Wirus Weelsof blokujący polskie komputery jeszcze groźniejszy

W sieci pojawiły się nowe odmiany wirusa Weelsof, który blokuje polskim użytkownikom dostęp do komputerów, a za zdjęcie blokady żąda 500 złotych lub 100 euro . W przypadku ostatnio wykrytych wersji nawet zapłacenie "okupu" nie umożliwia odblokowania komputera - podaje CERT Polska.
/ pixabay.com
CERT Polska jest zespołem powołanym do reagowania na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo w sieci. Działa w strukturach instytutu badawczego NASK, który podlega Ministerstwu Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Na stronie internetowej tego zespołu można znaleźć porady, w jaki sposób usunąć złośliwe oprogramowanie, nawet gdy nie pozwala ono na poprawne uruchomienie komputera.

Jak poinformowali przedstawiciele CERT Polska w przesłanym PAP komunikacie, wirus Weelsof, który od maja atakuje polskich internautów, to złośliwe oprogramowanie typu ransomware (z ang.: ransom – okup, software – oprogramowanie), które - wnikając do komputera - blokuje dostęp do jego zasobów, a następnie za usunięcie blokady żąda zapłacenia okupu w wysokości 500 złotych lub 100 euro. Wirus dostaje się do komputera poprzez luki w niezaktualizowanych programach, jak na przykład przeglądarki internetowe.
 
W komputerze zainfekowanym złośliwym oprogramowaniem pojawia się sygnowana logiem policji informacja w języku polskim, że komputer został zablokowany i że mogło to nastąpić, ponieważ komputer był używany do przechowywania pirackich plików, nielegalnych treści czy oglądania niedozwolonych stron internetowych. Aby odblokować komputer należy - zgodnie z rzekomymi przepisami - uiścić opłatę w wysokości 100 euro lub 500 zł. Opłatę taką należy wykonać podając numer vouchera UKASH.
 
Dotychczas dostęp do komputera, zaatakowanego przez wirus Weelsof, można było odzyskać bez płacenia okupu poprzez podanie „poprawnego” kodu systemu płatności UKASH, wykorzystywanego przez złośliwe oprogramowanie. Weelsof sprawdzał jedynie początek kodu, który można było wygenerować m.in. w specjalnym generatorze umieszczonym na stronie CERT Polska, nie weryfikował natomiast, czy jest to poprawny, aktywny numer. Ostatnio zaobserwowane odmiany wirusa są trudniejsze do usunięcia – nie tylko nie pozwalają na wykorzystanie kodów UKASH dostępnych w Internecie, ale także nie zdejmują blokady z komputera nawet po uiszczeniu żądanej opłaty i wprowadzeniu poprawnego kodu.
 

Rozwój wirusa Weelsof pokazuje, że cyberprzestępcy dbają zarówno o to, by wprowadzać w błąd jak największą liczbę internautów, jak i reagują na pojawiające się w sieci metody walki z opracowanym przez nich złośliwym oprogramowaniem. To sprawia, że ich działania stają się dla użytkowników Internetu coraz bardziej szkodliwe i uciążliwe – mówi Łukasz Siewierski, specjalista ds. bezpieczeństwa IT w CERT Polska.

 
Według specjalistów z CERT Polska jedną z metod na rozwiązanie problemu jest uruchomienie komputera w trybie awaryjnym z wierszem polecenia, tak aby pominąć start złośliwego oprogramowania oraz wykorzystanie darmowego narzędzia do inspekcji systemu, aby wykryć i usunąć wirus. Druga metoda polega na uruchomieniu komputera z tzw. płyty ratunkowej oprogramowania antywirusowego, zawierającej alternatywny system operacyjny. Dzięki temu możliwe będzie przeskanowanie dysków w poszukiwaniu wirusa.
 

Te metody są jednak polecane bardziej zaawansowanym użytkownikom. Pozostałym radzimy wizytę w serwisie komputerowym, który specjalizuje się w rozwiązywaniu problemów z infekcjami. Jednak najlepszym rozwiązaniem, zabezpieczającym przed oprogramowaniem typu ransomware, jest bieżąca aktualizacja systemu Windows oraz używanych programów antywirusowych – podkreśla Siewierski.

 
Szczegółowe informacje na temat metod usuwania wirusa Weelsof znajdują się na stronie CERT Polska: http://www.cert.pl/news/5707
 
PAP - Nauka w Polsce

 

POLECANE
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa wideo
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: "Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa"

„Zełenski oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa. Na konferencji prasowej powiedział, że stanowisko USA w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO może się zmienić, gdy 'politycy się zmienią lub ktoś umrze'” - alarmuje na platformie X deputowany do ukraińskiego parlamentu Artem Dmytruk dołączając nagranie z telewizji SkyNews.

CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich z ostatniej chwili
CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich

Rosja wykorzystuje flotę cieni do szpiegowania - podała w czwartek CNN, powołując się na zachodnie i ukraińskie źródła wywiadowcze. Na pokładach tankowców obecni są Rosjanie powiązani ze służbami, w tym byli najemnicy z tzw. grupy Wagnera.

Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie z ostatniej chwili
Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: "To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie"

Po konsultacjach z nauczycielami, ekspertami i rodzicami prezydent Karol Nawrocki zdecydował o zawetowaniu nowelizacji Prawa oświatowego. Jak podkreślił, proponowane zmiany prowadziłyby do chaosu, ideologizacji szkoły i eksperymentowania na dzieciach.

Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu pilne
Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu

Przeniesienie Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego wywołało falę komentarzy i politycznych emocji. Jak się jednak okazuje, nie była to decyzja obecnego prezydenta. Ustalenia w tej sprawie zapadły kilka lat temu, jeszcze za prezydentury Andrzeja Dudy.

Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra tylko u nas
Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra

Ludzie generalnie zdolni są do zła i przemocy. Przypadki kiedy te występują po prawej stronie sceny politycznej, są szeroko nagłaśniane. Wielu jednak zapomina, że podobne problemy istnieją również po lewej stronie polityki. Zapomina, albo raczej: nigdy się o wielu „postępowych” radykałach nie dowiaduje, media są bowiem bardzo wybiórcze i faworyzują lewicę.

Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia z ostatniej chwili
Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała przywódców na szczycie w Brukseli, że podpisanie umowy UE-Mercosur zostaje opóźnione do stycznia. Sprawę nagłośniły pragnące zachować anonimowość źródła w Brukseli.

Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki” z ostatniej chwili
Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki”

„Umowa z krajami Mercosur w obecnej wersji jest bezpieczna dla polskich rolników i polskich konsumentów” - stwierdził w czwartek premier Donald Tusk. „Nie jest idealnie, ale nie jest źle” - dodał. Przekonywał, że trudno będzie zablokować umowę, ponieważ... nie ma do tego większości.

Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach z ostatniej chwili
Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach

Ten sam projekt, te same zapisy i ta sama linia sporu. Rząd ponownie przeprowadził dziś przez Sejm ustawę o rynku kryptoaktywów, mimo wcześniejszego weta prezydenta i sprzeciwu opozycji.

Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu z ostatniej chwili
Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu

Polityka historyczna, bezpieczeństwo i sprawy gospodarcze będą głównymi tematami rozmów prezydentów Polski i Ukrainy. Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy spotka się z Karolem Nawrockim w Pałacu Prezydenckim.

Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu z ostatniej chwili
Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu

Negocjatorzy Parlamentu i Rady UE osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie utworzenia unijnej listy bezpiecznych krajów pochodzenia, aby przyspieszyć rozpatrywanie wniosków o azyl.

REKLAMA

Wirus Weelsof blokujący polskie komputery jeszcze groźniejszy

W sieci pojawiły się nowe odmiany wirusa Weelsof, który blokuje polskim użytkownikom dostęp do komputerów, a za zdjęcie blokady żąda 500 złotych lub 100 euro . W przypadku ostatnio wykrytych wersji nawet zapłacenie "okupu" nie umożliwia odblokowania komputera - podaje CERT Polska.
/ pixabay.com
CERT Polska jest zespołem powołanym do reagowania na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo w sieci. Działa w strukturach instytutu badawczego NASK, który podlega Ministerstwu Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Na stronie internetowej tego zespołu można znaleźć porady, w jaki sposób usunąć złośliwe oprogramowanie, nawet gdy nie pozwala ono na poprawne uruchomienie komputera.

Jak poinformowali przedstawiciele CERT Polska w przesłanym PAP komunikacie, wirus Weelsof, który od maja atakuje polskich internautów, to złośliwe oprogramowanie typu ransomware (z ang.: ransom – okup, software – oprogramowanie), które - wnikając do komputera - blokuje dostęp do jego zasobów, a następnie za usunięcie blokady żąda zapłacenia okupu w wysokości 500 złotych lub 100 euro. Wirus dostaje się do komputera poprzez luki w niezaktualizowanych programach, jak na przykład przeglądarki internetowe.
 
W komputerze zainfekowanym złośliwym oprogramowaniem pojawia się sygnowana logiem policji informacja w języku polskim, że komputer został zablokowany i że mogło to nastąpić, ponieważ komputer był używany do przechowywania pirackich plików, nielegalnych treści czy oglądania niedozwolonych stron internetowych. Aby odblokować komputer należy - zgodnie z rzekomymi przepisami - uiścić opłatę w wysokości 100 euro lub 500 zł. Opłatę taką należy wykonać podając numer vouchera UKASH.
 
Dotychczas dostęp do komputera, zaatakowanego przez wirus Weelsof, można było odzyskać bez płacenia okupu poprzez podanie „poprawnego” kodu systemu płatności UKASH, wykorzystywanego przez złośliwe oprogramowanie. Weelsof sprawdzał jedynie początek kodu, który można było wygenerować m.in. w specjalnym generatorze umieszczonym na stronie CERT Polska, nie weryfikował natomiast, czy jest to poprawny, aktywny numer. Ostatnio zaobserwowane odmiany wirusa są trudniejsze do usunięcia – nie tylko nie pozwalają na wykorzystanie kodów UKASH dostępnych w Internecie, ale także nie zdejmują blokady z komputera nawet po uiszczeniu żądanej opłaty i wprowadzeniu poprawnego kodu.
 

Rozwój wirusa Weelsof pokazuje, że cyberprzestępcy dbają zarówno o to, by wprowadzać w błąd jak największą liczbę internautów, jak i reagują na pojawiające się w sieci metody walki z opracowanym przez nich złośliwym oprogramowaniem. To sprawia, że ich działania stają się dla użytkowników Internetu coraz bardziej szkodliwe i uciążliwe – mówi Łukasz Siewierski, specjalista ds. bezpieczeństwa IT w CERT Polska.

 
Według specjalistów z CERT Polska jedną z metod na rozwiązanie problemu jest uruchomienie komputera w trybie awaryjnym z wierszem polecenia, tak aby pominąć start złośliwego oprogramowania oraz wykorzystanie darmowego narzędzia do inspekcji systemu, aby wykryć i usunąć wirus. Druga metoda polega na uruchomieniu komputera z tzw. płyty ratunkowej oprogramowania antywirusowego, zawierającej alternatywny system operacyjny. Dzięki temu możliwe będzie przeskanowanie dysków w poszukiwaniu wirusa.
 

Te metody są jednak polecane bardziej zaawansowanym użytkownikom. Pozostałym radzimy wizytę w serwisie komputerowym, który specjalizuje się w rozwiązywaniu problemów z infekcjami. Jednak najlepszym rozwiązaniem, zabezpieczającym przed oprogramowaniem typu ransomware, jest bieżąca aktualizacja systemu Windows oraz używanych programów antywirusowych – podkreśla Siewierski.

 
Szczegółowe informacje na temat metod usuwania wirusa Weelsof znajdują się na stronie CERT Polska: http://www.cert.pl/news/5707
 
PAP - Nauka w Polsce


 

Polecane