Legia opublikowała nagranie o skandalu w Holandii: „Polacy nie mają wstępu do Alkmaar” [WIDEO]

Klub Legia Warszawa opublikował około 30-minutowy film z nagraniem wypowiedzi ludzi dotkniętych skandalicznym zachowaniem holenderskiej policji w Alkmaar oraz nagraniami z miejsc zdarzeń.
Ważne! Legia opublikowała nagranie o skandalu w Holandii: „Polacy nie mają wstępu do Alkmaar” [WIDEO]
Ważne! / grafika własna

Na nagraniu widać między innymi szarpanie prezesa Legii Warszawa Dariusza Mioduskiego. Nagranie jest zatytułowane „Holendrzy pokazali ksenofobię, agresję, dyskryminację”.

 

„Polacy nie mają wstępu do Alkmaar”

Korzystając z tego, że z Alkmaar do Amsterdamu jest niedaleko, pojechaliśmy w siedmioro zwiedzić miasto. Wracając, zauważyliśmy, że na dworcu w Alkmaar jest bardzo dużo policji. Gdy mijaliśmy policję, jeden z naszych kolegów odezwał się w języku polskim. Został wyciągnięty z siódemki, a policjanci weszli w tłum z dużym impetem. Zapytaliśmy o powód zatrzymania, początkowo nie było odpowiedzi od policjantów. Dopytywali tylko, jaki jest stopień znajomości między nami

– opowiada Aleksandra Kalinowska, manager ds. marketingu i komunikacji Legii Warszawa, która dodaje, że policjant oznajmił, że Polacy nie mają wstępu do Alkmaar. – Nie mówił o kibicach, mówił o wszystkich Polakach. (…) Uratowały nas bilety z wydrukowanymi godzinami odjazdu i przyjazdu.

 

Skandal w Holandii

Po zakończonym późnym wieczorem w czwartek meczu w Alkmaar, przegranym przez warszawski zespół 0:1, na terenie obiektu klubowego doszło do przepychanek, naruszono nietykalność cielesną kilku członków polskiej ekipy. Portugalczyk Josue i Serb Radovan Pankov zostali przez holenderską policję wyprowadzeni z autokaru i przewiezieni na komisariat. 

W sprawę zaangażował się właściciel i prezes stołecznego klubu Dariusz Mioduski, który – jak widać na nagraniach z nocnych zajść – był mocno szarpany i popychany przez funkcjonariuszy.

Mioduski chciał pojechać na komisariat razem z aresztowanymi piłkarzami, ale mu nie pozwolono. Po długim oczekiwaniu autokar Legii z pozostałymi zawodnikami został wypuszczony i mógł opuścić stadion.

Polska ekipa bez zatrzymanych piłkarzy wróciła w piątkowe południe do Warszawy.

Areszt piłkarzy ma stworzyć wrażenie, że są czemuś winni. Próbowałem jechać z zawodnikami na komisariat, ale zostałem brutalnie odepchnięty. Trener i kierownik drużyny mieli jechać z piłkarzami, lecz zostali wywiezieni zupełnie gdzieś indziej. Takie są fakty. Przekazano nam, że Josue i Pankov zostali przewiezieni do Amsterdamu, a jednak zostali w Alkmaar. Wynajęliśmy bardzo dobrego holenderskiego prawnika. Nasi piłkarze są w trakcie przesłuchań

REKLAMA

 

– informował Mioduski ok. godz. 14 po powrocie do Warszawy na specjalnej konferencji prasowej. 


 

POLECANE
TV Republika: Policja weszła do siedziby KRRiT z ostatniej chwili
TV Republika: Policja weszła do siedziby KRRiT

Policja weszła do siedziby Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji – informuje w niedzielę Telewizja Republika.

Społecznicy przywrócili krzyże na Kopcu Powstania Warszawskiego zdjęte przez władze stolicy z ostatniej chwili
Społecznicy przywrócili krzyże na Kopcu Powstania Warszawskiego zdjęte przez władze stolicy

W niedzielę na Kopcu Powstania Warszawskiego pojawiły się nowe krzyże powstańcze. Społecznicy spontanicznie przywrócili krzyże, które zostały w 2023 r. zdemontowane przez władze Warszawy.

Wody Polskie wydały komunikat z ostatniej chwili
Wody Polskie wydały komunikat

Nad Polskę napłynął niż genueński, który przynosi obfite opady deszczu i burze. W niedzielę wieczorem Wody Polskie wydały komunikat.

Unia Europejska ugięła się przed Waszyngtonem. Jest komunikat Trumpa z ostatniej chwili
Unia Europejska ugięła się przed Waszyngtonem. Jest komunikat Trumpa

Prezydent USA Donald Trump poinformował w niedzielę po spotkaniu z szefową KE Ursulą von der Leyen, że w ramach porozumienia handlowego między UE a USA ustanowiono stawkę celną w wysokości 15 proc.

Ulewy nad Polską. Burmistrz Głuchołaz wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. Burmistrz Głuchołaz wydał pilny komunikat

Nad Polskę napłynął niż genueński, który przynosi obfite opady deszczu i burze. Burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz wydał komunikat.

Gwałtowna ulewa sparaliżowała Kielce. Są nagrania z ostatniej chwili
Gwałtowna ulewa sparaliżowała Kielce. Są nagrania

W niedzielę około godz. 17 przez Kielce przeszła ogromna ulewa. Ulice błyskawicznie zamieniły się w rwące potoki – informuje serwis Kielce Nasze Miasto.

Ulewy nad Polską. IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. IMGW wydał pilny komunikat

IMiGW podnosi stopień alertów związanych z intensywnymi opadami deszczu i burzami. Ostrzeżenia III stopnia zostały wydane dla południowej części woj. łódzkiego i zachodniej części woj. małopolskiego oraz świętokrzyskiego. Do II stopnia wzrosły ostrzeżenia dla woj. warmińsko-mazurskiego i pomorskiego.

Ulewy nad Polską. Burmistrz Nysy uderza w Wody Polskie z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. Burmistrz Nysy uderza w Wody Polskie

– Niestety, większość przepustów, rowów jest w stanie nieruszonym od czasu powodzi, są zarośnięte, niedrożne i o tym cały czas informujemy Wody Polskie: mieszkańcy, sołtysi, strażacy, natomiast efekt jest dosyć mizerny – mówi w niedzielę burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Dokładnie 2 306 644 pasażerów obsłużył Port Lotniczy Wrocław w pierwszym półroczu 2025 roku – to o 15% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku – informuje lotnisko we Wrocławiu.

Hołownia mówił o zamachu stanu. Prezydent reaguje z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Prezydent reaguje

Szefowa KPRP Małgorzata Paprocka poinformowała w niedzielę, że na polecenie prezydenta Andrzeja Dudy, rozmawiała w piątek z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią na temat jego wypowiedzi o nakłanianiu do "zamachu stanu".

REKLAMA

Legia opublikowała nagranie o skandalu w Holandii: „Polacy nie mają wstępu do Alkmaar” [WIDEO]

Klub Legia Warszawa opublikował około 30-minutowy film z nagraniem wypowiedzi ludzi dotkniętych skandalicznym zachowaniem holenderskiej policji w Alkmaar oraz nagraniami z miejsc zdarzeń.
Ważne! Legia opublikowała nagranie o skandalu w Holandii: „Polacy nie mają wstępu do Alkmaar” [WIDEO]
Ważne! / grafika własna

Na nagraniu widać między innymi szarpanie prezesa Legii Warszawa Dariusza Mioduskiego. Nagranie jest zatytułowane „Holendrzy pokazali ksenofobię, agresję, dyskryminację”.

 

„Polacy nie mają wstępu do Alkmaar”

Korzystając z tego, że z Alkmaar do Amsterdamu jest niedaleko, pojechaliśmy w siedmioro zwiedzić miasto. Wracając, zauważyliśmy, że na dworcu w Alkmaar jest bardzo dużo policji. Gdy mijaliśmy policję, jeden z naszych kolegów odezwał się w języku polskim. Został wyciągnięty z siódemki, a policjanci weszli w tłum z dużym impetem. Zapytaliśmy o powód zatrzymania, początkowo nie było odpowiedzi od policjantów. Dopytywali tylko, jaki jest stopień znajomości między nami

– opowiada Aleksandra Kalinowska, manager ds. marketingu i komunikacji Legii Warszawa, która dodaje, że policjant oznajmił, że Polacy nie mają wstępu do Alkmaar. – Nie mówił o kibicach, mówił o wszystkich Polakach. (…) Uratowały nas bilety z wydrukowanymi godzinami odjazdu i przyjazdu.

 

Skandal w Holandii

Po zakończonym późnym wieczorem w czwartek meczu w Alkmaar, przegranym przez warszawski zespół 0:1, na terenie obiektu klubowego doszło do przepychanek, naruszono nietykalność cielesną kilku członków polskiej ekipy. Portugalczyk Josue i Serb Radovan Pankov zostali przez holenderską policję wyprowadzeni z autokaru i przewiezieni na komisariat. 

W sprawę zaangażował się właściciel i prezes stołecznego klubu Dariusz Mioduski, który – jak widać na nagraniach z nocnych zajść – był mocno szarpany i popychany przez funkcjonariuszy.

Mioduski chciał pojechać na komisariat razem z aresztowanymi piłkarzami, ale mu nie pozwolono. Po długim oczekiwaniu autokar Legii z pozostałymi zawodnikami został wypuszczony i mógł opuścić stadion.

Polska ekipa bez zatrzymanych piłkarzy wróciła w piątkowe południe do Warszawy.

Areszt piłkarzy ma stworzyć wrażenie, że są czemuś winni. Próbowałem jechać z zawodnikami na komisariat, ale zostałem brutalnie odepchnięty. Trener i kierownik drużyny mieli jechać z piłkarzami, lecz zostali wywiezieni zupełnie gdzieś indziej. Takie są fakty. Przekazano nam, że Josue i Pankov zostali przewiezieni do Amsterdamu, a jednak zostali w Alkmaar. Wynajęliśmy bardzo dobrego holenderskiego prawnika. Nasi piłkarze są w trakcie przesłuchań

REKLAMA

 

– informował Mioduski ok. godz. 14 po powrocie do Warszawy na specjalnej konferencji prasowej. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe