Z. Kuźmiuk: Eksperci – w październiku inflacja jednocyfrowa

GUS podał już ostateczny odczyt inflacji w maju, wyniosła ona 13,0 proc. w ujęciu rok do roku i spadła aż o 1,7 pkt proc. w stosunku do odczytu z kwietnia (a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny utrzymały się na tym samym poziomie).
zdjęcie poglądowe Z. Kuźmiuk: Eksperci – w październiku inflacja jednocyfrowa
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Spadek inflacji

Przypomnijmy, że w marcu mieliśmy do czynienia po raz pierwszy od wielu miesięcy ze spadkiem poziomu inflacji aż o 2,3 pkt proc., z najwyższego poziomu 18,4 proc. do 16,1 proc., w kwietniu z kolei o 1,4 pkt proc. do 14,7 proc., sumarycznie więc od marca inflacja obniżyła się aż o 5,4 pkt proc.

Wprawdzie poziom inflacji jest ciągle wysoki, ale dane z kolejnych trzech miesięcy wyraźnie wskazują na to, że w polskiej gospodarce kontynuowany jest proces, który ekonomiści nazywają dezinflacją, zresztą dokładnie tak jak przewidzieli to ekonomiści Narodowego Banku Polskiego (NBP). Gdy taką prognozę dotyczącą kształtowania się inflacji w naszym kraju prezentował na początku marca prezes NBP prof. Adam Glapiński, wielu ekonomistów powątpiewało, że tak się stanie, ale po raz kolejny potwierdziło się, że polski bank centralny ma najbardziej solidną grupę ekspercką w tym zakresie.

Jednocyfrowa inflacja w październiku?

Przypomnijmy, że w połowie maja prezes NBP tłumaczył po ostatnim posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP), że nie będzie podwyżek stóp procentowych banku centralnego, ponieważ inflacja spada i wszystko na to wskazuje, że w październiku będzie już jednocyfrowa. Kontynuacja tego procesu także jesienią powinna spowodować, że w listopadzie znajdzie się ona w przedziale 8–9 proc., choć średnia inflacja w całym 2023 roku wg tej prognozy znajdzie się w przedziale 10,2–13,5 proc. W 2024 roku proces dezinflacyjny będzie już wolniejszy, w IV kwartale 2024 roku średnia inflacja ma wynieść 4,8 proc., a w celu inflacyjnym NBP, który wynosi 2,5 proc. (+/- 1 proc.), inflacja znajdzie się dopiero na początku 2025 roku.

NBP podał także dane o tzw. inflacji bazowej, i we wszystkich jej czterech odmianach była ona w maju wyraźnie niższa niż w kwietniu. I tak inflacja bazowa po wyłączeniu z niej tzw. cen administrowanych (czyli podlegających kontroli państwa) w maju wyniosła 12 proc., podczas gdy w kwietniu 14 proc., z kolei inflacja bazowa po wyłączeniu z niej cen najbardziej zmiennych w maju wyniosła 14,9 proc., podczas gdy miesiąc wcześniej wyniosła 15,3 proc., inflacja bazowa po wyłączeniu z niej cen żywności i energii wyniosła 11,5 proc. wobec 12,2 proc. w kwietniu i wreszcie tzw. 15-procentowa inflacja obcięta wyniosła 13,5 proc. wobec 14,3 proc. w kwietniu (ten rodzaj inflacji bazowej polega na jej liczeniu o eliminacji 15 proc. koszyka cen o największej i najmniejszej dynamice). Liczenie przez NBP inflacji bazowej, aż w czterech wyżej opisanych odmianach, pozwala na lepszą identyfikację źródeł inflacji i trafniejsze prognozowanie jej przyszłych tendencji, a także na ile jest ona trwała, a na ile spowodowana krótkotrwałymi zmianami cen wywołanymi nieprzewidywalnymi czynnikami.

Tusk i PO nabrali wody w usta

Po spadku inflacji w marcu, kwietniu i ostatnio w maju czołowi politycy Platformy nabrali wody w usta, choć wcześniej w każdej publicznej wypowiedzi poruszali ten problem i „pomstowali” na rząd i prezesa banku centralnego. Ba, mieli recepty na jej szybkie zmniejszenie, sam przewodniczący Donald Tusk na jednym ze spotkań ze swoimi zwolennikami, pytany, jak skutecznie walczyć z inflacją, wypalił, że „należy wyraźnie ograniczyć wydatki budżetowe i zdecydowanie podnieść stopy procentowe” (a więc między innymi zlikwidować wszystkie programy społeczne, podnieść wiek emerytalny). To klasyczny pomysł polskich „liberałów”, zaciskanie pasa dla zwykłych ludzi i bardzo drogi pieniądz kredytowy, a więc kredyty, także te mieszkaniowe, dostępne tylko dla nielicznych.

Takie działania były podejmowane podczas rządów Platformy, a ich skutkami było spowolnienie wzrostu gospodarczego, gwałtowny wzrost bezrobocia i masowa emigracja za pracą szczególnie młodych ludzi. Widać, że ludzi Platformy, w tym jej przewodniczącego Donalda Tuska, nic to nie nauczyło, są gotowi powtórzyć tamte działania i otwarcie o tym nie tylko mówią, ale także przez swoich reprezentantów w RPP próbują to także robić.

Miejmy nadzieję, że Polacy jednak nie pozwolą po raz kolejny doświadczać skutków tych eksperymentów, szczególnie w sytuacji, kiedy materializuje się powoli prognoza prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, że już w październiku tego roku inflacja w Polsce będzie jednocyfrowa.


 

POLECANE
Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej

Na polsko-białoruskiej granicy znów doszło do agresywnych prób nielegalnego przekroczenia granicy. 4 listopada cudzoziemcy rzucali w polskie patrole kawałkami drutu kolczastego, uszkadzając dwa pojazdy Straży Granicznej. Tylko w ostatni weekend odnotowano ponad 100 takich prób.

Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę  Wiadomości
Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę

Polska pracuje nad umową z USA ws. importu LNG, który ma trafić na Ukrainę i Słowację – podała Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP gorące
Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, miała zostać wymyślona. Karolina Opolska odniosła się do zarzutów.

Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów” pilne
Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów”

Prezydent Karol Nawrocki w Bratysławie mówił nie tylko o współpracy ze Słowacją, ale też o relacjach z Ukrainą. Podkreślił, że Polska może wspierać Kijów, ale nie kosztem własnych interesów.

Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem Wiadomości
Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem

Bawarska policja ścigała 31-letniego Polaka, który – będąc pod wpływem środków odurzających – uciekał przed kontrolą drogową. Pościg zakończył się dopiero po przejechaniu ponad 50 kilometrów i postawieniu policyjnych blokad.

Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój” Wiadomości
Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój”

Sąd w Akwizgranie skazał pielęgniarza na dożywocie za zabicie 10 pacjentów i 27 prób morderstwa. Śledczy nie mają wątpliwości – podawał leki uspokajające i przeciwbólowe, by „mieć ciszę” na oddziale.

Wiadomości
Branża piwowarska alarmuje: Rządowy projekt uderza w piwo bezalkoholowe, ignorując problem „małpek”

Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie ostro krytykuje projekt nowelizacji Ustawy o wychowaniu w trzeźwości, przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia. Zdaniem piwowarów proponowane zmiany, w tym całkowity zakaz reklamy, w nieproporcjonalny sposób uderzają w branżę piwną i hamują pozytywny trend spadku spożycia alkoholu w Polsce. Co więcej, projekt całkowicie pomija kluczowe problemy, takie jak sprzedaż mocnego alkoholu w małych butelkach, tzw. „małpek”, oraz nocną prohibicję.

Śmierć wschodzącej gwiazdy siatkówki. Wypadek na basenie  z ostatniej chwili
Śmierć wschodzącej gwiazdy siatkówki. Wypadek na basenie 

Świat siatkówki stracił jeden ze swoich największych talentów. W wieku zaledwie 26 lat zmarł Saber Kazemi — reprezentant Iranu, mistrz Azji i MVP kontynentalnego czempionatu. Jego śmierć nastąpiła po tajemniczym wypadku w Dosze, którego okoliczności do dziś budzą wątpliwości.

Lekarz bez badania wydał opinię o Ziobrze. Naczelna Izba Lekarska reaguje po interwencji europosła z ostatniej chwili
Lekarz bez badania wydał opinię o Ziobrze. Naczelna Izba Lekarska reaguje po interwencji europosła

Naczelna Izba Lekarska wszczyna kontrolę wobec lekarza, który wydał opinię o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry. Jak ustaliło Radio ESKA, decyzja zapadła po wniosku europosła PiS Jacka Ozdoby, który wskazał na możliwy brak rzetelności opinii.

„Rz”: Agenci FSB pobierali stypendium z polskiego MSZ pilne
„Rz”: Agenci FSB pobierali stypendium z polskiego MSZ

Rosyjskie małżeństwo, które miało należeć do antyputinowskiej opozycji, przez lata otrzymywało stypendium finansowane przez polski rząd. Śledztwo ujawniło, że Igor R. był agentem FSB i szpiegował nawet rosyjskich opozycjonistów w Polsce.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: Eksperci – w październiku inflacja jednocyfrowa

GUS podał już ostateczny odczyt inflacji w maju, wyniosła ona 13,0 proc. w ujęciu rok do roku i spadła aż o 1,7 pkt proc. w stosunku do odczytu z kwietnia (a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny utrzymały się na tym samym poziomie).
zdjęcie poglądowe Z. Kuźmiuk: Eksperci – w październiku inflacja jednocyfrowa
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Spadek inflacji

Przypomnijmy, że w marcu mieliśmy do czynienia po raz pierwszy od wielu miesięcy ze spadkiem poziomu inflacji aż o 2,3 pkt proc., z najwyższego poziomu 18,4 proc. do 16,1 proc., w kwietniu z kolei o 1,4 pkt proc. do 14,7 proc., sumarycznie więc od marca inflacja obniżyła się aż o 5,4 pkt proc.

Wprawdzie poziom inflacji jest ciągle wysoki, ale dane z kolejnych trzech miesięcy wyraźnie wskazują na to, że w polskiej gospodarce kontynuowany jest proces, który ekonomiści nazywają dezinflacją, zresztą dokładnie tak jak przewidzieli to ekonomiści Narodowego Banku Polskiego (NBP). Gdy taką prognozę dotyczącą kształtowania się inflacji w naszym kraju prezentował na początku marca prezes NBP prof. Adam Glapiński, wielu ekonomistów powątpiewało, że tak się stanie, ale po raz kolejny potwierdziło się, że polski bank centralny ma najbardziej solidną grupę ekspercką w tym zakresie.

Jednocyfrowa inflacja w październiku?

Przypomnijmy, że w połowie maja prezes NBP tłumaczył po ostatnim posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP), że nie będzie podwyżek stóp procentowych banku centralnego, ponieważ inflacja spada i wszystko na to wskazuje, że w październiku będzie już jednocyfrowa. Kontynuacja tego procesu także jesienią powinna spowodować, że w listopadzie znajdzie się ona w przedziale 8–9 proc., choć średnia inflacja w całym 2023 roku wg tej prognozy znajdzie się w przedziale 10,2–13,5 proc. W 2024 roku proces dezinflacyjny będzie już wolniejszy, w IV kwartale 2024 roku średnia inflacja ma wynieść 4,8 proc., a w celu inflacyjnym NBP, który wynosi 2,5 proc. (+/- 1 proc.), inflacja znajdzie się dopiero na początku 2025 roku.

NBP podał także dane o tzw. inflacji bazowej, i we wszystkich jej czterech odmianach była ona w maju wyraźnie niższa niż w kwietniu. I tak inflacja bazowa po wyłączeniu z niej tzw. cen administrowanych (czyli podlegających kontroli państwa) w maju wyniosła 12 proc., podczas gdy w kwietniu 14 proc., z kolei inflacja bazowa po wyłączeniu z niej cen najbardziej zmiennych w maju wyniosła 14,9 proc., podczas gdy miesiąc wcześniej wyniosła 15,3 proc., inflacja bazowa po wyłączeniu z niej cen żywności i energii wyniosła 11,5 proc. wobec 12,2 proc. w kwietniu i wreszcie tzw. 15-procentowa inflacja obcięta wyniosła 13,5 proc. wobec 14,3 proc. w kwietniu (ten rodzaj inflacji bazowej polega na jej liczeniu o eliminacji 15 proc. koszyka cen o największej i najmniejszej dynamice). Liczenie przez NBP inflacji bazowej, aż w czterech wyżej opisanych odmianach, pozwala na lepszą identyfikację źródeł inflacji i trafniejsze prognozowanie jej przyszłych tendencji, a także na ile jest ona trwała, a na ile spowodowana krótkotrwałymi zmianami cen wywołanymi nieprzewidywalnymi czynnikami.

Tusk i PO nabrali wody w usta

Po spadku inflacji w marcu, kwietniu i ostatnio w maju czołowi politycy Platformy nabrali wody w usta, choć wcześniej w każdej publicznej wypowiedzi poruszali ten problem i „pomstowali” na rząd i prezesa banku centralnego. Ba, mieli recepty na jej szybkie zmniejszenie, sam przewodniczący Donald Tusk na jednym ze spotkań ze swoimi zwolennikami, pytany, jak skutecznie walczyć z inflacją, wypalił, że „należy wyraźnie ograniczyć wydatki budżetowe i zdecydowanie podnieść stopy procentowe” (a więc między innymi zlikwidować wszystkie programy społeczne, podnieść wiek emerytalny). To klasyczny pomysł polskich „liberałów”, zaciskanie pasa dla zwykłych ludzi i bardzo drogi pieniądz kredytowy, a więc kredyty, także te mieszkaniowe, dostępne tylko dla nielicznych.

Takie działania były podejmowane podczas rządów Platformy, a ich skutkami było spowolnienie wzrostu gospodarczego, gwałtowny wzrost bezrobocia i masowa emigracja za pracą szczególnie młodych ludzi. Widać, że ludzi Platformy, w tym jej przewodniczącego Donalda Tuska, nic to nie nauczyło, są gotowi powtórzyć tamte działania i otwarcie o tym nie tylko mówią, ale także przez swoich reprezentantów w RPP próbują to także robić.

Miejmy nadzieję, że Polacy jednak nie pozwolą po raz kolejny doświadczać skutków tych eksperymentów, szczególnie w sytuacji, kiedy materializuje się powoli prognoza prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, że już w październiku tego roku inflacja w Polsce będzie jednocyfrowa.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe