„Pytanie na śniadanie” w żałobie
„Pytanie na śniadanie” jest na antenie TVP2 od 21 lat. Program możemy oglądać od 2002 roku. Fani TVP zdążyli przyzwyczaić się, że w śniadaniówce dość regularnie dochodzi do wpadek i nieprzewidzianych sytuacji. Wszystko przez to, że program jest prowadzony na żywo. Najczęściej poruszane są w nim tematy codzienne, dotyczące zdrowia, pracy, związków oraz życia gwiazd.
„Pytanie na śniadanie” w żałobie
Znana pogodynka Aleksandra Kostka podzieliła się smutną informacją. Prezenterka wydała oświadczenie.
Kilka dni temu odszedł od nas do Pana Zbigniew Foltyniak. Dzisiaj jest Jego pogrzeb... To ważna osoba w moim życiu. Któregoś dnia napisał do mnie, że jest moim fanem, że ogląda każdą moją pogodę i czy może mi poprowadzić social-media. To właśnie On założył mi Facebooka, a potem Instagrama. Jak tylko pojawiły się one w internecie - nie miałam o nich pojęcia [pisownia oryginalna – przyp. red.]
– napisała.
To Zbyszek był moją prawą ręką. To On odpisywał Fanom w moim imieniu to o co prosiłam, jak już nie starczało mi doby, to On dbał, żeby nikogo nie pominąć, dbał o to, żeby publikować różne zbiórki dla potrzebujących..... To Zbyszek był moim Rycerzem. Tak Go nazywałam, bo strzegł mojego dobrego imienia w sieci. Mimo swojej nieuleczalnej choroby, mimo swojego niełatwego życia na wózku inwalidzkim... Dziękuję Ci Zbyszku za każdą chwilę poświęconą dla mnie... Spoczywaj w pokoju - do zobaczenia tam po drugiej stronie.... Kochani, pomódlcie się proszę za Zbyszka... Z góry z całego serca dziękuję [pisownia oryginalna – przyp. red.]