Polski policjant atakuje kobietę w filmie Holland. Do sieci wyciekł kolejny fragment „Zielonej granicy”
Jeden z użytkowników Twittera (X) opublikował fragment filmu „Zielona granica”, na którym widzimy, jak polski funkcjonariusz policji atakuje kobietę, aby wyrwać jej z rąk telefon. Ta przedstawia się jako psycholog.
- Ej, Aga, ale sceny, że policjant leje kobietę na komisariacie (z krzyżem na ścianie) to nie wstawisz do "Zielonej granicy".
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) September 22, 2023
- Potrzymaj mi winko.#ZielonaGranica #MuremZaPolskimMundurem pic.twitter.com/lRQJI7kBB9
Premiera „Zielonej granicy”
Nie milkną echa wokół najnowszego filmu „Zielona granica” w reżyserii Agnieszki Holland, która miała swoją premierę w polskich kinach w środę. Liczni komentatorzy wskazują, że produkcja przedstawia sytuację na granicy polsko-białoruskiej okiem lewicowo-liberalnych środowisk i ma za zadanie ukazać polskie służby w jak najgorszym świetle. W środę do mediów społecznościowych wyciekł krótki fragment filmu, który trudno określić inaczej niż jako szokujący – polscy funkcjonariusze zostali w nim przedstawieni wręcz jako sadyści, którzy z radością robią krzywdę bezbronnej kobiecie, imigrantce.
[WIDEO] Wyciekł szokujący fragment filmu Holland „Zielona granica”. Zbigniew Ziobro zabiera głos
Polskie służby mundurowe Człowiekiem Roku „Tygodnika Solidarność”
Mamy do czynienia z sytuacją nadzwyczajną. Oto został brutalnie zaatakowany symbol niesłychanie dla Polaków ważny – polski mundur. A za jego pośrednictwem całe polskie państwo. W tej sytuacji nie możemy milczeć
– piszą redaktorzy naczelni „Tygodnika Solidarność” i portalu Tysol.pl, którzy w czwartek poinformowali, że w tym roku postanowiono przyznać tytuł Człowieka Roku „Tygodnika Solidarność” bohaterowi zbiorowemu – polskim służbom mundurowym, dzięki którym możemy czuć się bezpiecznie i którzy każdego dnia, narażając zdrowie i życie, bronią polskiej granicy przed operacją hybrydową białoruskich i prawdopodobnie rosyjskich służb.
Nie wolno nam zostawić ich z tym samych. „Tygodnik Solidarność” nie ma zwyczaju chodzić stadnie w „wyznaczonych” kierunkach. Dlatego chcąc wyrazić nasze głośne „NIE” w tej sprawie, pamiętając o tym, że pośród członków Solidarności są również obrażani dziś mundurowi, decyzją Kapituły Człowiek Roku „Tygodnika Solidarność” postanowiliśmy w trybie nadzwyczajnym przyznać tytuł Człowieka Roku „Tygodnika Solidarność” bohaterowi zbiorowemu – polskim służbom mundurowym
– czytamy w oświadczeniu.