Znana poseł PiS poinformowała o zawieszeniu działalności politycznej

Decyzja poseł ma związek z jej synem. 29-letniemu Michałowi A. policja postawiła zarzut pobicia swojej byłej partnerki Pauliny C.
„Jestem wstrząśnięta”
Informuję, że w związku z sytuacją rodzinną zdecydowałam o zawieszeniu mojej aktywności politycznej. Poświęcenie trudnym sprawom rodzinnym uniemożliwia mi prowadzenie działań społecznych i wymaga ode mnie skupienia się wyłącznie na roli matki
– pisze Iwona Arent w oświadczeniu. Podkreśliła, że „jest wstrząśnięta ostatnimi informacjami medialnymi”, które „wymagają pełnego wyjaśnienia i w żaden sposób nie mogą być usprawiedliwione”.
Absolutnie żadna forma fizycznej i psychicznej przemocy nie powinna mieć miejsca w stosunku do nikogo, szczególnie kobiety
– dodała, zaznaczając, że choć „naturalnym odruchem każdej matki jest obrona swojego dziecka”, to „nie może jednak pozwolić, by emocje wzięły górę nad faktami”.
Niepotrzebnie spekulowałam na temat przebiegu zdarzenia, nie znając okoliczności, tym samym wprowadzając opinię publiczną w błąd. Nawet matczyna troska tego nie tłumaczy. Za to przepraszam. Jednocześnie, jako kobieta i matka proszę o powstrzymanie się od używania tych dramatycznych zdarzeń w sporze politycznym
– podsumowała Iwona Arent.
Michał A. oskarżony o pobicie
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie informuje, że 24 czerwca miało dojść do pobicia Pauliny C. W związku z tym zatrzymano dwie osoby: syna znanej poseł Michała A. i Magdalenę T. Obydwie zatrzymane osoby usłyszały zarzut popełnienia przestępstwa z artykułu 158 paragraf 1 k.k., czyli pobicia innej osoby.
O całej sprawie jako pierwszy poinformował „Super Express”. Tabloid opublikował nagranie ze zdarzenia, informując, że „drobna dziewczyna była katowana przez mocno zbudowaną koleżankę Michała A., który nagrywał te sceny i zagrzewał do bicia”.