Przewodniczący KEP: Nie da się dojść do pojednania bez nazwania po imieniu ludobójstwa Polaków na Wołyniu

Przewodniczący KEP zaznaczył, że temat przebaczenia za zbrodnie popełnione 80 lat temu na Wołyniu jest trudny, ale istnieje „wielkie pragnienie pojednania naszych narodów”. Dodał, że nie da się tego jednak dokonać bez odniesienia do prawdy i bez nazwania ludobójstwa polskiej ludności na Wołyniu po imieniu. Podkreślił przy tym, że „dla skutecznego i trwałego procesu pojednania prawda o tym ludobójstwie powinna znaleźć miejsce w programach edukacyjnych Polski i Ukrainy”.
Apel do władz Ukrainy i Polski
Przewodniczący Episkopatu zwrócił się również z apelem do prezydentów i premierów oraz władz parlamentarnych Ukrainy i Polski w sprawie godnych pochówków wszystkich ofiar ludobójstwa, poprzedzonych ekshumacjami ciał zamordowanych.
Pochówki te winny mieć charakter religijny, zgodny z wyznaniem i obrządkiem ofiar
– zaznaczył.
„Aby rozpocząć nową historię łaski, ktoś musi kochać bardziej niż trzeba”
Przywołując słowa św. Jana Pawła II, które wypowiedział podczas swojej pielgrzymki do Ukrainy w 2001 roku, przewodniczący KEP wyraził pragnienie, aby „dzięki oczyszczeniu pamięci historycznej wszyscy byli gotowi stawiać wyżej to, co jednoczy, niż to, co dzieli, ażeby razem budować przyszłość opartą na wzajemnym szacunku, na braterskiej wspólnocie, braterskiej współpracy i autentycznej solidarności”.
W życiu bowiem nie wszystko można rozwiązać za pomocą sprawiedliwości. Nie. Tam gdzie trzeba postawić granicę złu, aby rozpocząć nową historię łaski, ktoś musi kochać bardziej niż trzeba
– podkreślił abp Gądecki.