Niemiecki przedsiębiorca: Niemcy upadają

Wolfgang Reitzle to członek rad nadzorczych różnych firm, w tym Axel Springer SE – wydawcy m.in. dzienników „Bild” i „Die Welt”. W najnowszym numerze „Die Welt” w ostrych słowach wypowiedział się na temat polityki gospodarczej prowadzonej przez byłą kanclerz Angelę Merkel.
„Podczas ery Merkel nie było ani jednej ważnej reformy strukturalnej. Niemcy nie należą już do 20 najbardziej konkurencyjnych krajów na świecie. A teraz szkodzi nam polityka klimatyczna, która robi niewiele lub nic, aby chronić klimat. Trzeba zatrzymać ten zgubny trend” – uważa niemiecki menedżer.
„Niemcy upadają”
Jego zdaniem „Niemcy upadają” i to nie od czasu pandemii koronawirusa czy wojny na Ukrainie. „Niemcy nie należą już do pierwszej dziesiątki krajów w Europie pod względem produktu krajowego brutto na mieszkańca. Wypadliśmy z listy 20 najbardziej konkurencyjnych krajów świata” – twierdzi Reitzle.
„W erze Merkel nie przeprowadzono ani jednej reformy strukturalnej, która uczyniłaby kraj bardziej wydajnym, a dwie fundamentalne decyzje miały trwały wpływ na Niemcy – transformacja energetyczna i otwarcie granic dla niekontrolowanej migracji. Merkel, zamiast realizować strategiczny plan działania, reagowała na daną sytuację” – dodaje.
Reitzle skrytykował także nadmierną biurokratyzację Niemiec i pozostawanie w tyle jeśli chodzi o cyfryzację. „Wiele rzeczy, za które kiedyś podziwiano Niemcy, już nie funkcjonuje” – podkreśla.
Przedsiębiorca określił politykę klimatyczną Niemiec mianem „najgłupszej”. Jego zdaniem „żaden inny kraj na świecie nie ma głupszej polityki klimatycznej od Niemiec”.
CZYTAJ TAKŻE: Skandal w Gdańsku. Niemcy śpiewali ulubioną piosenkę żołnierzy Wehrmachtu. Co na to „Gazeta Wyborcza”?