może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie” – zaznaczono w liście.
Jak oświadczyli w związku z tym dotychczasowi członkowie KRP: „Uwzględniając powyższe argumenty, a także brak jakiegokolwiek uzasadnienia w kierowanych do nas pismach, które pozwalałoby na ocenę ich zasadności stwierdzamy, iż «odwołania» nas jako członków KRP podjęte przez Pana Prokuratora Generalnego nie wywołały skutków prawnych”.
„Niezależnie, od powyższego stwierdzamy z przykrością, iż o podjętych przez Pana działaniach dowiedzieliśmy się z informacji medialnych” – dodali autorzy listu.
Czytaj także: Gen. Borges: Nadchodzący rok przyniesie przełom w wojnie na Ukrainie
Krajowa Rada Prokuratorów – czym jest?
Krajowa Rada Prokuratorów zgodnie z ustawą stoi na straży niezależności prokuratorów. Ponadto m.in. wyraża opinię w sprawach podejmowanych z własnej inicjatywy lub przedstawionych przez PG, a w szczególności dotyczących: projektów legislacyjnych dotyczących prokuratury oraz projektów wytycznych PG; stanu i rozwoju kadry prokuratorskiej oraz kierunków szkolenia prokuratorów; kierunków działań w celu doskonalenia kwalifikacji zawodowych prokuratorów oraz poziomu ich pracy; kandydatów na dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.
KRP składa się z 22 członków – Prokuratora Krajowego, przedstawicieli PK, przedstawiciela IPN, przedstawicieli wybranych przez zgromadzenia prokuratorów w prokuraturach regionalnych oraz pięciu prokuratorów powołanych przez Prokuratora Generalnego.
Dotychczas tymi pięcioma prokuratorami powołanymi przez PG byli: Czesław Kłak, Grzegorz Ocieczek, Michał Ostrowski, Beata Sobieraj-Skonieczna i Adam Zbieranek.