Po 41. Ogólnopolskiej Pielgrzymce Ludzi Pracy na Jasną Górę. Ludzie i symbole

Pielgrzymki wrześniowe na Jasną Górę są od 41 lat bardzo ważnym wydarzeniem, podczas którego pracownicy, zwłaszcza spod sztandarów NSZZ "Solidarność" manifestują nie tylko swoją jedność, ale także swoją wiarę. Licznym pielgrzymkom związkowców wyruszającym do Częstochowy towarzyszą ich duszpasterze. Nigdy Pielgrzymki Ludzi Pracy nie straciły charakteru religijnego. Taka też była 41 Pielgrzymka Ludzi Pracy, która odbyła się 16 i 17 września.
Trudno dokładnie policzyć ilu tym razem pielgrzymów-związkowców modliło się w gościnie u Matki Bożej pod tegorocznym hasłem „Matko. pomóż nam zło dobrem zwyciężać”.
- Piękna letnia pogoda sprawiła, że uroczystości pielgrzymkowe były jakby przedłużeniem Święta Wniebowzięcia Matki Bożej 15 sierpnia. Niezapomniany Różaniec odmawiany drugiego dnia Pielgrzymki przed Mszą
- zwierza się pani Basia z Siedlec.
Najwięcej, bo szacunkowo około jedna trzecia pielgrzymów przybyło z Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "S". To zrozumiałe, mieli blisko, o miedzę na Jasną Górę. Sporo ludzi z Regionu przyjechało samochodami, jak Robert M. z Rybnika, który na Pielgrzymkę zabrał całą rodzinę, w tym dwóch synków - z tradycyjnymi chustami Regionu Śląsko-Dąbrowskiego zawiązanymi na białych koszulach. Jakiś inny - na oko dziesięciolatek z taką samą chustą - dzielnie wyręczał tatę w trzymaniu drążka od pokaźniego baneru w hasłem "Zbudujemy nową Polskę".
Region Śląsko-Dąbrowski był współorganizatorem tegorocznej Pielgrzymki, wspólnie z Komisją Krajową NSZZ Solidarność Duszpasterstwem Ludzi Pracy. Region zebrał podziękowania za wzorową organizację Pielgrzymki. Wrażenie robiła cała śląsko-dąbrowska grupa pielgrzymkowa oraz ich tradycyjne flagi regionu w kształcie husarskich skrzydeł.
Obraz Matki Bożej Solidarności Robotników
O wiele dalej mieli na Jasną Górę pielgrzymi z Solidarności Regionu Podlaskiego. Po drodze zgodnie z tradycją odwiedzili grób patrona NSZZ Solidarność błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki. To właśnie Region Podlaski będzie współorganizatorem 42 Pielgrzymki Ludzi Pracy w przyszłym roku.
Dlatego zgodnie z tradycją Region Śląsko-Dabrowski przekazał przedstawicielom Regionu Podlaskiego dwa cenne robotnicze symbole pielgrzymkowe. Peregrynują po Regionach NSZZ "Solidarność": obraz Matki Bożej Solidarności Robotników i replika nowohuckiego krzyża.
Obraz to jasnogórski wizerunek, który został umieszczony na biało-czerwonym tle uzupełniony datami, które symbolizują zrywy wolnościowe, głównie robotnicze. To bardzo ważne przesłanie o duchowej wartości życia, powołania i pracy polskich robotników.
Replika nowohuckiego krzyża
Replika nowohuckiego krzyża przypomina o wydarzeniach z 27 kwietnia 1960 r., kiedy hutnicy, wezwani przez nieznane dziś kobiety, obronili krzyż, który chciały usunąć władze komunistyczne.O historii nowohuckiego krzyża opowiada nam pani Anna z Krakowa z Bronowic, z Regionu Małopolskiego.
- Po październiku 1956 r. władze komunistyczne zgodziły się na żądania robotników Huty ( nazywała się wtedy Huta Lenina) oraz okolicznych mieszkańców, aby w tej dzielnicy Krakowa, która miała być przeciwwagą dla konserwatywnego, katolickiego Krakowa, wierni mogli wybudować kościół. Na miejscu wyznaczonym na budowę świątyni hutnicy postawili drewniany krzyż. Odwilż 1956 r. szybko minęła. Komunistyczne władze zamiast kościoła postanowiły wybudować szkołę. Interwencja ks. biskupa Karola Wojtyły nie odniosła skutku. Krzyż miał zostać usunięty. Rankiem 27 kwietnia 1960 r. zaczęto wykopywać drewniany krzyż. Ludzie zaprotestowali i ustawili krzyż na nowo. Władze przysłały oddziały milicji i ZOMO (Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej). Doszło do starć. Funkcjonariusze użyli pałek i gazu łzawiącego. Obrońcy krzyża odpowiedzieli ciskaniem kamieni i kostek brukowych. Po południu walki objęły całą Nową Hutę. O zmroku władze przysłały kolejne oddziały milicji i KBW (Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego). Zaatakowano kobiety modlące się pod krzyżem, a wobec protestujących użyto armatek wodnych. Wyłączono oświetlenie dzielnicy, w ciemnościach rozlegały się strzały. Jednak protesty objęły całą Nową Hutę, demonstranci podpalili budynek rady narodowej. Kilkadziesiąt osób zostało rannych. Protesty zostały spacyfikowane dopiero po północy. Wiele osób aresztowano i ciężko pobito, dokładna liczba nie jest znana. Jednak krzyż pozostał na miejscu, a choć władze w pobliżu wybudowały szkolę, to w latach 1967 - 1977 kilkaset metrów dalej wybudowano pierwszy w Nowej Hucie kościół, Arkę Pana. W wolnej Polsce, w latach 1996 - 2001 powstał kolejny kościół pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa, na miejscu gdzie zaczął się protest. A w 2007 r. przed tym kościołem odsłonięto Pomnik Krzyża Nowohuckiego. Jego kopia upamiętniająca dramatyczną walkę robotników w obronie krzyża, jest cennym symbolem NSZZ Solidarność.
Przejmując te ważne symbole Region Podlaski zaingurował przygotowania do 42 Pielgrzymki Ludzi Pracy.