Karol Nawrocki [IPN]: 13 grudnia ’81 położył cień na III Rzeczpospolitą
Prezes IPN podczas obchodów rocznicy wprowadzenia stanu wojennego na wstępie serdecznie powitał wszystkich gości, wyróżniając Piotra Dudę, przewodniczącego NSZZ „Solidarność”.
Wielki przyjacielu Instytutu Pamięci Narodowej, kustoszu pamięci o tym wielkim ruchu społecznym, niezależnym związku zawodowym, jakim jest Solidarność
– podkreślił rolę, jaką wtedy i dziś odgrywa Solidarność.
Karol Nawrocki w swoim przemówieniu przypomniał wszystkim, jak tragicznym wydarzeniem było wprowadzenie stanu wojennego.
13 grudnia 1981 r. to jedna z najbardziej tragicznych dat najnowszej historii Polski. Na ulicach z rąk komunistów zginęły niewinne osoby, ponad 10 tysięcy osób zostało internowanych za rzeczy, których mieli się dopuścić w przyszłości. To odbyło się z pogwałceniem nawet komunistycznego prawa. Ponad 10 tysięcy osób zostało skazanych drakońskimi wyrokami za przywiązanie do wolności. Tysiące internowano w wojskowych obozach, co również było represją
– mówił szef IPN.
13 grudnia 1981 r. to tragiczna data również dlatego, ponieważ zabrała całemu pokoleniu Polaków wiele lat nadziei na Polskę wolną, solidarną i demokratyczną. To tragedia również dlatego, że cień 13 grudnia położył się na III Rzeczpospolitą i transformację po roku 1989. Nie kto inny, jak zbrodniarz stanu wojennego Wojciech Jaruzelski został pierwszym prezydentem odradzającej się Rzeczpospolitej. Komunistów objęła nie tylko abolicja prawna, ale też publiczna i polityczna, dlatego też w XXI w. Instytut Pamięci Narodowej wciąż dąży do sprawiedliwości transformacyjnej, składając kolejne dziesiątki wniosków o uchylenie immunitetów dla zbrodniarzy sądowych czasu stanu wojennego
– kontynuował Karol Nawrocki.
Pamięć historyczna
W rozmowie z Tysol.pl prezes Instytutu Pamięci Narodowej podkreślił, że bez IPN-u dziś nie moglibyśmy obchodzić w tak zadeklarowany sposób rocznicy 13 grudnia.
Gdyby nie było Instytutu Pamięci Narodowej, to nie moglibyśmy na 13 grudnia 1981 r. patrzeć przez pryzmat prawdziwych ustaleń historycznych. To IPN przez lata badał zamach Wojciecha Jaruzelskiego na polską wolność. Dzisiejsza uroczystość jest najlepszym dowodem na to, że IPN odnajduje osoby represjonowane w czasie stanu wojennego, które siedziały w więzieniach, były w ośrodkach internowania, w obozach wojskowych internowania. Za sprawą świadectw tych ludzi widzimy, jak wielkim złem był stan wojenny dla Polski
– zakończył.