Karuzela z Blogerami. Jakub Zgierski („Młot na marksizm”): Piąta kolumna Glińskiego – SNAP?
Pierwszą z nich – Artura Nadolskiego, obecnie działacza patriotycznego, a w PRL-u dziennikarza propartyjnego „Sztandaru Młodych” i wieloletniego członka m.in. Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej (ZSMP), pomińmy milczeniem. Druga z nich, jeszcze ciekawsza, pracuje w Państwowym Muzeum Archeologicznym, czyli prestiżowej instytucji państwowej, która prowadziła badania w Reducie Ordona w latach 2010–2013. Uwaga! Wtedy Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich (SNAP) popierało te badania. Dzisiaj pracownik PMA Hanna Pilcicka-Ciura (SNAP w Warszawie) napisała na Facebooku takie słowa: „Niestety Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wydaje miliardy na renowacje czy miliony na nowe inwestycje jak ostatnio Muzeum Żeglarstwa Polskiego i jednocześnie przyczynia się do zagłady i zabudowy deweloperskiej Reduty Ordona. Będziemy o tym pisać w najbliższych dniach”.
Donos na ministra kultury
A więc pracownik PMA i członek SNAP twierdzi, że badania tego samego PMA w 2013 roku były super, a teraz są zagładą Reduty Ordona. Za zagładą stoi podobno minister kultury prof. Piotr Gliński. Jeszcze lepszy jest Sebastian Tyszczuk, znajomy Hanny Pilcickiej-Ciury, także członek SNAP. Ten zawodnik bierze grube tysiące dotacji od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego lub Narodowego Instytutu Dziedzictwa jako Fundacja Na Rzecz Ochrony Krajobrazu Kulturowego. Sebastian Tyszczuk napisał niedawno, że: „Piotr Gliński ma zamiar @gazeta_wyborcza wykopać groby i «oczyszczony» teren przekazać deweloperowi”. Sebastian Tyszczuk i jego Fundacja Na Rzecz Ochrony Krajobrazu Kulturowego donieśli nawet na domniemaną stronniczość ministra Piotra Glińskiego do Mateusza Morawieckiego, domagając się, żeby premier wyłączył ministra kultury z postępowania w sprawie Reduty Ordona. Tyszczuk być może w tym samym czasie pisał kolejne wnioski o granty z resortu kultury...
Oczywiście to, co robi minister kultury prof. Piotr Gliński (dokończenie badań, ekshumacja i pogrzeb powstańców oraz rozpoczęcie rozmów o budowie muzeum i zagospodarowaniu terenu), zostało przyjęte z aplauzem przez największe polskie media i wiele organizacji społecznych walczących o Redutę Ordona, a także jest spójne z oczekiwaniami Polaków wyrażonymi w badaniach Kantar Public. Gliński zrobił to, na co wszyscy czekali. Na koniec ważna informacja. Osoby opisane wyżej to ludzie (może poza Tyszczukiem) związani z Komitetem Zachowania Reduty Ordona. To pod tym szyldem działa piąta kolumna Glińskiego.