"Jeśli Putin przetrwa, dojdzie do czystek na miarę czasów stalinowskich"

Jeśli Władimir Putin przetrwa rebelię Jewgienija Prigożyna, dojdzie do czystek na miarę tych, które Stalin przeprowadził w 1937 roku - ocenił w sobotę Bill Browder, wyrzucony z Rosji amerykańsko-brytyjski inwestor, będący od lat krytykiem rosyjskiego dyktatora.
/ pixabay.com

"Za każdym razem, gdy w przeszłości Putin wydawał się słaby, przegrupowywał (swoje siły), a następnie wracał tak brutalnie, że nikt nie chciał z nim zadzierać. Tym razem może nie być w stanie tego zrobić, ponieważ Prigożyn jest jeszcze bardziej brutalny i zdolny do okrucieństw, niż Putin. (Wkraczamy na) niezbadane wody" - zauważył Browder w serii wpisów na Twitterze.

Podkreślił, że bunt Prigożyna jest realną zbrojną rebelią, ale też zaznaczył, że nie ma możliwości, aby 25 tys. bojowników Grupy Wagnera obaliło reżim Putina. Dlatego wszystko będzie zależeć od tego, czy wojsko pozostanie lojalne wobec dyktatora, czy też zacznie zmieniać stronę.

Bunt w Rosji

"Jeśli Putin to przetrwa, dojdzie do czystek na miarę tych, które Stalin przeprowadził w 1937 roku" - dodał Browder.

W czasie "wielkiej czystki" w Związku Sowieckim, gdy Stalin konsolidował władzę usuwając wszystkich potencjalnych przeciwników, zabitych zostało, jak się szacuje, miedzy 700 tys. a 1,2 mln osób.

Browder napisał też, że chaos, który powstał w Rosji, staje się doskonałą okazją dla Ukrainy do poczynienia poważnych postępów na froncie.

W piątek szef Grupy Wagnera przekazał, że oddziały regularnej rosyjskiej armii zaatakowały obóz wagnerowców, co skutkowało licznymi ofiarami śmiertelnymi. Oznajmił, że zamierza "przywrócić sprawiedliwość" w siłach zbrojnych i wezwał, by nie okazywać mu sprzeciwu.

W sobotę w godzinach porannych przywódca najemników poinformował, że znajduje się w kwaterze Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem i oczekuje tam na przybycie ministra obrony Siergieja Szojgu oraz szefa sztabu generalnego Walerija Gierasimowa. Zagroził, że w przeciwnym razie wagnerowcy "pójdą na Moskwę".

Pojawiły się również doniesienia, że Grupa Wagnera przejęła kontrolę nad wszystkimi obiektami wojskowymi w Woroneżu, mieście położonym 500 km na południe od stolicy Rosji.

Władimir Putin nazwał żołnierzy najemniczej Grupy Wagnera zdrajcami i zapewnił, że buntownicy poniosą odpowiedzialność przed prawem i narodem, a Rosja zostanie obroniona.

Prigożyn zadeklarował w sobotę po przemówieniu Władimira Putina, że jego bojownicy nie poddadzą się w walce z regularną rosyjską armią.


 

POLECANE
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego z ostatniej chwili
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego

We wtorek po południu na Zamku Królewskim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie liderów państw Inicjatywy Trójmorza, podczas którego wykonano niezwykle symboliczną fotografię.

Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać? Wiadomości
Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać?

Coraz więcej Polaków otrzymuje połączenia z nieznanych, zagranicznych numerów – najczęściej z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii. Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak oferta pracy lub kontakt od znajomego, to w rzeczywistości mamy do czynienia z próbą oszustwa.

Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną z ostatniej chwili
Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną

Ministerstwo klimatu i środowiska tworzy serwis poświęcony walce z dezinformacją klimatyczną – poinformowała we wtorek minister Paulina Hennig-Kloska. Zjawisko dezinformacji klimatycznej było jednym z tematów nieformalnego spotkania ministrów środowiska i klimatu w Warszawie.

To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii tylko u nas
To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii

Od 12 godzin pod pełną parą pracuja hiszpańscy śledczy i analitycy rynku energii, aby ustalić, co było faktycznym powodem pierwszego tak dużego w Europie blackoutu. Wstępnie wykluczono atak terrorystyczny. Niemal na pewno nie był to sabotaż pracownika lub pracowników spółek energetycznych. Czy za problemem stoi miks energetyczny kraju Cervantesa? Liczby i eksperci sugerują, że to najbardziej prawdopodobne.

Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz tylko u nas
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz

To nie strachy na Lachy, ale bardzo realny scenariusz. Wojnę z NATO – zapewne początkowo na jak najniższym poziomie eskalacji, by dać pretekst USA i „starej Europie” do wstrzymania się od pełnej odpowiedzi – Rosja rozpocznie nad Bałtykiem.

Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego wysłał do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

REKLAMA

"Jeśli Putin przetrwa, dojdzie do czystek na miarę czasów stalinowskich"

Jeśli Władimir Putin przetrwa rebelię Jewgienija Prigożyna, dojdzie do czystek na miarę tych, które Stalin przeprowadził w 1937 roku - ocenił w sobotę Bill Browder, wyrzucony z Rosji amerykańsko-brytyjski inwestor, będący od lat krytykiem rosyjskiego dyktatora.
/ pixabay.com

"Za każdym razem, gdy w przeszłości Putin wydawał się słaby, przegrupowywał (swoje siły), a następnie wracał tak brutalnie, że nikt nie chciał z nim zadzierać. Tym razem może nie być w stanie tego zrobić, ponieważ Prigożyn jest jeszcze bardziej brutalny i zdolny do okrucieństw, niż Putin. (Wkraczamy na) niezbadane wody" - zauważył Browder w serii wpisów na Twitterze.

Podkreślił, że bunt Prigożyna jest realną zbrojną rebelią, ale też zaznaczył, że nie ma możliwości, aby 25 tys. bojowników Grupy Wagnera obaliło reżim Putina. Dlatego wszystko będzie zależeć od tego, czy wojsko pozostanie lojalne wobec dyktatora, czy też zacznie zmieniać stronę.

Bunt w Rosji

"Jeśli Putin to przetrwa, dojdzie do czystek na miarę tych, które Stalin przeprowadził w 1937 roku" - dodał Browder.

W czasie "wielkiej czystki" w Związku Sowieckim, gdy Stalin konsolidował władzę usuwając wszystkich potencjalnych przeciwników, zabitych zostało, jak się szacuje, miedzy 700 tys. a 1,2 mln osób.

Browder napisał też, że chaos, który powstał w Rosji, staje się doskonałą okazją dla Ukrainy do poczynienia poważnych postępów na froncie.

W piątek szef Grupy Wagnera przekazał, że oddziały regularnej rosyjskiej armii zaatakowały obóz wagnerowców, co skutkowało licznymi ofiarami śmiertelnymi. Oznajmił, że zamierza "przywrócić sprawiedliwość" w siłach zbrojnych i wezwał, by nie okazywać mu sprzeciwu.

W sobotę w godzinach porannych przywódca najemników poinformował, że znajduje się w kwaterze Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem i oczekuje tam na przybycie ministra obrony Siergieja Szojgu oraz szefa sztabu generalnego Walerija Gierasimowa. Zagroził, że w przeciwnym razie wagnerowcy "pójdą na Moskwę".

Pojawiły się również doniesienia, że Grupa Wagnera przejęła kontrolę nad wszystkimi obiektami wojskowymi w Woroneżu, mieście położonym 500 km na południe od stolicy Rosji.

Władimir Putin nazwał żołnierzy najemniczej Grupy Wagnera zdrajcami i zapewnił, że buntownicy poniosą odpowiedzialność przed prawem i narodem, a Rosja zostanie obroniona.

Prigożyn zadeklarował w sobotę po przemówieniu Władimira Putina, że jego bojownicy nie poddadzą się w walce z regularną rosyjską armią.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe