[Felieton „TS”] Karol Gac: Nowy rekord Polski

Jeszcze nie powstał nowy rząd, a już ma na swoim koncie pierwszą aferę wiatrakową. Tym samym został zapewne ustanowiony nowy rekord Polski. Choć z tej sprawy można kpić, jest niezwykle poważna.
Wiatrak. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Karol Gac: Nowy rekord Polski
Wiatrak. Ilustracja poglądowa / Freepik.com

Właściwie sam nie wiem, co zaskakuje w niej najbardziej. Czy rekordowe tempo, w jakim nowa większość wygenerowała aferę? Czy ordynarny sposób, w jaki próbowała to zrobić? A może kuriozalne tłumaczenia, które w gruncie rzeczy sprowadzały się do hasła: „To nie my, to oni!”? Pozostawiam odpowiedź Państwu.

Liberalizacja zasad budowy farm wiatrowych

Wszystko zaczęło się od projektu ustawy autorstwa posłów Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050 – Trzeciej Drogi ws. zamrożenia cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych oraz podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 r. To temat ważny i pilny, bo zmiany muszą wejść w życie przed styczniem. Problem w tym, że do ustawy „dodano” liberalizację zasad budowy farm wiatrowych. Zaproponowano m.in. znaczne zmniejszenie minimalnej odległości wiatraków od zabudowań, otwarto również furtkę do wywłaszczeń ludzi. Skandalicznych zapisów jest zresztą o wiele więcej.

Tego typu „wrzutki”, czyli zaszycie jednych przepisów w drugich, nie jest niczym nowym. Okazjonalnie korzystał z tego przez ostatnie lata również PiS. Nie wiadomo, czy kwestię farm wiatrowych dodano celowo, by stworzyć problem prezydentowi i postawić go przed trudnym dylematem – a takie głosy się pojawiają – czy też liczono na to, że nikt z powodu dynamiki politycznej nie zauważy tej wrzutki. Pytań jest zresztą o wiele więcej.

To, że mamy do czynienia z ordynarną wrzutką, jest jasne. Wskazują na to przede wszystkim proponowane zmiany, które idealnie wpisują się w postulaty lobbystów (a nawet idą dużo dalej), choć sugeruje to również szczegółowość i poziom legislacyjny. Nie wiemy oczywiście, kto konkretnie za tym stał, łatwo za to wskazać beneficjentów takiego projektu. Zwłaszcza tych zza Odry.

W sprawie bawią też nieudolne próby tłumaczenia się przez polityków nowej większości. Złapani niemal za rękę, najpierw próbowali przekonywać, że nie znają sprawy (i projektu, pod którym się podpisali!), zasłaniać się Putinem albo udawać, że zapisy są bardzo dobre, ale trzeba je doprecyzować. W typowym dla siebie stylu serwowali nam również pustosłowie, z którego nic nie wynika.

Będzie ciekawie

Cała ta sprawa przypomniała mi trochę klimat lat rządów PO – PSL. Koalicja, która wówczas zapłaciła polityczną cenę m.in. za niejasne powiązania z biznesmenami i lobbystami, teraz zaczyna rządy od czegoś bardzo podobnego. Tyle tylko że takich sytuacji możemy spodziewać się prawdopodobnie więcej. Sytuacja, w której większość będzie tworzona przez tyle partii, jest pożądana przez różne grupy interesu, bo w oczywisty sposób łatwiej o dotarcie do decydentów. Jedno jest pewne: będzie „ciekawie”, a to dopiero początek.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński dobitnie o konwencjach PO i PiS: My zmieniamy Polskę, a oni nazwę z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński dobitnie o konwencjach PO i PiS: My zmieniamy Polskę, a oni nazwę

Prawo i Sprawiedliwość chce zmieniać Polskę na lepsze, aby poprawiać warunki życia Polaków, a Platforma Obywatelska zmienia nazwę, chcąc propagandowo poprawić słupki w sondażach - ocenił prezes Jarosław Kaczyński komentując odbywające się konwencje w sobotę konwencje PiS i PO.

Naukowcy: Trauma z dzieciństwa może wpływać na skład mleka kobiety i temperament dziecka z ostatniej chwili
Naukowcy: Trauma z dzieciństwa może wpływać na skład mleka kobiety i temperament dziecka

Trauma przeżyta przez kobietę w dzieciństwie może wpływać na skład jej mleka, a poprzez to na rozwój temperamentu dziecka – zauważył międzynarodowy zespół naukowców z prof. UJ Anną Ziomkiewicz-Wichary. Według uczelni odkrycie otwiera nowy rozdział w badaniach nad międzypokoleniowym przekazywaniem doświadczeń.

Nowy plan energetyczny węgierskiego rządu definiuje Rosję jako zagrożenie z ostatniej chwili
Nowy plan energetyczny węgierskiego rządu definiuje Rosję jako zagrożenie

Nowy plan energetyczny rządu Węgier definiuje Rosję jako zagrożenie, a zależność od rosyjskich surowców - jako ryzyko, które powinno zostać zniwelowane - przekazały w sobotę węgierskie media.

Złe wieści dla Waldemara Żurka. Tak Polacy oceniają jego pracę [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Waldemara Żurka. Tak Polacy oceniają jego pracę [SONDAŻ]

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski pokazuje, jak Polacy oceniają działalność nowego ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Wyniki nie pozostawiają wątpliwości – społeczeństwo nie jest zadowolone z jego pracy.

Ukraina: Nocny atak rakietowy Rosji. Sześć ofiar śmiertelnych i dziesiątki rannych z ostatniej chwili
Ukraina: Nocny atak rakietowy Rosji. Sześć ofiar śmiertelnych i dziesiątki rannych

Sześć osób zginęło, a 41 zostało rannych w ciągu ostatniej doby w wyniku rosyjskich ataków w obwodach chersońskim, donieckim i dniepropietrowskim na południu i wschodzie Ukrainy - poinformowały w sobotę władze regionalne.

Awaria systemu alarmowego pogotowia. Pilny komunikat z ostatniej chwili
Awaria systemu alarmowego pogotowia. Pilny komunikat

Od rana w całym kraju występują problemy z systemem telefonu pogotowia ratunkowego. Krajowe Centrum Monitorowania Ratownictwa Medycznego informuje o awarii systemu wspomagania dowodzenia. Numer 999 działa, ale dyspozytorzy pracują w trybie awaryjnym.

PiS ustala program do 2027 roku. Piotr Gliński ujawnia kluczowe założenia z ostatniej chwili
PiS ustala program do 2027 roku. Piotr Gliński ujawnia kluczowe założenia

Kwestie tożsamościowe, związane ze zmianami cywilizacyjnymi na świecie, są podstawą do przygotowania programu politycznego – powiedział PAP prof. Piotr Glińsk, poseł PiS, były wicepremier i minister kultury, który odpowiadał za przygotowanie konwencji programowej ugrupowania, która odbywa się w Katowicach.

„To wbrew polskiej racji stanu”. Bogucki ostro o działaniach Tuska w Brukseli z ostatniej chwili
„To wbrew polskiej racji stanu”. Bogucki ostro o działaniach Tuska w Brukseli

– Prezydent Karol Nawrocki bardzo jasno mówi: nie ma na to zgody. Premierzy przychodzą i odchodzą, a Polska ma trwać – podkreślił szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki w rozmowie z Niezależna.pl, komentując ustalenia ostatniego szczytu Unii Europejskiej dotyczącego systemu ETS2 i nowych celów klimatycznych. 

Z soboty na niedzielę zmiana czasu na zimowy. Pośpimy godzinę dłużej z ostatniej chwili
Z soboty na niedzielę zmiana czasu na zimowy. Pośpimy godzinę dłużej

W nocy z soboty na niedzielę, z 25 na 26 października, zmieniamy czas z letniego na zimowy. Wskazówki zegarów cofniemy z godz. 3.00 na 2.00, przez co będziemy spać godzinę dłużej. Do czasu letniego wrócimy w ostatni weekend marca.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Dobra wiadomość dla mieszkańców wschodniego Krakowa! Od soboty, 25 października, na swoje trasy wracają tramwaje dojeżdżające do pętli „Wzgórza Krzesławickie”. Oznacza to koniec kilku miesięcy utrudnień i powrót bezpośrednich połączeń z centrum miasta. Zmianie ulegnie też układ kilku linii autobusowych.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Nowy rekord Polski

Jeszcze nie powstał nowy rząd, a już ma na swoim koncie pierwszą aferę wiatrakową. Tym samym został zapewne ustanowiony nowy rekord Polski. Choć z tej sprawy można kpić, jest niezwykle poważna.
Wiatrak. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Karol Gac: Nowy rekord Polski
Wiatrak. Ilustracja poglądowa / Freepik.com

Właściwie sam nie wiem, co zaskakuje w niej najbardziej. Czy rekordowe tempo, w jakim nowa większość wygenerowała aferę? Czy ordynarny sposób, w jaki próbowała to zrobić? A może kuriozalne tłumaczenia, które w gruncie rzeczy sprowadzały się do hasła: „To nie my, to oni!”? Pozostawiam odpowiedź Państwu.

Liberalizacja zasad budowy farm wiatrowych

Wszystko zaczęło się od projektu ustawy autorstwa posłów Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050 – Trzeciej Drogi ws. zamrożenia cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych oraz podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 r. To temat ważny i pilny, bo zmiany muszą wejść w życie przed styczniem. Problem w tym, że do ustawy „dodano” liberalizację zasad budowy farm wiatrowych. Zaproponowano m.in. znaczne zmniejszenie minimalnej odległości wiatraków od zabudowań, otwarto również furtkę do wywłaszczeń ludzi. Skandalicznych zapisów jest zresztą o wiele więcej.

Tego typu „wrzutki”, czyli zaszycie jednych przepisów w drugich, nie jest niczym nowym. Okazjonalnie korzystał z tego przez ostatnie lata również PiS. Nie wiadomo, czy kwestię farm wiatrowych dodano celowo, by stworzyć problem prezydentowi i postawić go przed trudnym dylematem – a takie głosy się pojawiają – czy też liczono na to, że nikt z powodu dynamiki politycznej nie zauważy tej wrzutki. Pytań jest zresztą o wiele więcej.

To, że mamy do czynienia z ordynarną wrzutką, jest jasne. Wskazują na to przede wszystkim proponowane zmiany, które idealnie wpisują się w postulaty lobbystów (a nawet idą dużo dalej), choć sugeruje to również szczegółowość i poziom legislacyjny. Nie wiemy oczywiście, kto konkretnie za tym stał, łatwo za to wskazać beneficjentów takiego projektu. Zwłaszcza tych zza Odry.

W sprawie bawią też nieudolne próby tłumaczenia się przez polityków nowej większości. Złapani niemal za rękę, najpierw próbowali przekonywać, że nie znają sprawy (i projektu, pod którym się podpisali!), zasłaniać się Putinem albo udawać, że zapisy są bardzo dobre, ale trzeba je doprecyzować. W typowym dla siebie stylu serwowali nam również pustosłowie, z którego nic nie wynika.

Będzie ciekawie

Cała ta sprawa przypomniała mi trochę klimat lat rządów PO – PSL. Koalicja, która wówczas zapłaciła polityczną cenę m.in. za niejasne powiązania z biznesmenami i lobbystami, teraz zaczyna rządy od czegoś bardzo podobnego. Tyle tylko że takich sytuacji możemy spodziewać się prawdopodobnie więcej. Sytuacja, w której większość będzie tworzona przez tyle partii, jest pożądana przez różne grupy interesu, bo w oczywisty sposób łatwiej o dotarcie do decydentów. Jedno jest pewne: będzie „ciekawie”, a to dopiero początek.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe