Sąd podtrzymał wyrok przywracający do pracy przewodniczącego "S" w SM Łapy

"W dniu dzisiejszym zakończyła się rozprawa odwoławcza w Sądzie w Białymstoku w sprawie przywrócenia do pracy naszego Kolegi Emila Rzęsickiego" - przekazują przedstawiciele Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ "Solidarność".
Emil Rzęsicki Sąd podtrzymał wyrok przywracający do pracy przewodniczącego
Emil Rzęsicki / fot. W. Kiszkiel

- Wygraliśmy sprawę odwoławcza w Sądzie w Białymstoku - komentuje Zbigniew Sikorski, przewodniczący Rady KSPS NSZZ "S". Dodaje, że prezes Mleczarni w Łapach odwołał się od wyroku pierwszej instancji, ale sąd podtrzymał dziś wyrok, który wydano w marcu tego roku.

"Z przyjemnością możemy poinformować, że warunki funkcjonowania Spółdzielni Mleczarskiej w Łapach ulegają poprawie i zaczynają przypominać warunki, które winny funkcjonować w cywilizowanym świecie" - dodają związkowcy.

- Bardzo cieszymy się, że po raz kolejny sprawiedliwości stało się zadość i prezes spółdzielni, który odwołał się od wyroku z marca tego roku przegrał po raz kolejny. A to jeszcze nie koniec naszych działań w tej sprawie – komentuje Zbigniew Sikorski, przewodniczący Rady Sekretariatu.

Przypomnijmy, to już drugi wyrok sądu w tej sprawie. 13 marca br. Sąd Okręgowy w Białymstoku przywrócił do pracy Emila Rzęsickiego, bezprawnie zwolnionego przez prezesa Spółdzielni Mleczarskiej w Łapach.

"Zwyciężyła prawda"

- Zwyciężyła prawda, zwyciężyła solidarność – na gorąco komentował wówczas orzeczenie, przewodniczący Rady Sekretariatu Zbigniew Sikorski.

- Odczuwamy dużą satysfakcję z decyzji sądu – powiedział z kolei Waldemar Kiszkiel, członek Rady Sekcji PMSiKS NSZZ „Solidarność”. – Przywrócenie Emila do pracy z dniem następnym po wydaniu orzeczenia, odszkodowanie, które pracodawca musi wypłacić bezprawnie zwolnionemu pracownikowi to jedno, ale przede wszystkim istotne jest to, że sąd nie uznał argumentów strony pozwanej, że Emil był agresywny, aspołeczny, że kontestuje polecenia, nie uznaje autorytetu przełożonych. Jednym słowem, że jest warchołem, pieniaczem bo takie „łatki” chciano mu przyczepić. Tymczasem Emil tylko upominał się o swoją godność i swoje prawa jako pracownik. Mam nadzieję, że dzisiejsze orzeczenie będzie też przyczynkiem do zmian mentalnych, które powinny w końcu nastąpić w zakładach takich jak spółdzielnia w Łapach.

Związkowcy jednak zaznaczali, że zdają sobie sprawę, że cały czas muszą być czujni, bo pracodawca ma wiele możliwości aby próbować szkodzić przywróconemu do pracy pracownikowi. – Dlatego zarówno Krajowy Sekretariat jak i Sekcja będą wspólnie ściśle współdziałać z Emilem, tak jak robiliśmy to do tej pory - zapowiadali w marcu.


 

POLECANE
Nie żyje piłkarski mistrz świata z 1966 roku Wiadomości
Nie żyje piłkarski mistrz świata z 1966 roku

W wieku 88 lat zmarł w piątek George Eastham, członek piłkarskiej reprezentacji Anglii, która w 1966 roku wywalczyła mistrzostwo świata - poinformował jego były klub Stoke City.

Mariusz Błaszczak odpowiedział na wpis premiera Tuska: Oczekuje, że przeprosicie żołnierzy polityka
Mariusz Błaszczak odpowiedział na wpis premiera Tuska: Oczekuje, że przeprosicie żołnierzy

W sobotę premier Donald Tusk w reakcji na atak na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu napisał w mediach społecznościowych "prośbę" do PiS. Na wpis szefa rządu odpowiedział Mariusz Błaszczak.

Pałac Buckingham. Pilne wiadomości ws. króla Karola III Wiadomości
Pałac Buckingham. Pilne wiadomości ws. króla Karola III

Święta to czas spokoju i radości, jednak w Pałacu Buckingham panuje obecnie napięta atmosfera. Wszystko za sprawą trudnej sytuacji zdrowotnej króla Karola III, który zmaga się z chorobą nowotworową. Mimo trudności monarcha nie rezygnuje z obowiązków królewskich i pozostaje w kontakcie z poddanymi.

Viktor Orban o azylu dla posła PiS: Zapewne nie będzie ostatnim przypadkiem polityka
Viktor Orban o azylu dla posła PiS: Zapewne nie będzie ostatnim przypadkiem

Premier Węgier Viktor Orban odpowiedział na pytania dziennikarzy dotyczące udzielenia azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu. Nie wykluczył on, że w przyszłości może się pojawić więcej takich przypadków.

Lewica chce zakazu spowiedzi dla nieletnich. Ksiądz się nie podporządkuje: mogą mi skoczyć Wiadomości
Lewica chce zakazu spowiedzi dla nieletnich. Ksiądz się nie podporządkuje: mogą mi skoczyć

Kapłani nie zamierzają podporządkowywać się pomysłom Lewicy, która chce zakazać spowiedzi dla nieletnich.

