Co się dzieje z Prigożynem? Łukaszenka zdradził nowe informacje

Aleksander Łukaszenka poinformował, że szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn wciąż przebywa w Rosji, a jego najemnicy znajdują się w swoich obozach.
Jewgienij Prigożyn Co się dzieje z Prigożynem? Łukaszenka zdradził nowe informacje
Jewgienij Prigożyn / screen video - Ulpravda.ru

Białoruski dyktator informacje przekazał podczas spotkania z krajowymi i zagranicznymi mediami.

Prigożyn przebywa w Petersburgu

Poinformowano mnie dziś rano, że bojownicy [Grupy Wagnera – red.] są w swoich stałych obozach, gdzie przebywali po wycofaniu z frontu w celu odbudowy. Po Bachmucie zostali przewiezieni do swoich obozów. Tam się teraz znajdują

– przekazał Łukaszenka. Dodał, że jeśli chodzi o Jewgienija Prigożyna, „to przebywa on w Petersburgu”. 

Być może pojechał do Moskwy, ale na pewno nie ma go na terytorium Białorusi

– wskazał białoruski dyktator i zaznaczył, że przeniesienie wagnerowców na Białoruś zależy od władzy Grupy Wagnera oraz Rosji.

Jeśli uznają za konieczne stacjonowanie niektórych bojowników na Białorusi w celu odpoczynku i szkolenia, wykonam swoją decyzję

– podsumował Łukaszenka.

Czy wagnerowcy na Białorusi będą zagrożeniem dla NATO?

W rozmowie z „Die Welt” były oficer austriackiej armii, a obecnie ekspert ds. wschodnich Gustav Gressel powiedział, że wagnerowcy na Białorusi nie będą zagrożeniem dla NATO.

Większość z tych 25 tysięcy ludzi, bo tylu podobno ich jest, to więźniowie, którzy zostaną przekazani armii rosyjskiej. Trzon Grupy to około pięć tysięcy ludzi, którzy naprawdę z nim [Prigożynem – red.] byli. Niewiele, co najwyżej brygada. A poza tym to jest lekka piechota. Łukaszenka nie da im ciężkiej broni, jeśli w ogóle jakąkolwiek od niego dostaną. To nie jest coś, co wytrąci wschodnią flankę NATO z równowagi

– skomentował ekspert. Zaznaczył również, że Białoruś będzie dla wielu wagnerowców jedynie „stacją przesiadkową”. 

Będą próbowali dostać się do Afryki lub na Bliski Wschód, aby tam zabrać się za kolejne interesy. Cóż takiego mieliby szukać u Łukaszenki?

– skwitował Gressel.


 

POLECANE
Pierwszy taki przypadek. Groziło jej 25 lat za krytykę ideologii gender, uciekła do Europy wschodniej tylko u nas
Pierwszy taki przypadek. Groziło jej 25 lat za krytykę ideologii gender, uciekła do Europy wschodniej

25 lat więzienia za sprzeciw wobec ideologii gender – brzmi jak teoria spiskowa? Tak jednak wygląda rzeczywistość pewnej działaczki z Brazylii, która musiała uciekać z własnej ojczyzny. Powód? Feministka nazwała transseksualistę... mężczyzną. W Brazylii taka forma „transfobii” to surowo karany „rasizm społeczny”.

Redukcja sił NATO w Polsce? Trump: Nie było takiej propozycji polityka
Redukcja sił NATO w Polsce? Trump: Nie było takiej propozycji

Prezydent USA Donald Trump, zapytany w czwartek, czy zgodziłby się na zmniejszenie obecności sił NATO w Europie, w tym w Polsce, w celu skłonienia Władimira Putina do podpisania porozumienia pokojowego, odpowiedział, że nikt mu takiej propozycji nie przedstawił.

Klęska zielonej polityki Ursuli von der Leyen. Emisje w UE wystrzeliły pilne
Klęska zielonej polityki Ursuli von der Leyen. Emisje w UE wystrzeliły

Zielona polityka klimatyczna miała prowadzić do zmniejszenia emisji, tymczasem dane Eurostatu pokazują zupełnie inną rzeczywistość. Wzrost o 3,4 proc. w skali całej Unii, skok w 20 krajach i zaledwie siedem państw, którym udało się ograniczyć emisję – to bilans pierwszego kwartału 2025 r.

Ocieplenie między Watykanem a lefebrystami? Bractwo św. Piusa X wpisane na listę gorące
Ocieplenie między Watykanem a lefebrystami? Bractwo św. Piusa X wpisane na listę

Pojawia się nadzieje na ocieplenie stosunków pomiędzy Watykanem a Bractwem św. Piusa X. Za pontyfikatu papieża Leona XIV Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X zostało wpisane do oficjalnego watykańskiego kalendarza jubileuszowego, co pozwoliło mu na organizowanie wydarzeń w Rzymie w trakcie Roku Świętego.

Niemiec znieważył polskie flagi na granicy. Usłyszał zarzuty Wiadomości
Niemiec znieważył polskie flagi na granicy. Usłyszał zarzuty

58-letni obywatel Niemiec, Thomas S., zrywał biało-czerwone flagi na moście w Słubicach i wrzucał je do Odry. Prokuratura postawiła mu zarzut publicznego znieważenia flagi Polski. Mężczyzna przyznał się do winy, tłumacząc, że był pijany.

Afera KPO. Prokuratura Europejska wszczyna śledztwo z ostatniej chwili
Afera KPO. Prokuratura Europejska wszczyna śledztwo

Europejska Prokuratura (EPPO) wszczęła postępowanie dotyczące wydatkowania środków z polskiego KPO w branży HoReCa, obejmującej turystykę i gastronomię – przekazała w czwartek PAP rzeczniczka EPPO Tine Hollevoet.

Waldemar Żurek chce reaktywować starą KRS. Obecna rada ma być wygaszona uchwałą pilne
Waldemar Żurek chce reaktywować starą KRS. Obecna rada ma być "wygaszona" uchwałą

Jak donosi "Rzeczpospolita" Waldemar Żurek rozważa przywrócenie starej Krajowej Rady Sądownictwa, w składzie sprzed reform sądownictwa PiS. W planach jest "wygaszenie" obecnej rady uchwałą sejmu. Ma to być metoda na obejście prawdopodobnego weta prezydenta wobec zmian ustawowych.

Wydatki państwa idą w górę. MF podało informacje nt. deficytu pilne
Wydatki państwa idą w górę. MF podało informacje nt. deficytu

Jak podało w komunikacie Ministerstwo Finansów, wykonanie wydatków budżetu państwa w okresie styczeń-lipiec 2025 r. wyniosło 470,5 mld zł, tj. 51,1 proc. rocznego planu, jednocześnie było wyższe o ok. 31,3 mld zł (tj. o 7,1 proc.) w stosunku do tego samego okresu roku 2024 (439,3 mld zł, tj. 50,7 proc. planu).

Płonie hala koło Ciechocinka. Pożar zagraża całej okolicy pilne
Płonie hala koło Ciechocinka. Pożar zagraża całej okolicy

W Siarzewie w województwie kujawsko-pomorskim wybuchł pożar hali produkcyjno-magazynowej. Płomienie objęły cały obiekt i dwa budynki gospodarcze, a nad miejscowością unosi się gęsty, niebezpieczny dym. Mieszkańcy i turyści zostali wezwani do zachowania szczególnej ostrożności.

Media: kulisy kompromitacji urzędników Tuska. Działania spóźnione i desperackie z ostatniej chwili
Media: kulisy kompromitacji urzędników Tuska. "Działania spóźnione i desperackie"

W środę odbyła się kluczowa telekonferencja europejskich przywódców z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem. Choć pierwotnie rzecznik rządu informował, że w rozmowie udział weźmie premier Donald Tusk, ostatecznie Polskę reprezentował prezydent Karol Nawrocki, a premier w ogóle nie dostał zaproszenia. Wirtualna Polska pokazała kulisy kompromitacji rządowych urzędników.

REKLAMA

Co się dzieje z Prigożynem? Łukaszenka zdradził nowe informacje

Aleksander Łukaszenka poinformował, że szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn wciąż przebywa w Rosji, a jego najemnicy znajdują się w swoich obozach.
Jewgienij Prigożyn Co się dzieje z Prigożynem? Łukaszenka zdradził nowe informacje
Jewgienij Prigożyn / screen video - Ulpravda.ru

Białoruski dyktator informacje przekazał podczas spotkania z krajowymi i zagranicznymi mediami.

Prigożyn przebywa w Petersburgu

Poinformowano mnie dziś rano, że bojownicy [Grupy Wagnera – red.] są w swoich stałych obozach, gdzie przebywali po wycofaniu z frontu w celu odbudowy. Po Bachmucie zostali przewiezieni do swoich obozów. Tam się teraz znajdują

– przekazał Łukaszenka. Dodał, że jeśli chodzi o Jewgienija Prigożyna, „to przebywa on w Petersburgu”. 

Być może pojechał do Moskwy, ale na pewno nie ma go na terytorium Białorusi

– wskazał białoruski dyktator i zaznaczył, że przeniesienie wagnerowców na Białoruś zależy od władzy Grupy Wagnera oraz Rosji.

Jeśli uznają za konieczne stacjonowanie niektórych bojowników na Białorusi w celu odpoczynku i szkolenia, wykonam swoją decyzję

– podsumował Łukaszenka.

Czy wagnerowcy na Białorusi będą zagrożeniem dla NATO?

W rozmowie z „Die Welt” były oficer austriackiej armii, a obecnie ekspert ds. wschodnich Gustav Gressel powiedział, że wagnerowcy na Białorusi nie będą zagrożeniem dla NATO.

Większość z tych 25 tysięcy ludzi, bo tylu podobno ich jest, to więźniowie, którzy zostaną przekazani armii rosyjskiej. Trzon Grupy to około pięć tysięcy ludzi, którzy naprawdę z nim [Prigożynem – red.] byli. Niewiele, co najwyżej brygada. A poza tym to jest lekka piechota. Łukaszenka nie da im ciężkiej broni, jeśli w ogóle jakąkolwiek od niego dostaną. To nie jest coś, co wytrąci wschodnią flankę NATO z równowagi

– skomentował ekspert. Zaznaczył również, że Białoruś będzie dla wielu wagnerowców jedynie „stacją przesiadkową”. 

Będą próbowali dostać się do Afryki lub na Bliski Wschód, aby tam zabrać się za kolejne interesy. Cóż takiego mieliby szukać u Łukaszenki?

– skwitował Gressel.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe