[Felieton „TS”] Karol Gac: Okręgi szyte na miarę

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało swoje listy wyborcze. Zgodnie z przewidywaniami nie zabrakło na nich niespodzianek. Myli się jednak ten, kto sądzi, że są one dziełem przypadku lub wyłącznie wypadkową napięć wewnętrznych. Wręcz przeciwnie, Jarosław Kaczyński skonstruował je z chirurgiczną precyzją.
Jarosław Kaczyński [Felieton „TS”] Karol Gac: Okręgi szyte na miarę
Jarosław Kaczyński / fot. YouTube / Telewizja Republika

Jarosław Kaczyński „jedynką” w Kielcach

Bez wątpienia największą sensacją jest start Jarosława Kaczyńskiego z Kielc. Prezes PiS przez trzy dekady reprezentował bowiem Warszawę. Co więc wpłynęło na taki ruch? Powodów jest przynajmniej kilka. Po pierwsze, Jarosław Kaczyński wysłał w ten sposób sygnał do swojej partii. Z jednej strony to znak, że kierownictwo oczekuje maksymalnego zaangażowania, zaś z drugiej, to łagodzenie ewentualnych napięć. Skoro okręg mógł zmienić prezes PiS, to tym bardziej mogą też inni. Po drugie, lider Zjednoczonej Prawicy rozwiązał w ten sposób również problem wewnętrznych podziałów w województwie świętokrzyskim, które było wyjątkowo skłócone, a przez to nieefektywne.

Trzeci powód decyzji Jarosława Kaczyńskiego jest najważniejszy i można go odnieść do ogólnej filozofii przyświecającej konstruowaniu list wyborczych ZP. Prezes PiS dąży do maksymalizacji zysków politycznych i „wyszarpania” dodatkowych mandatów, które mogą okazać się kluczowe w powyborczej układance. Innymi słowy, lidera PiS nie interesuje „moralne” zwycięstwo, ale realna władza. Jarosław Kaczyński robi więc wszystko, by zdobyć dodatkowe mandaty, co przy tej ordynacji i obecnym podziale jest możliwe.

To zresztą jeden z powodów, dla których PiS tak wzmocnił listy na wschodzie i południu kraju. Drugim jest bez wątpienia Konfederacja, która potencjalnie może odebrać na tym obszarze PiS mandaty. Zjednoczona Prawica wysłała więc tam polityków ciężkiego kalibru, którzy mają szanse na rekordowe wyniki. Wystarczy rzut oka, by się o tym przekonać: Jarosław Kaczyński – Kielce, Zbigniew Ziobro – Rzeszów, Mariusz Kamiński jako szef MSWiA w przygranicznym Chełmie, Przemysław Czarnek – Lublin, i Jacek Sasin – Białystok.

Tak PiS układa listy wyborcze

PiS, jak to ma zresztą w zwyczaju, do konstruowania list solidnie się przygotował. Partia wykonała szereg pogłębionych badań, które miały jej pomóc w podjęciu decyzji. W wielu przypadkach okazywało się zresztą, że kandydat X lepiej pasuje do okręgu B niż A. Poziom tych badań był tak szczegółowy, że zaskoczył nawet niektórych polityków PiS. Oczywiście Zjednoczona Prawica nie jest wolna od wewnętrznych napięć, walk frakcyjnych i ludzkich ambicji. Naturalne jest, że one także miały wpływ przy układaniu list wyborczych.

Jeśli rozmawia się z politykami PiS, to na przestrzeni ostatnich tygodni widać znaczącą zmianę. Jeszcze niedawno byli pogodzeni z losem, a wybory traktowali jako „dowiezienie masy upadłościowej”. Dziś nastroje są zupełnie odmienne, a wiara w zwycięstwo realna. I nie tylko w to wyborcze, ale także w większość samodzielną. Czy przełoży się to na wynik wyborczy? Zobaczymy, ale na pewno czeka nas interesująca walka.

Autor jest dziennikarzem portalu Dorzeczy.pl.

 

 

 


 

POLECANE
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów z ostatniej chwili
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów

Jak donosi lokalny gorzowski serwis gorzowianin.com, na cmentarzu komunalnym przy ul. Żwirowej w Gorzowie doszło do awantury pomiędzy policją, która zatrzymała księdza do kontroli, a żałobnikami, którzy po pogrzebie zmierzali na stypę. 

Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą tylko u nas
Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą

Co łączy spotkanie liderów czterech zachodnich państw w 2024 roku z rozmowami w Mińsku ws. Ukrainy w 2015 roku? To pokaz politycznej abdykacji Ameryki w Europie. Która zawsze prowadzi do nieszczęść dla naszej części kontynentu zwłaszcza. Ekskluzywne spotkanie Bidena z liderami Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii właśnie w Berlinie, bez udziału np. Polski, Włoch czy Ukrainy, to zapowiedź polityki, jaką prowadzić będzie w Europie Kamala Harris. Oczywiście jeśli wygra wybory prezydenckie.

Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. To dobrze dla klimatu z ostatniej chwili
Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. "To dobrze dla klimatu"

Katastrofalne dane ze sklepów o wynikach sprzedaży detalicznej we wrześniu zaskoczyły dzisiaj ekspertów w całej Polsce. Optymistycznie w sprawie wypowiedziała się jednak minister klimatu Paulina Hennig-Kloska, która stwierdziła, że spada sprzedaż produktów "takich, bez których czasami możemy się obyć", a poza tym, to "dobrze dla klimatu". 

Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus” z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus”

Rząd Tuska przesłał do Sejmu coroczne sprawozdanie z wykonywania ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci za rok 2023, w którym znalazły się między innymi tezy, że program 800 plus „miał ograniczony wpływ na dzietność”, oraz że „program prawdopodobnie przyczynił się do niewielkiego wzrostu urodzeń w pierwszych latach po wprowadzeniu świadczenia”. 

Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos z ostatniej chwili
Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos

W rozmowie z Onetem obrońca kierowcy oskarżonego o spowodowanie katastrofy lądowej na S7 mecenas Marek Wasilewski zabrał głos ws. okoliczności wypadku i stanu swojego klienta.

RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw z ostatniej chwili
RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw

Pozbawione podstaw jest przyjmowanie założenia, iż osoby powołane na stanowiska sędziowskie od 2018 r. nie są sędziami, a wydawane przez nich orzeczenia są orzeczeniami nieistniejącymi - napisał Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w stanowisku przesłanym do premiera Donalda Tuska.

Pan bredzi!. Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości z ostatniej chwili
"Pan bredzi!". Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości

We wtorek przed Kancelarią Premiera odbyła się manifestacja przeciwko polityce migracyjnej rządu. Obecna na niej była kontrowersyjna reżyser, Agnieszka Holland, twórca filmu "Zielona Granica", który szkalował polską Straż Graniczną i jej działania w obronie granic państwowych.

Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji z ostatniej chwili
Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji

Rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa skomentowała podczas wtorkowej konferencji prasowej decyzję Polski o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Poznaniu.

Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce z ostatniej chwili
Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce

We wtorek pod Prokuraturą Krajową zjawili się rodzice przetrzymywanego od miesięcy w areszcie ks. Michała Olszewskiego.

Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu z ostatniej chwili
Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że za ostatnimi próbami dywersji w Polsce i krajach sojuszniczych stoi Rosja, dlatego zdecydował o wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu. Jego personel zostanie uznany za osoby niepożądane w Polsce.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Okręgi szyte na miarę

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało swoje listy wyborcze. Zgodnie z przewidywaniami nie zabrakło na nich niespodzianek. Myli się jednak ten, kto sądzi, że są one dziełem przypadku lub wyłącznie wypadkową napięć wewnętrznych. Wręcz przeciwnie, Jarosław Kaczyński skonstruował je z chirurgiczną precyzją.
Jarosław Kaczyński [Felieton „TS”] Karol Gac: Okręgi szyte na miarę
Jarosław Kaczyński / fot. YouTube / Telewizja Republika

Jarosław Kaczyński „jedynką” w Kielcach

Bez wątpienia największą sensacją jest start Jarosława Kaczyńskiego z Kielc. Prezes PiS przez trzy dekady reprezentował bowiem Warszawę. Co więc wpłynęło na taki ruch? Powodów jest przynajmniej kilka. Po pierwsze, Jarosław Kaczyński wysłał w ten sposób sygnał do swojej partii. Z jednej strony to znak, że kierownictwo oczekuje maksymalnego zaangażowania, zaś z drugiej, to łagodzenie ewentualnych napięć. Skoro okręg mógł zmienić prezes PiS, to tym bardziej mogą też inni. Po drugie, lider Zjednoczonej Prawicy rozwiązał w ten sposób również problem wewnętrznych podziałów w województwie świętokrzyskim, które było wyjątkowo skłócone, a przez to nieefektywne.

Trzeci powód decyzji Jarosława Kaczyńskiego jest najważniejszy i można go odnieść do ogólnej filozofii przyświecającej konstruowaniu list wyborczych ZP. Prezes PiS dąży do maksymalizacji zysków politycznych i „wyszarpania” dodatkowych mandatów, które mogą okazać się kluczowe w powyborczej układance. Innymi słowy, lidera PiS nie interesuje „moralne” zwycięstwo, ale realna władza. Jarosław Kaczyński robi więc wszystko, by zdobyć dodatkowe mandaty, co przy tej ordynacji i obecnym podziale jest możliwe.

To zresztą jeden z powodów, dla których PiS tak wzmocnił listy na wschodzie i południu kraju. Drugim jest bez wątpienia Konfederacja, która potencjalnie może odebrać na tym obszarze PiS mandaty. Zjednoczona Prawica wysłała więc tam polityków ciężkiego kalibru, którzy mają szanse na rekordowe wyniki. Wystarczy rzut oka, by się o tym przekonać: Jarosław Kaczyński – Kielce, Zbigniew Ziobro – Rzeszów, Mariusz Kamiński jako szef MSWiA w przygranicznym Chełmie, Przemysław Czarnek – Lublin, i Jacek Sasin – Białystok.

Tak PiS układa listy wyborcze

PiS, jak to ma zresztą w zwyczaju, do konstruowania list solidnie się przygotował. Partia wykonała szereg pogłębionych badań, które miały jej pomóc w podjęciu decyzji. W wielu przypadkach okazywało się zresztą, że kandydat X lepiej pasuje do okręgu B niż A. Poziom tych badań był tak szczegółowy, że zaskoczył nawet niektórych polityków PiS. Oczywiście Zjednoczona Prawica nie jest wolna od wewnętrznych napięć, walk frakcyjnych i ludzkich ambicji. Naturalne jest, że one także miały wpływ przy układaniu list wyborczych.

Jeśli rozmawia się z politykami PiS, to na przestrzeni ostatnich tygodni widać znaczącą zmianę. Jeszcze niedawno byli pogodzeni z losem, a wybory traktowali jako „dowiezienie masy upadłościowej”. Dziś nastroje są zupełnie odmienne, a wiara w zwycięstwo realna. I nie tylko w to wyborcze, ale także w większość samodzielną. Czy przełoży się to na wynik wyborczy? Zobaczymy, ale na pewno czeka nas interesująca walka.

Autor jest dziennikarzem portalu Dorzeczy.pl.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe