Londyn. Andrzej Duda zdradził priorytety Polski na szczyt NATO w Wilnie

Wzmocnienie potencjału obrony wschodniej flanki NATO poprzez zwiększenie liczby rozlokowanych tam żołnierzy i motywowanie wszystkich sojuszników do zwiększenia wydatków na obronność - to według prezydenta Andrzeja Dudy jedne z polskich priorytetów na lipcowy szczyt NATO w Wilnie.
Andrzej Duda Londyn. Andrzej Duda zdradził priorytety Polski na szczyt NATO w Wilnie
Andrzej Duda / PAP/Marcin Obara

Polski prezydent wziął we wtorek udział w Londyńskiej Konferencji nt. Obronności. W swoim wystąpieniu wskazywał, że rosyjska agresja na Ukrainę zmusiła wiele osób do zredefiniowania dotychczasowej polityki. Jak mówił, celem Kremla jest odzyskanie kontroli nad tzw. strefą postsowiecką i zniszczenie obecnego ładu światowego. Zdaniem Dudy Putin myślał, że Zachód był słaby i podzielony, a na taką ocenę złożyło się kilka czynników, głównie politycznych i gospodarczych. 

Czytaj również: Mariusz Błaszczak: Jesteśmy gotowi, żeby szkolić ukraińskich pilotów na samolotach F-16

„Kreml jest gotów realizować ten cel bez względu na koszty”

„Wiele osób na Zachodzie łudziło się, myśląc, że dzięki intensywnym relacjom gospodarczym i ogromnym projektom, jak Nord Stream I i II, nie da się zrobić kroku dalej i podjąć decyzji o inwazji, która to wszystko zniszczy. Tymczasem Rosja przez dziesięciolecia testowała, jak daleko może się posunąć, wykorzystując różne formy agresji, i sprawdzała, na ile pozwoli jej Zachód” – mówił Duda.

Prezydent podkreślił, że priorytetem rosyjskiej polityki jest ekspansja i próba podporządkowania sobie innych poprzez szantaż, podbój, siłę i terror. „Kreml jest gotów realizować ten cel bez względu na koszty” – dodał. Wskazywał, że Rosja chce podważyć ład światowy zbudowany po II wojnie światowej i stworzyć nowy, oparty na agresji, strachu i całkowitej kontroli, bez poszanowania wolności obywateli, wartości życia ludzkiego, praworządności i demokracji.

„Musimy raz jeszcze zredefiniować dotychczasowe postrzeganie zagrożeń. Ten moment jest szczególnie ważny dla Europy, która musi stawić czoła największemu wyzwaniu od czasów drugiej wojny światowej. Musimy być zjednoczeni i razem pokazać, że nie akceptujemy agresji w XXI wieku. Musimy jasno i wyraźnie podkreślić, że nie zgadzamy się na łamanie prawa międzynarodowego, które ustanowiliśmy w oparciu o nasze wspólne wartości, jak wolność, równość, suwerenność i niepodległość narodów” – powiedział prezydent.

Zwrócił uwagę na globalne konsekwencje rosyjskiej agresji, jakimi są kryzysy energetyczny i żywnościowy, dotykające zarówno Azję, Afrykę, jak i Bliski Wschód. Zdaniem prezydenta w dłuższej perspektywie kryzysy te rozleją się i dotkną wszystkie regiony świata, rujnując gospodarki i hamując rozwój państw. W tym kontekście Duda mówił o konieczności szybkiej, zdecydowanej i skutecznej reakcji.

Polska wspiera Ukrainę

Prezydent wskazywał, że Polska od początku rosyjskiej inwazji wspiera Ukrainę na forach międzynarodowych, zabiegając o poparcie dla Kijowa oraz potępiając Kreml i ustanawiając sankcje. Przypomniał też, że uchodźcy z Ukrainy znaleźli schronienie w polskich domach, a nie w obozach dla uchodźców, w ciągu ostatniego roku stworzyliśmy też w Polsce ogromny hub logistyczny, który umożliwia przekazywanie pomocy humanitarnej i wojskowej na Ukrainę. Duda wskazywał, że Polska jest także jednym z największych dostawców sprzętu wojskowego dla walczących Ukraińców.

Prezydent mówił też, że po zwycięstwie Ukrainy zadaniem będzie pociągnięcie winnych do odpowiedzialności za popełnione zbrodnie wojenne, a także pomoc Ukrainie w odbudowie kraju.

Wzmocnienie NATO i priorytety Polski

W ocenie prezydenta sytuacja w całym regionie wymaga połączenia wysiłków na rzecz wzmocnienia Sojuszu Północnoatlantyckiego, który musi skutecznie odstraszać agresora. Jak mówił, kluczowe znaczenie w tym zakresie będą miały decyzje szczytu w Wilnie.

„Polska ma następujące priorytety: wzmocnienie potencjału obronnego wschodniej flanki poprzez zwiększenie liczby stacjonujących tam wojsk NATO; zreformowanie Sił Odpowiedzi NATO, (...) zwiększenie Sił Wysokiej Gotowości z 40 do 300 tys. żołnierzy; powołanie w Polsce wielokorpusowego dowództwa komponentu lądowego na bazie Dowództwa Operacyjnego oraz zmotywowanie wszystkich sojuszników, aby zwiększyli wydatki na obronność” – oświadczył Duda.

„Chciałbym podkreślić, że chodzi mi o wszystkich sojuszników. Musimy pamiętać, że siły NATO to nie tylko wojska amerykańskie. To nasz wspólny potencjał, na który składa się potencjał każdego kraju sojuszniczego” – dodał.

Czytaj także: Rajd Legionu "Wolność Rosji" na terytorium Federacji Rosyjskiej. Nowe informacje

Polskie wysiłki na rzecz bezpieczeństwa

Prezydent mówił też o polskich wysiłkach na rzecz bezpieczeństwa. Wskazywał, że stale wzmacniamy nasz potencjał obronny, aby sprostać sojuszniczym zobowiązaniom. „To wszystko kosztuje, ale polskie społeczeństwo rozumie, dlaczego rozwijamy nasze siły zbrojne i dlaczego pomagamy Ukrainie, dostarczając jej część naszego sprzętu. Polacy doskonale wiedzą, że koszty byłyby jeszcze większe, gdyby Ukraina przegrała” – oświadczył prezydent.

Wskazywał, że trudna sytuacja międzynarodowa wymaga dziś zaangażowania także poza naszym regionem i podkreślił konieczność prowadzenia rozmów z krajami globalnego południa, w szczególności z krajami afrykańskimi. Przyznał, że widzi w tym zakresie rolę dla Polski, która nie ma kolonialnej przeszłości.

„W celu przywrócenia porządku międzynarodowego, opartego o wartości, suwerenność, wolność i z poszanowaniem prawa międzynarodowego, musimy odpowiedzieć na agresję w sposób zjednoczony i zniechęcić każdego, kto chciałby zmieniać świat siłą. Europa musi pozostać zjednoczona i musi pomóc Ukrainie. Tylko z naszą pomocą możliwe będzie zakończenie tej wojny. Tylko z naszą pomocą winni popełnionych zbrodni wojennych, gwałtów, morderstw, niszczenia domów, szpitali i szkół zostaną pociągnięci do odpowiedzialności” – oświadczył polski prezydent i podziękował Wielkiej Brytanii za współpracę na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa w Europie, wspieranie Ukrainy i jasne stanowisko wobec rosyjskiego agresora.

Z Londynu Aleksandra Rebelińska (PAP)


 

POLECANE
IPN odnalazł szczątki Groźnego i Błachuta tylko u nas
IPN odnalazł szczątki "Groźnego" i "Błachuta"

Jan Jankowski i Stanisław Klaper - żołnierze Wyklęci/Niezłomni odnalezieni przez IPN w zbiorowych, bezimiennych dołach na cmentarzu Rakowickim w Krakowie, a następnie po badaniach genetycznych rozpoznani - zostali teraz ujawnieni jako ofiary komunistycznego terroru. Ich rodziny otrzymały noty identyfikacyjne.

Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska pilne
Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w piątek, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na Prezydenta RP i dokonał w ten sposób „zamachu stanu”. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym „nie podobał się wynik wyborów prezydenckich”

Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne

14 lipca 2025 roku, w poniedziałek wieczorem, Donald John Trump, 47. prezydent Stanów Zjednoczonych dał Rosji 50 dni na to, aby ta zakończyła operację zbrojną na Ukrainie i jednocześnie zapowiedział, że w przypadku odrzucenia jego ultimatum nałoży na Moskwę surowe sankcje gospodarcze. Dodał też, że Kijów otrzyma odpłatnie amerykański sprzęt wojskowy, za który należność będą musiały uiścić europejskie kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie z ostatniej chwili
Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie

W ostatnich dniach na ulicach Gdańska pojawił się funkcjonariusz w kamizelce z napisem „Polizei”, co wzbudziło spore poruszenie wśród mieszkańców. Obecność niemieckiego policjanta zaskoczyła m.in. Tomasza Rakowskiego, przewodniczącego klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska.

Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia Wiadomości
Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia

Robert Bąkiewicz poinformował w mediach społecznościowych, że Wojewoda Mazowiecki nie wyraził zgody na organizację Marszu Powstania Warszawskiego w formie cyklicznego zgromadzenia. Decyzja została wydana - jak twierdzi organizator - w ostatnim możliwym terminie, mimo że wniosek został złożony już w październiku 2024 roku.

Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek” z ostatniej chwili
Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek”

Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny mówi o przygotowaniach do wojny. Tym razem słowa padły podczas jego wizyty w jednym z gospodarstw rolnych w obwodzie mińskim.

Wyprosiła transseksualistę z damskiej toalety. Teraz grozi jej więzienie tylko u nas
Wyprosiła transseksualistę z damskiej toalety. Teraz grozi jej więzienie

Czy mężczyzna ma prawo wchodzić do żeńskiej toalety? W niektórych krajach... tak! Co więcej: to ci, którzy upomną takiego mężczyznę, muszą liczyć się z karą i utratą pracy.

Nie zyje aktor znany z hitów lat 60. i 70. z ostatniej chwili
Nie zyje aktor znany z hitów lat 60. i 70.

W wieku 88 lat zmarł Kenneth Washington - aktor znany z wielu popularnych seriali lat 60. i 70., m.in. „Star Trek”, „Dragnet 1967” i „Hogan’s Heroes”. O jego śmierci poinformował serwis Variety. Zmarł 18 lipca we śnie, w swoim domu. Przyczyna zgonu nie została ujawniona.

Popularna atrakcja wraca. Nie tylko turyści będą zachwyceni Wiadomości
Popularna atrakcja wraca. Nie tylko turyści będą zachwyceni

Na podróżnych korzystających z lotniska w Rzeszowie czeka świetna wiadomość - po przerwie znów można korzystać z tarasu widokowego, z którego doskonale widać startujące i lądujące samoloty.

Prezydent odznaczył Jacka Majchrowskiego Orderem Odrodzenia Polski z ostatniej chwili
Prezydent odznaczył Jacka Majchrowskiego Orderem Odrodzenia Polski

Były prezydent Krakowa Jacek Majchrowski został uhonorowany Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski przez prezydenta Andrzeja Dudę.

REKLAMA

Londyn. Andrzej Duda zdradził priorytety Polski na szczyt NATO w Wilnie

Wzmocnienie potencjału obrony wschodniej flanki NATO poprzez zwiększenie liczby rozlokowanych tam żołnierzy i motywowanie wszystkich sojuszników do zwiększenia wydatków na obronność - to według prezydenta Andrzeja Dudy jedne z polskich priorytetów na lipcowy szczyt NATO w Wilnie.
Andrzej Duda Londyn. Andrzej Duda zdradził priorytety Polski na szczyt NATO w Wilnie
Andrzej Duda / PAP/Marcin Obara

Polski prezydent wziął we wtorek udział w Londyńskiej Konferencji nt. Obronności. W swoim wystąpieniu wskazywał, że rosyjska agresja na Ukrainę zmusiła wiele osób do zredefiniowania dotychczasowej polityki. Jak mówił, celem Kremla jest odzyskanie kontroli nad tzw. strefą postsowiecką i zniszczenie obecnego ładu światowego. Zdaniem Dudy Putin myślał, że Zachód był słaby i podzielony, a na taką ocenę złożyło się kilka czynników, głównie politycznych i gospodarczych. 

Czytaj również: Mariusz Błaszczak: Jesteśmy gotowi, żeby szkolić ukraińskich pilotów na samolotach F-16

„Kreml jest gotów realizować ten cel bez względu na koszty”

„Wiele osób na Zachodzie łudziło się, myśląc, że dzięki intensywnym relacjom gospodarczym i ogromnym projektom, jak Nord Stream I i II, nie da się zrobić kroku dalej i podjąć decyzji o inwazji, która to wszystko zniszczy. Tymczasem Rosja przez dziesięciolecia testowała, jak daleko może się posunąć, wykorzystując różne formy agresji, i sprawdzała, na ile pozwoli jej Zachód” – mówił Duda.

Prezydent podkreślił, że priorytetem rosyjskiej polityki jest ekspansja i próba podporządkowania sobie innych poprzez szantaż, podbój, siłę i terror. „Kreml jest gotów realizować ten cel bez względu na koszty” – dodał. Wskazywał, że Rosja chce podważyć ład światowy zbudowany po II wojnie światowej i stworzyć nowy, oparty na agresji, strachu i całkowitej kontroli, bez poszanowania wolności obywateli, wartości życia ludzkiego, praworządności i demokracji.

„Musimy raz jeszcze zredefiniować dotychczasowe postrzeganie zagrożeń. Ten moment jest szczególnie ważny dla Europy, która musi stawić czoła największemu wyzwaniu od czasów drugiej wojny światowej. Musimy być zjednoczeni i razem pokazać, że nie akceptujemy agresji w XXI wieku. Musimy jasno i wyraźnie podkreślić, że nie zgadzamy się na łamanie prawa międzynarodowego, które ustanowiliśmy w oparciu o nasze wspólne wartości, jak wolność, równość, suwerenność i niepodległość narodów” – powiedział prezydent.

Zwrócił uwagę na globalne konsekwencje rosyjskiej agresji, jakimi są kryzysy energetyczny i żywnościowy, dotykające zarówno Azję, Afrykę, jak i Bliski Wschód. Zdaniem prezydenta w dłuższej perspektywie kryzysy te rozleją się i dotkną wszystkie regiony świata, rujnując gospodarki i hamując rozwój państw. W tym kontekście Duda mówił o konieczności szybkiej, zdecydowanej i skutecznej reakcji.

Polska wspiera Ukrainę

Prezydent wskazywał, że Polska od początku rosyjskiej inwazji wspiera Ukrainę na forach międzynarodowych, zabiegając o poparcie dla Kijowa oraz potępiając Kreml i ustanawiając sankcje. Przypomniał też, że uchodźcy z Ukrainy znaleźli schronienie w polskich domach, a nie w obozach dla uchodźców, w ciągu ostatniego roku stworzyliśmy też w Polsce ogromny hub logistyczny, który umożliwia przekazywanie pomocy humanitarnej i wojskowej na Ukrainę. Duda wskazywał, że Polska jest także jednym z największych dostawców sprzętu wojskowego dla walczących Ukraińców.

Prezydent mówił też, że po zwycięstwie Ukrainy zadaniem będzie pociągnięcie winnych do odpowiedzialności za popełnione zbrodnie wojenne, a także pomoc Ukrainie w odbudowie kraju.

Wzmocnienie NATO i priorytety Polski

W ocenie prezydenta sytuacja w całym regionie wymaga połączenia wysiłków na rzecz wzmocnienia Sojuszu Północnoatlantyckiego, który musi skutecznie odstraszać agresora. Jak mówił, kluczowe znaczenie w tym zakresie będą miały decyzje szczytu w Wilnie.

„Polska ma następujące priorytety: wzmocnienie potencjału obronnego wschodniej flanki poprzez zwiększenie liczby stacjonujących tam wojsk NATO; zreformowanie Sił Odpowiedzi NATO, (...) zwiększenie Sił Wysokiej Gotowości z 40 do 300 tys. żołnierzy; powołanie w Polsce wielokorpusowego dowództwa komponentu lądowego na bazie Dowództwa Operacyjnego oraz zmotywowanie wszystkich sojuszników, aby zwiększyli wydatki na obronność” – oświadczył Duda.

„Chciałbym podkreślić, że chodzi mi o wszystkich sojuszników. Musimy pamiętać, że siły NATO to nie tylko wojska amerykańskie. To nasz wspólny potencjał, na który składa się potencjał każdego kraju sojuszniczego” – dodał.

Czytaj także: Rajd Legionu "Wolność Rosji" na terytorium Federacji Rosyjskiej. Nowe informacje

Polskie wysiłki na rzecz bezpieczeństwa

Prezydent mówił też o polskich wysiłkach na rzecz bezpieczeństwa. Wskazywał, że stale wzmacniamy nasz potencjał obronny, aby sprostać sojuszniczym zobowiązaniom. „To wszystko kosztuje, ale polskie społeczeństwo rozumie, dlaczego rozwijamy nasze siły zbrojne i dlaczego pomagamy Ukrainie, dostarczając jej część naszego sprzętu. Polacy doskonale wiedzą, że koszty byłyby jeszcze większe, gdyby Ukraina przegrała” – oświadczył prezydent.

Wskazywał, że trudna sytuacja międzynarodowa wymaga dziś zaangażowania także poza naszym regionem i podkreślił konieczność prowadzenia rozmów z krajami globalnego południa, w szczególności z krajami afrykańskimi. Przyznał, że widzi w tym zakresie rolę dla Polski, która nie ma kolonialnej przeszłości.

„W celu przywrócenia porządku międzynarodowego, opartego o wartości, suwerenność, wolność i z poszanowaniem prawa międzynarodowego, musimy odpowiedzieć na agresję w sposób zjednoczony i zniechęcić każdego, kto chciałby zmieniać świat siłą. Europa musi pozostać zjednoczona i musi pomóc Ukrainie. Tylko z naszą pomocą możliwe będzie zakończenie tej wojny. Tylko z naszą pomocą winni popełnionych zbrodni wojennych, gwałtów, morderstw, niszczenia domów, szpitali i szkół zostaną pociągnięci do odpowiedzialności” – oświadczył polski prezydent i podziękował Wielkiej Brytanii za współpracę na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa w Europie, wspieranie Ukrainy i jasne stanowisko wobec rosyjskiego agresora.

Z Londynu Aleksandra Rebelińska (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe