W Warszawie powstaje Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL

25 stycznia 2017 r. będzie ogłoszony wynik konkursu rozpisanego przed kilku dniami na opracowanie koncepcji architektonicznej Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL – poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości.
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL / Facebook.com
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL powstanie na terenie  Aresztu Śledczego przy ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie. Ma być to jedno z najważniejszych miejsc przywracania pamięci bohaterom podziemia antykomunistycznego.

- Nowa placówka będzie mogła pokazać piękną kartę polskiej historii światu i Europie. Jak to muzeum powstanie to jestem przekonany, że nie będziemy mieli się czego wstydzić w skali światowej i w skali europejskiej. Pokażemy kim był Witold Pilecki, pokażemy kim byli inni fantastyczni przywódcy polskiego podziemia – zapewniał Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości.

Konkurs na koncepcję muzeum, która będzie podstawą dokumentacji projektowej został ogłoszony 28 września br.  Chodzi m.in. o „uzyskanie najlepszej pod względem przestrzennym, funkcjonalnym i architektonicznym koncepcji modernizacji wnętrz”. Do zagospodarowania jest 22 tys. m kw. terenu, więc architekci będą mogli wykazać swój warsztat i kunszt.

Organizatorem konkursu jest Centralny Zarząd Służby Więziennej we współpracy z Mazowiecką Instytucją Gospodarki Budżetowej MAZOVIA i Oddziałem Warszawskim Stowarzyszenia Architektów Polskich.

Wnioski o dopuszczenie do udziału w konkursie należy składać do 20 października br. Prace konkursowe można składać do 17 stycznia 2017 r. Oficjalne i publiczne ogłoszenie wyników nastąpi 25 stycznia 2017 r.

Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL – jak przypomniał jego dyrektor Jacek Pawłowicz – działa od sześciu miesięcy, prowadzi działalność edukacyjną i zbiera pierwsze eksponaty.

Muzeum będzie też realizować projekty wydawnicze, obejmujące historię Polski od II wojny światowej do 1989 r.

Ekspozycje będą prezentowały dzieje powojennego podziemia antykomunistycznego, również historię późniejszych działań niepodległościowych, w tym procesy polityczne i protesty robotnicze.

W latach 1944-1956 na skutek terroru w Polsce śmierć poniosło – według szacunkowych danych IPN – około 50 tys. osób, które zginęły na mocy wyroków sądowych, zostały zamordowane lub zmarły w kazamatach Urzędów Bezpieczeństwa i Informacji Wojskowej, więzieniach i obozach pracy, polegli w walce lub zginęli w pacyfikacjach.

Ciała żołnierzy podziemia niepodległościowego grzebano w utajnionych i w większości nieznanych do dziś miejscach, na i w pobliżu cmentarzy, w pobliżu siedzib aparatu bezpieczeństwa, w lasach i na poligonach.

W latach 1945-55 na terenie aresztu wykonano nie mniej niż dwa tysiące osiemset wyroków śmierci. W tym były mordy sądowe na bohaterach konspiracji.

Przypomnijmy, że w areszcie śledczym Warszawa-Mokotów przy ul. Rakowieckiej 37 więziono i zamordowano m.in. rotmistrza Witolda Pileckiego, mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszka”, mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”, Antoniego Olechnowicza ps. „Pohorecki” i gen. Augusta Emila Fieldorfa, ps. „Nil”.

Po pokazowym procesie 1 marca 1951 r. zostało tam rozstrzelanych siedmiu członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” z płk. Łukaszem Cieplińskim ps. „Pług”. Data ich śmierci jest obchodzona jako Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.  Dokumentacji dotyczącej miejsc pochówków nie odnaleziono.

Do 1989 roku w więzieniu przetrzymywano i torturowano więźniów politycznych, niewygodnych dla reżimu PRL. Tutaj „siedzieli” m.in. oskarżony o trockim w latach 60-tych Jacek Kuroń, a w latach 40-tych Władysław Siła-Nowicki, który za działalność w Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość” w Lublinie został aresztowany w 1947 r. podczas próby ucieczki na Zachód.

Oto jedna z historii z aresztu przy Rakowieckiej.

Na niejawnej rozprawie z 3 listopada 1948 r. w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Warszawie, oprócz Władysława Siły-Nowickiego i mjr. Hieronima Dekutowskiego, na ławie oskarżonych zasiedli podkomendni: kpt. Stanisław Łukasik ps. „Ryś”, por. Jerzy Miatkowski ps. „Zawada”, por. Roman Groński ps. „Żbik”, por. Edmund Tudruj ps. „Mundek”, por. Tadeusz Pelak ps. „Junak”, por. Arkadiusz Wasilewski ps. „Biały”. Wszystkich w celu propagandowym i z chęci ich poniżenia odziano w mundury Wehrmachtu. Zostali skazani na karę śmierci.

Pod koniec stycznia 1949 r. osadzeni w celi dla „kaesowców”, podjęli oni próbę ucieczki przez wywierconą dziurę w suficie i przez strych. Plan wydostania się na dach i zeskoczenia na chodnik przy ul. Rakowieckiej nie powiódł się, gdyż jeden z więźniów kryminalnych „wysypał” akcję, licząc na złagodzenie wyroku.

Władysław Siła-Nowicki i Hieronim Dekutowski trafili do karceru, gdzie kilka dni, skuci, siedzieli nago w ekskrementach. Późniejszy mecenas i obrońca politycznych ocalał niemal cudem. Otóż u Bolesława Bieruta wstawiła się… Aldona Dzierżyńska, siostra Feliksa Edmundowicza Dzierżyńskiego, twórcy CzeKa (dwaj bracia Dzierżyńskiego ożenili się z dwiema siostrami ojca Władysława Siły-Nowickiego). Ten okazał łaskę i zamienił mu wyrok na dożywocie, które Siła-Nowicki odsiadywał w ciężkich więzieniach we Wronkach, Rawiczu i Strzelcach Opolskich do amnestii w grudniu 1956 r. Na pozostałych oskarżonych w tej sprawie karę śmierci wykonano 7 marca 1949 w więzieniu mokotowskim.

Areszt ma być wkrótce zamknięty. Muzeum ma rozpocząć swoją działalność właśnie 1 marca 2019 r.

ASG

www.solidarnosc.gda.pl

 

POLECANE
Jelenia Góra w szoku po znalezieniu martwej 12-latki. Jest zatrzymanie i nowe ustalenia w sprawie z ostatniej chwili
Jelenia Góra w szoku po znalezieniu martwej 12-latki. Jest zatrzymanie i nowe ustalenia w sprawie

Tragiczne wydarzenia wstrząsnęły Jelenią Górą. Przy ul. Wyspiańskiego znaleziono ciało 12-letniej dziewczynki. Policja potwierdziła, że do śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie, a w toku śledztwa ustalono osobę nieletnią, która może mieć związek z tą sprawą.

Paweł Jędrzejewski: Czym jest Chanuka? tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: Czym jest Chanuka?

Decyzja Prezydenta RP o niezapaleniu świateł chanukowych w Pałacu Prezydenckim wywołuje zadowolenie i satysfakcję wśród ludzi, którzy nie mają pojęcia, czym jest to święto. Niestety, wierzą w kłamstwa Grzegorza Brauna, że to jakiś "satanistyczny, rasistowski, triumfalistyczny, talmudyczny kult". I całą swoją niechęć do Żydów kierują przeciw temu świętu.

Trump: Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek wcześniej rozwiązania ws. Ukrainy z ostatniej chwili
Trump: Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek wcześniej rozwiązania ws. Ukrainy

Prezydent USA Donald Trump poinformował w poniedziałek, że przeprowadził długie i dobre rozmowy z przywódcami Ukrainy, krajów europejskich i NATO. – Jesteśmy bliżej rozwiązania w sprawie Ukrainy niż kiedykolwiek wcześniej – dodał.

Europa i USA uzgodniły gwarancje dla Ukrainy. W planach europejska misja wojskowa z ostatniej chwili
Europa i USA uzgodniły gwarancje dla Ukrainy. W planach europejska misja wojskowa

Europejscy przywódcy i Stany Zjednoczone uzgodnili w Berlinie pakiet gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, który zakłada m.in. utworzenie europejskiej misji wojskowej działającej na jej terytorium. W deklaracji podkreślono, że decyzje dotyczące zmian granic może podejmować wyłącznie Ukraina, a wsparcie ma zapewnić jej zdolność utrzymania silnej armii w długiej perspektywie.

Konflikt z Morawieckim w PiS. Jarosław Kaczyński zabiera głos z ostatniej chwili
Konflikt z Morawieckim w PiS. Jarosław Kaczyński zabiera głos

– Ten spór w partii ma jednocześnie odbicie medialne znacznie większe, niż on sam jest – powiedział na antenie programu "Kanał TAK" prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując medialne doniesienia o rosnącym konflikcie pomiędzy byłym premierem Mateuszem Morawieckim a innymi czołowymi politykami PiS.

Prezydent reaguje po publikacji o Cenckiewiczu. „Nowa rzeczywistość, a metody wciąż te same” z ostatniej chwili
Prezydent reaguje po publikacji o Cenckiewiczu. „Nowa rzeczywistość, a metody wciąż te same”

Prezydent Karol Nawrocki krótko i dosadnie skomentował na platformie X poniedziałkową publikację „Gazety Wyborczej” ws. Sławomira Cenckiewicza. Dziennik ujawnił wrażliwe dane medyczne szefa BBN, a prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Cyberatak na ważne polskie instytucje. Minister cyfryzacji wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Cyberatak na ważne polskie instytucje. Minister cyfryzacji wydał pilny komunikat

Cyberatak sparaliżował część infrastruktury informatycznej Urzędu Zamówień Publicznych. Hakerzy uzyskali dostęp do służbowej poczty elektronicznej pracowników UZP oraz Krajowej Izby Odwoławczej — poinformował wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Sprawą zajmują się już służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo.

Tak Polacy oceniają działalność prezydenta Nawrockiego. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tak Polacy oceniają działalność prezydenta Nawrockiego. Zobacz najnowszy sondaż

Najnowszy sondaż CBOS przynosi dobre informacje dla prezydenta Karola Nawrockiego. Ponad połowa badanych Polaków pozytywnie ocenia jego działalność. Zupełnie inaczej ankietowani patrzą na pracę Sejmu – tu dominują wyraźnie krytyczne opinie.

Ukraińskie drony zaatakowały port w Noworosyjsku. Zniszczyli okręt podwodny „Warszawianka” Wiadomości
Ukraińskie drony zaatakowały port w Noworosyjsku. Zniszczyli okręt podwodny „Warszawianka”

Ukraińskie siły specjalne przeprowadziły ataki na strategiczne cele Rosji — uszkadzając okręt podwodny w porcie w Noworosyjsku oraz po raz kolejny paraliżując rosyjską platformę naftowo-gazową na Morzu Kaspijskim. Obie operacje miały na celu osłabienie zdolności militarnych i finansowych Kremla.

Biały Dom ostrzega Ukrainę. Gwarancje bezpieczeństwa nie będą wiecznie na stole z ostatniej chwili
Biały Dom ostrzega Ukrainę. "Gwarancje bezpieczeństwa nie będą wiecznie na stole"

– Pracujemy nad silnymi gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy, ale one nie będą na stole wiecznie, one są na stole teraz – oświadczył w poniedziałek wysoki rangą przedstawiciel administracji Donalda Trumpa po rozmowach pokojowych w Berlinie. Zaznaczył, że gwarancje będą wzorowane na artykule 5 NATO.

REKLAMA

W Warszawie powstaje Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL

25 stycznia 2017 r. będzie ogłoszony wynik konkursu rozpisanego przed kilku dniami na opracowanie koncepcji architektonicznej Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL – poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości.
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL / Facebook.com
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL powstanie na terenie  Aresztu Śledczego przy ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie. Ma być to jedno z najważniejszych miejsc przywracania pamięci bohaterom podziemia antykomunistycznego.

- Nowa placówka będzie mogła pokazać piękną kartę polskiej historii światu i Europie. Jak to muzeum powstanie to jestem przekonany, że nie będziemy mieli się czego wstydzić w skali światowej i w skali europejskiej. Pokażemy kim był Witold Pilecki, pokażemy kim byli inni fantastyczni przywódcy polskiego podziemia – zapewniał Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości.

Konkurs na koncepcję muzeum, która będzie podstawą dokumentacji projektowej został ogłoszony 28 września br.  Chodzi m.in. o „uzyskanie najlepszej pod względem przestrzennym, funkcjonalnym i architektonicznym koncepcji modernizacji wnętrz”. Do zagospodarowania jest 22 tys. m kw. terenu, więc architekci będą mogli wykazać swój warsztat i kunszt.

Organizatorem konkursu jest Centralny Zarząd Służby Więziennej we współpracy z Mazowiecką Instytucją Gospodarki Budżetowej MAZOVIA i Oddziałem Warszawskim Stowarzyszenia Architektów Polskich.

Wnioski o dopuszczenie do udziału w konkursie należy składać do 20 października br. Prace konkursowe można składać do 17 stycznia 2017 r. Oficjalne i publiczne ogłoszenie wyników nastąpi 25 stycznia 2017 r.

Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL – jak przypomniał jego dyrektor Jacek Pawłowicz – działa od sześciu miesięcy, prowadzi działalność edukacyjną i zbiera pierwsze eksponaty.

Muzeum będzie też realizować projekty wydawnicze, obejmujące historię Polski od II wojny światowej do 1989 r.

Ekspozycje będą prezentowały dzieje powojennego podziemia antykomunistycznego, również historię późniejszych działań niepodległościowych, w tym procesy polityczne i protesty robotnicze.

W latach 1944-1956 na skutek terroru w Polsce śmierć poniosło – według szacunkowych danych IPN – około 50 tys. osób, które zginęły na mocy wyroków sądowych, zostały zamordowane lub zmarły w kazamatach Urzędów Bezpieczeństwa i Informacji Wojskowej, więzieniach i obozach pracy, polegli w walce lub zginęli w pacyfikacjach.

Ciała żołnierzy podziemia niepodległościowego grzebano w utajnionych i w większości nieznanych do dziś miejscach, na i w pobliżu cmentarzy, w pobliżu siedzib aparatu bezpieczeństwa, w lasach i na poligonach.

W latach 1945-55 na terenie aresztu wykonano nie mniej niż dwa tysiące osiemset wyroków śmierci. W tym były mordy sądowe na bohaterach konspiracji.

Przypomnijmy, że w areszcie śledczym Warszawa-Mokotów przy ul. Rakowieckiej 37 więziono i zamordowano m.in. rotmistrza Witolda Pileckiego, mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszka”, mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”, Antoniego Olechnowicza ps. „Pohorecki” i gen. Augusta Emila Fieldorfa, ps. „Nil”.

Po pokazowym procesie 1 marca 1951 r. zostało tam rozstrzelanych siedmiu członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” z płk. Łukaszem Cieplińskim ps. „Pług”. Data ich śmierci jest obchodzona jako Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.  Dokumentacji dotyczącej miejsc pochówków nie odnaleziono.

Do 1989 roku w więzieniu przetrzymywano i torturowano więźniów politycznych, niewygodnych dla reżimu PRL. Tutaj „siedzieli” m.in. oskarżony o trockim w latach 60-tych Jacek Kuroń, a w latach 40-tych Władysław Siła-Nowicki, który za działalność w Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość” w Lublinie został aresztowany w 1947 r. podczas próby ucieczki na Zachód.

Oto jedna z historii z aresztu przy Rakowieckiej.

Na niejawnej rozprawie z 3 listopada 1948 r. w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Warszawie, oprócz Władysława Siły-Nowickiego i mjr. Hieronima Dekutowskiego, na ławie oskarżonych zasiedli podkomendni: kpt. Stanisław Łukasik ps. „Ryś”, por. Jerzy Miatkowski ps. „Zawada”, por. Roman Groński ps. „Żbik”, por. Edmund Tudruj ps. „Mundek”, por. Tadeusz Pelak ps. „Junak”, por. Arkadiusz Wasilewski ps. „Biały”. Wszystkich w celu propagandowym i z chęci ich poniżenia odziano w mundury Wehrmachtu. Zostali skazani na karę śmierci.

Pod koniec stycznia 1949 r. osadzeni w celi dla „kaesowców”, podjęli oni próbę ucieczki przez wywierconą dziurę w suficie i przez strych. Plan wydostania się na dach i zeskoczenia na chodnik przy ul. Rakowieckiej nie powiódł się, gdyż jeden z więźniów kryminalnych „wysypał” akcję, licząc na złagodzenie wyroku.

Władysław Siła-Nowicki i Hieronim Dekutowski trafili do karceru, gdzie kilka dni, skuci, siedzieli nago w ekskrementach. Późniejszy mecenas i obrońca politycznych ocalał niemal cudem. Otóż u Bolesława Bieruta wstawiła się… Aldona Dzierżyńska, siostra Feliksa Edmundowicza Dzierżyńskiego, twórcy CzeKa (dwaj bracia Dzierżyńskiego ożenili się z dwiema siostrami ojca Władysława Siły-Nowickiego). Ten okazał łaskę i zamienił mu wyrok na dożywocie, które Siła-Nowicki odsiadywał w ciężkich więzieniach we Wronkach, Rawiczu i Strzelcach Opolskich do amnestii w grudniu 1956 r. Na pozostałych oskarżonych w tej sprawie karę śmierci wykonano 7 marca 1949 w więzieniu mokotowskim.

Areszt ma być wkrótce zamknięty. Muzeum ma rozpocząć swoją działalność właśnie 1 marca 2019 r.

ASG

www.solidarnosc.gda.pl


 

Polecane