Zatrzymany ws. Collegium Humanum miał sobie poderżnąć gardło kajdankami. Burza w sieci gorące
Zatrzymany ws. Collegium Humanum miał sobie poderżnąć gardło kajdankami. Burza w sieci

Według informacji podanych przez Onet, podczas konwoju policyjnego, zatrzymany ws. Collegium Humanum miał sobie poderżnąć gardło kajdankami. Te tragiczne i jednocześnie dość niespotykane wydarzenie, wywołało szok wśród internautów.

Banderowskie flagi na przekazanych Ukrainie Rosomakach gorące
Banderowskie flagi na przekazanych Ukrainie Rosomakach

Do mediów społecznościowych zostały wrzucone nagrania, na których widać banderowskie flagi na przekazanych Ukrainie polskich Rosomakach. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wydał komunikat w tej sprawie.

Sprzedaż TVN. Prezes TVN uspokaja pracowników w specjalnym liście Wiadomości
Sprzedaż TVN. Prezes TVN uspokaja pracowników w specjalnym liście

Prezes TVN Warner Bros. Discovery w Polsce Katarzyna Kieli napisała uspokajający list do pracowników stacji. Odniosła się w nim do potencjalnej sprzedaży Grupy TVN.

Pożar budynku mieszkalnego w Zamościu. Strażacy odkryli ciało mężczyzny Wiadomości
Pożar budynku mieszkalnego w Zamościu. Strażacy odkryli ciało mężczyzny

W piątek w Zamościu doszło do pożaru budynku mieszkalnego przy ul. Zygmunta Klukowskiego. Strażacy w trakcie swoich działań odkryli ciało mężczyzny oraz psa.

Justin Trudeau ma potężne problemy. Systematycznie traci poparcie w sondażach polityka
Justin Trudeau ma potężne problemy. Systematycznie traci poparcie w sondażach

W poniedziałek gabinet premiera Kanady Justina Trudeau opuściła wicepremier i minister finansów Chrystia Freeland. Z kolei w piątek lider Nowej Partii Demokratycznej Jagmeet Singh poinformował o przedłożonym wniosku o wotum nieufności dla rządu.

REKLAMA

Sąd podtrzymał wyrok przywracający do pracy przewodniczącego "S" w SM Łapy

"W dniu dzisiejszym zakończyła się rozprawa odwoławcza w Sądzie w Białymstoku w sprawie przywrócenia do pracy naszego Kolegi Emila Rzęsickiego" - przekazują przedstawiciele Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ "Solidarność".
Emil Rzęsicki Sąd podtrzymał wyrok przywracający do pracy przewodniczącego
Emil Rzęsicki / fot. W. Kiszkiel

- Wygraliśmy sprawę odwoławcza w Sądzie w Białymstoku - komentuje Zbigniew Sikorski, przewodniczący Rady KSPS NSZZ "S". Dodaje, że prezes Mleczarni w Łapach odwołał się od wyroku pierwszej instancji, ale sąd podtrzymał dziś wyrok, który wydano w marcu tego roku.

"Z przyjemnością możemy poinformować, że warunki funkcjonowania Spółdzielni Mleczarskiej w Łapach ulegają poprawie i zaczynają przypominać warunki, które winny funkcjonować w cywilizowanym świecie" - dodają związkowcy.

- Bardzo cieszymy się, że po raz kolejny sprawiedliwości stało się zadość i prezes spółdzielni, który odwołał się od wyroku z marca tego roku przegrał po raz kolejny. A to jeszcze nie koniec naszych działań w tej sprawie – komentuje Zbigniew Sikorski, przewodniczący Rady Sekretariatu.

Przypomnijmy, to już drugi wyrok sądu w tej sprawie. 13 marca br. Sąd Okręgowy w Białymstoku przywrócił do pracy Emila Rzęsickiego, bezprawnie zwolnionego przez prezesa Spółdzielni Mleczarskiej w Łapach.

"Zwyciężyła prawda"

- Zwyciężyła prawda, zwyciężyła solidarność – na gorąco komentował wówczas orzeczenie, przewodniczący Rady Sekretariatu Zbigniew Sikorski.

- Odczuwamy dużą satysfakcję z decyzji sądu – powiedział z kolei Waldemar Kiszkiel, członek Rady Sekcji PMSiKS NSZZ „Solidarność”. – Przywrócenie Emila do pracy z dniem następnym po wydaniu orzeczenia, odszkodowanie, które pracodawca musi wypłacić bezprawnie zwolnionemu pracownikowi to jedno, ale przede wszystkim istotne jest to, że sąd nie uznał argumentów strony pozwanej, że Emil był agresywny, aspołeczny, że kontestuje polecenia, nie uznaje autorytetu przełożonych. Jednym słowem, że jest warchołem, pieniaczem bo takie „łatki” chciano mu przyczepić. Tymczasem Emil tylko upominał się o swoją godność i swoje prawa jako pracownik. Mam nadzieję, że dzisiejsze orzeczenie będzie też przyczynkiem do zmian mentalnych, które powinny w końcu nastąpić w zakładach takich jak spółdzielnia w Łapach.

Związkowcy jednak zaznaczali, że zdają sobie sprawę, że cały czas muszą być czujni, bo pracodawca ma wiele możliwości aby próbować szkodzić przywróconemu do pracy pracownikowi. – Dlatego zarówno Krajowy Sekretariat jak i Sekcja będą wspólnie ściśle współdziałać z Emilem, tak jak robiliśmy to do tej pory - zapowiadali w marcu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe