„Cynizm i obłuda opozycji nie mają granic”. Posłowie PiS mocno o głosowaniu opozycji w PE

Cynizm i obłuda opozycji nie mają granic, jedno mówią w kraju, a co innego robią w Parlamencie Europejskim. Europosłowie opozycji zagłosowali przeciwko rozwiązaniom, które są w interesie Polski i polskich obywateli – ocenili w środę posłowie PiS.
PE „Cynizm i obłuda opozycji nie mają granic”. Posłowie PiS mocno o głosowaniu opozycji w PE
PE / Wikipedia - Diliff/ CC BY-SA 3.0

We wtorkowym głosowaniu Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której krytykuje powołanie w Polsce komisji weryfikacyjnej ds. wpływów rosyjskich oraz nowelizację prawa wyborczego.

Do sprawy odnieśli się w środę politycy PiS: rzecznik ugrupowania Rafał Bochenek, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Radosław Fogiel oraz szef sejmowej komisji ds. UE Kacper Płażyński.

"Zagłosowali przeciwko Polsce"

Bochenek zwracał uwagę, że podczas debaty zgłoszono trzy poprawki przez grupę EKR, do której należy PiS. Dotyczyły one uruchomienia środków z KPO, wezwania KE, aby zakończyła prace nad kwestią przymusowej relokacji migrantów oraz uruchomienia unijnych środków na uchodźców z Ukrainy, którzy przybyli do Polski.

"Podczas głosowania wyszły na jaw dwie rzeczy. Po pierwsze, że politycy opozycji, którzy zasiadają dziś w PE zagłosowali przeciwko Polsce. Druga sprawa, podczas głosowania nad tymi poprawkami, politycy opozycji zagłosowali przeciw tym rozwiązaniom, przeciwko rozwiązaniom, które były w interesie Polski i polskich obywateli" - mówił Bochenek.

"To głosowanie w Parlamencie Europejskim pokazało prawdziwe oblicze polityków opozycji, jakie mają intencje polityczne co do tych trzech kluczowych spraw i jak działają w tej sprawie na arenie międzynarodowej. Jedno mówią w Polsce, zupełnie co innego robią w PE" - dodał.

Zdaniem Fogla to "kolejna rezolucja i kolejny raz, kiedy za pośrednictwem swoich europejskich grup politycznych, polska opozycja próbuje psuć dobre imię Polski na arenie międzynarodowej". "To dlatego później jesteśmy bohaterami jakichś nieprawdziwych raportów, próbuje się odbierać należne Polakom środki. To wszystko ma swój zalążek w tego typu rezolucjach" - stwierdził.

W jego opinii ma to na celu atakowanie demokratycznie wybranego polskiego rządu. Jak dodał zasada "ulica i zagranica" jest dla Platformy Obywatelskiej cały czas aktualna.

"Trzeba wyjaśnić co się dzieje w PE"

Kacper Płażyński zwracał uwagę, że za rezolucją przeciwko Polsce opowiedzieli się europarlamentarzyści zamieszani w skandal korupcyjny "Katargate". Jak mówił opowiedział się za nią np. europarlamentarzysta, który do niedawna był w tymczasowym areszcie, a także b. wiceprzewodnicząca PE Eva Kaili, która również do niedawna była w areszcie.

"To właśnie tych polityków belgijska prokuratura łapała na gorącym uczynku z torbami wypełnionymi milionami dolarów. I dziś ci europarlamentarzyści wracają jakby nigdy nic do pracy w Parlamencie Europejskim i podnoszą rękę za tym, aby ganić Polskę za rzekomy brak praworządności. Bardzo lubię Monty Python'a, angielskie poczucie humoru, ale dla mnie jako Polska to jest jednak za dużo" - mówił.

"Jeśli myślimy w kontekście budowy jakichś zdrowych unijnych instytucji, zdrowej demokracji w państwach Unii Europejskiej, to nie Polska ma coś sobie do zarzucenia, tylko trzeba wyczyścić, wyjaśnić co się dzieje w PE i w innych unijnych instytucjach" - dodał Płażyński.

"Głosowanie nad tymi trzema poprawkami pokazały, że cynizm i obłuda polskiej opozycji nie ma żadnych granic, co innego mówią w kraju, co innego robią w Parlamencie Europejskim" - podsumował Bochenek.

Rzecznik PiS podkreślał jednocześnie wagę referendum ws. migracji, by Polacy mogli się wypowiedzieć w tej sprawie. Zwrócił uwagę, by takie referendum miało moc wiążącą musi w nim wziąć udział co najmniej 50 proc. osób uprawnionych. "Mamy nadzieję, że Polacy gremialnie stawią się do urn i wyrażą swoją opinię na ten temat" - mówił.

Rezolucja ws. Polski została przyjęta 472 głosami za i 136 - przeciw. 16 eurodeputowanych wstrzymało się od głosu.

Spośród polskich europarlamentarzystów za przyjęciem dokumentu głosowali przedstawiciele PO, Polski 2050, Nowej Lewicy i SLD: Magdalena Adamowicz, Bartosz Arłukowicz, Marek Belka, Robert Biedroń, Jerzy Buzek, Włodzimierz Cimoszewicz, Jarosław Duda, Tomasz Frankowski, Andrzej Halicki, Danuta Hübner, Łukasz Kohut, Ewa Kopacz, Bogusław Liberadzki, Janina Ochojska, Jan Olbrycht, Radosław Sikorski, Róża Thun und Hohenstein, a także Sylwia Spurek.

Przeciwko głosowali eurodeputowani PiS.

Europosłowie PSL nie wzięli udziału w głosowaniu. 


 

POLECANE
Lewandowski wraca po kontuzji. Nagranie z Barcelony obiegło sieć z ostatniej chwili
Lewandowski wraca po kontuzji. Nagranie z Barcelony obiegło sieć

Robert Lewandowski wciąż wraca do pełni sił po problemach związanych z kontuzją. Choć w piątek pojawił się na murawie, koncentrował się na indywidualnym treningu.

Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat ambasadora USA z ostatniej chwili
Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat ambasadora USA
Afera KPO mocno uderza w ocenę koalicji przez Polaków. Sondaż z ostatniej chwili
Afera KPO mocno uderza w ocenę koalicji przez Polaków. Sondaż

Nowy sondaż pokazuje, że skandal wokół wydatkowania pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy mocno uderzył w notowania rządu. Po ujawnieniu szczegółów – od dotacji na jachty i sauny, po wsparcie dla klubów swingersów – rośnie oburzenie społeczne. W sprawę wkroczyła już Prokuratura Europejska.

Karol Nawrocki: Będę dążył do ponadpolitycznego zobowiązania prezydenta i premiera Wiadomości
Karol Nawrocki: Będę dążył do ponadpolitycznego zobowiązania prezydenta i premiera

Karol Nawrocki zapowiedział w piątek podczas obchodów Święta Wojska Polskiego, że będzie domagał się podjęcia decyzji o przeznaczeniu 5 proc. PKB na obronność. Prezydent zapowiedział też, że będzie dążył także do podpisania ponadpolitycznego zobowiązania prezydenta i premiera w sprawie konstytucji bezpieczeństwa RP. Dodał, że zachęca do tego Donalda Tuska.

Ważny komunikat. Maja Hyży ogłosiła radosną nowinę Wiadomości
"Ważny komunikat". Maja Hyży ogłosiła radosną nowinę

Maja Hyży podzieliła się z fanami wspaniałą wiadomością - artystka spodziewa się dziecka. To będzie już piąte dziecko piosenkarki. Radosną nowinę ogłosiła na swoim Instagramie.

„Putin nie chce wojny z NATO”. Brytyjski generał zdradził, co powstrzymuje Kreml Wiadomości
„Putin nie chce wojny z NATO”. Brytyjski generał zdradził, co powstrzymuje Kreml

Putin nie chce wojny z NATO, bo by ją przegrał – ocenił w piątek naczelny dowódca brytyjskich sił zbrojnych, admirał Tony Radakin, na łamach dziennika „Telegraph”. Ostrzegł, że Zachód nie powinien dać się zastraszyć rosyjskiej retoryce ani działaniom sabotażowym.

Skandaliczne zachowanie kibiców z Izraela. Minister sportu kieruje pismo do UEFA z ostatniej chwili
Skandaliczne zachowanie kibiców z Izraela. Minister sportu kieruje pismo do UEFA

W Polsce nie cichnie oburzenie po meczu Rakowa Częstochowa z Maccabi Hajfa. Minister sportu Jakub Rutnicki w ostrych słowach zaapelował do UEFA o zdecydowane działania wobec izraelskiego klubu. Powodem stał się transparent, który kibice Maccabi wywiesili podczas spotkania i ich skandaliczne zachowanie na trybunach.

Ruszyła historyczna parada morska. Niezwykłe widowisko dla mieszkańców i turystów na Helu pilne
Ruszyła historyczna parada morska. Niezwykłe widowisko dla mieszkańców i turystów na Helu

Historyczny moment dla polskiego wojska i sił morskich - po raz pierwszy równolegle do tradycyjnej defilady w Warszawie odbywa się Parada Morska, którą można podziwiać z Półwyspu Helskiego. Marynarka Wojenna prezentuje imponującą flotę, a w powietrzu demonstruje swoją potęgę Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Szef BBN: Onet kłamie z ostatniej chwili
Szef BBN: Onet kłamie

Biuro Bezpieczeństwa Narodowego nie występowało o dostęp do SEW Online. System ewidencji wojskowej, SEW ONLINE, stanowi jedno z narzędzi wykorzystywanych w siłach zbrojnych w zakresie organizacji i kadrowym. Dostęp do systemu posiada szereg instytucji MON - poinformował w komunikacie rzecznik prasowy Prezydenta RP dr Rafał Leśkiewicz, odnosząc się do nieprawdziwych informacji opublikowanych przez Onet.

Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat IPN z ostatniej chwili
Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat IPN

Raków Częstochowa wygrał w węgierskim Debreczynie z Maccabi Hajfa 2:0 (1:0) w meczu rewanżowym 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji i awansował do kolejnej fazy rozgrywek. Jednak uwagę opinii publicznej w największym stopniu zwróciło odrażające zachowanie izraelskich kibiców.

REKLAMA

„Cynizm i obłuda opozycji nie mają granic”. Posłowie PiS mocno o głosowaniu opozycji w PE

Cynizm i obłuda opozycji nie mają granic, jedno mówią w kraju, a co innego robią w Parlamencie Europejskim. Europosłowie opozycji zagłosowali przeciwko rozwiązaniom, które są w interesie Polski i polskich obywateli – ocenili w środę posłowie PiS.
PE „Cynizm i obłuda opozycji nie mają granic”. Posłowie PiS mocno o głosowaniu opozycji w PE
PE / Wikipedia - Diliff/ CC BY-SA 3.0

We wtorkowym głosowaniu Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której krytykuje powołanie w Polsce komisji weryfikacyjnej ds. wpływów rosyjskich oraz nowelizację prawa wyborczego.

Do sprawy odnieśli się w środę politycy PiS: rzecznik ugrupowania Rafał Bochenek, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Radosław Fogiel oraz szef sejmowej komisji ds. UE Kacper Płażyński.

"Zagłosowali przeciwko Polsce"

Bochenek zwracał uwagę, że podczas debaty zgłoszono trzy poprawki przez grupę EKR, do której należy PiS. Dotyczyły one uruchomienia środków z KPO, wezwania KE, aby zakończyła prace nad kwestią przymusowej relokacji migrantów oraz uruchomienia unijnych środków na uchodźców z Ukrainy, którzy przybyli do Polski.

"Podczas głosowania wyszły na jaw dwie rzeczy. Po pierwsze, że politycy opozycji, którzy zasiadają dziś w PE zagłosowali przeciwko Polsce. Druga sprawa, podczas głosowania nad tymi poprawkami, politycy opozycji zagłosowali przeciw tym rozwiązaniom, przeciwko rozwiązaniom, które były w interesie Polski i polskich obywateli" - mówił Bochenek.

"To głosowanie w Parlamencie Europejskim pokazało prawdziwe oblicze polityków opozycji, jakie mają intencje polityczne co do tych trzech kluczowych spraw i jak działają w tej sprawie na arenie międzynarodowej. Jedno mówią w Polsce, zupełnie co innego robią w PE" - dodał.

Zdaniem Fogla to "kolejna rezolucja i kolejny raz, kiedy za pośrednictwem swoich europejskich grup politycznych, polska opozycja próbuje psuć dobre imię Polski na arenie międzynarodowej". "To dlatego później jesteśmy bohaterami jakichś nieprawdziwych raportów, próbuje się odbierać należne Polakom środki. To wszystko ma swój zalążek w tego typu rezolucjach" - stwierdził.

W jego opinii ma to na celu atakowanie demokratycznie wybranego polskiego rządu. Jak dodał zasada "ulica i zagranica" jest dla Platformy Obywatelskiej cały czas aktualna.

"Trzeba wyjaśnić co się dzieje w PE"

Kacper Płażyński zwracał uwagę, że za rezolucją przeciwko Polsce opowiedzieli się europarlamentarzyści zamieszani w skandal korupcyjny "Katargate". Jak mówił opowiedział się za nią np. europarlamentarzysta, który do niedawna był w tymczasowym areszcie, a także b. wiceprzewodnicząca PE Eva Kaili, która również do niedawna była w areszcie.

"To właśnie tych polityków belgijska prokuratura łapała na gorącym uczynku z torbami wypełnionymi milionami dolarów. I dziś ci europarlamentarzyści wracają jakby nigdy nic do pracy w Parlamencie Europejskim i podnoszą rękę za tym, aby ganić Polskę za rzekomy brak praworządności. Bardzo lubię Monty Python'a, angielskie poczucie humoru, ale dla mnie jako Polska to jest jednak za dużo" - mówił.

"Jeśli myślimy w kontekście budowy jakichś zdrowych unijnych instytucji, zdrowej demokracji w państwach Unii Europejskiej, to nie Polska ma coś sobie do zarzucenia, tylko trzeba wyczyścić, wyjaśnić co się dzieje w PE i w innych unijnych instytucjach" - dodał Płażyński.

"Głosowanie nad tymi trzema poprawkami pokazały, że cynizm i obłuda polskiej opozycji nie ma żadnych granic, co innego mówią w kraju, co innego robią w Parlamencie Europejskim" - podsumował Bochenek.

Rzecznik PiS podkreślał jednocześnie wagę referendum ws. migracji, by Polacy mogli się wypowiedzieć w tej sprawie. Zwrócił uwagę, by takie referendum miało moc wiążącą musi w nim wziąć udział co najmniej 50 proc. osób uprawnionych. "Mamy nadzieję, że Polacy gremialnie stawią się do urn i wyrażą swoją opinię na ten temat" - mówił.

Rezolucja ws. Polski została przyjęta 472 głosami za i 136 - przeciw. 16 eurodeputowanych wstrzymało się od głosu.

Spośród polskich europarlamentarzystów za przyjęciem dokumentu głosowali przedstawiciele PO, Polski 2050, Nowej Lewicy i SLD: Magdalena Adamowicz, Bartosz Arłukowicz, Marek Belka, Robert Biedroń, Jerzy Buzek, Włodzimierz Cimoszewicz, Jarosław Duda, Tomasz Frankowski, Andrzej Halicki, Danuta Hübner, Łukasz Kohut, Ewa Kopacz, Bogusław Liberadzki, Janina Ochojska, Jan Olbrycht, Radosław Sikorski, Róża Thun und Hohenstein, a także Sylwia Spurek.

Przeciwko głosowali eurodeputowani PiS.

Europosłowie PSL nie wzięli udziału w głosowaniu. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe