Franciszek: Jezus pragnie, abyśmy nie mieli idei „boga władcy”, lecz Ojca i w tym celu trzeba wyjść poza literę

- W miłowaniu Boga i bliźniego, a nie tylko formalnym przestrzeganiu przykazań, nasza wiara znajduje wypełnienie – powiedział Ojciec Święty przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.
Papież Franciszek Franciszek: Jezus pragnie, abyśmy nie mieli idei „boga władcy”, lecz Ojca i w tym celu trzeba wyjść poza literę
Papież Franciszek / pixabay.com/ansehen

Publikujemy całość niedzielnej papieskiej katechezy.

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

W Ewangelii dzisiejszej liturgii Jezus mówi: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić” (Mt 5, 17). Wypełnienie: to słowo jest kluczem do zrozumienia Jezusa wypełnienie i zrozumienia jego przesłania. Co oznacza owo wypełnienie? Aby je wyjaśnić, Pan zaczyna od powiedzenia, co nie jest wypełnieniem. Pismo Święte tak to wyjaśnia - mówi „nie zabijaj”, ale dla Jezusa to nie wystarcza, jeśli potem ktoś rani słowami swoich braci i siostry; Pismo Święte mówi „nie cudzołóż”, ale to nie wystarcza, jeśli ktoś żyje miłością skażoną dwulicowością i fałszem; Pismo Święte mówi „nie przysięgaj fałszywie”, ale nie wystarczy złożyć uroczystą przysięgę, jeśli potem postępuje się obłudnie (por. Mt 5, 21-37). W ten sposób nie dokonuje się wypełnienie.

Aby dać nam konkretny przykład, Jezus skupia się na „obrzędzie ofiarowania”. Składając Bogu ofiarę, odwzajemniało się bezinteresowność jego darów. Był to bardzo ważny obrzęd, złożenia ofiary, żeby symbolicznie odwzajemnić – nazwijmy to tak - darmowość Jego darów i było ważne do tego stopnia, że nie wolno było go przerywać, chyba że z poważnych powodów. Jezus stwierdza jednak, że trzeba go przerwać, jeśli brat ma coś przeciwko nam, aby najpierw pójść się z nim pojednać (por. w. 23-24): dopiero wtedy obrzęd jest wypełniony. Przesłanie jest jasne: Bóg kocha nas jako pierwszy, darmo, czyniąc pierwszy krok w naszą stronę bez naszej zasługi. Zatem nie możemy świętować Jego miłości bez uczynienia pierwszego kroku, aby pojednać się z tymi, którzy nas zranili. W ten sposób dokonuje się wypełnienie w oczach Boga. W przeciwnym wypadku przestrzeganie zewnętrzne, czysto rytualne jest bezużyteczne. Udaję że. Nie tak nie wolno. Innymi słowy, Jezus daje nam do zrozumienia, że reguły religijne są użyteczne, że reguły religijne są dobre, ale są tylko początkiem: aby nadać im wypełnienie, trzeba wyjść poza literę i żyć ich sensem. Przykazania, które dał nam Bóg, nie mogą być zamknięte w dusznych skarbcach formalnego przestrzegania, w przeciwnym razie pozostajemy w religijności zewnętrznej i religijności oderwanej, będąc sługami „boga władcy”, a nie dziećmi Boga Ojca. A Jezus pragnie, abyśmy nie mieli idei „boga władcy”, lecz Ojca i w tym celu trzeba wyjść poza literę. 

Bracia i siostry, ten problem istniał nie tylko w czasach Jezusa, istnieje również dzisiaj. Czasami słyszymy na przykład: „Ojcze, nikogo nie zabiłem, nie ukradłem, nikogo nie skrzywdziłem...”, jakby mówiąc: „Ojcze, jestem w porządku”. Oto przestrzeganie formalne, które zadowala się niezbędnym minimum, podczas gdy Jezus zachęca do możliwego maksimum. To znaczy, Bóg nie rozumuje za pomocą obliczeń i tabel. On nas miłuje jak zakochany: nie dążąc do minimum, ale do maksimum! Nie mówi nam: „Kocham cię do pewnego stopnia”. Nie, prawdziwa miłość nigdy nie jest do pewnego momentu i nigdy nie czuje się w porządku. Miłość zawsze wykracza poza ograniczenia, nie może się powstrzymać. Pan ukazał nam to oddając swoje życie na krzyżu i przebaczając swoim zabójcom (por. Łk 23,34). I powierzył nam przykazanie, które jest Jemu najdroższe: abyśmy się wzajemnie miłowali, tak jak On nas umiłował (por. J 15, 12). To jest ta miłość, która nadaje wypełnienie Prawu, nadaje wypełnienie wierze, nadaje wypełnienie życiu!

Możemy zatem, bracia i siostry zadać sobie pytanie: jak przeżywam wiarę? Czy jest to kwestia kalkulacji, formalizmów, czy też relacja miłości do Boga? Czy zadowalam się tym, by jedynie nie szkodzić, by zachować „twarz”, czy też staram się wzrastać w miłości do Boga i innych? I co jakiś czas sprawdzam się w tym wielkim przykazaniu Jezusa, pytam siebie, czy kocham bliźniego jak On mnie miłuje? Bo może jesteśmy nieprzejednani w ocenianiu innych i zapominamy o byciu miłosiernymi, tak jak Bóg jest miłosierny wobec nas. 

Niech Maryja, która doskonale przestrzegała Słowo Boże pomaga nam w wypełnianiu naszej wiary i naszego miłosierdzia.

tłum. o. Stanisław Tasiemski OP (KAI) / Watykan


 

POLECANE
Nowy ruch właściciela TVN Warner Bros. Discovery gorące
Nowy ruch właściciela TVN Warner Bros. Discovery

Przez media przetacza się fala spekulacji na temat sprzedaży TVN przez Warner Bros. Discovery. Jednym z elementów dyskusji jest sytuacja amerykańskiego koncernu. A ten właśnie wykonał nowy ruch biznesowy.

 MŚ w skokach narciarskich. Drużynowy konkurs bez sukcesu Polaków z ostatniej chwili
MŚ w skokach narciarskich. Drużynowy konkurs bez sukcesu Polaków

Polacy w składzie: Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny, Paweł Wąsek i Dawid Kubacki zajęli szóste miejsce w konkursie drużynowym skoków mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Triumfowali Słoweńcy przed Austriakami i Norwegami.

Tragiczny wypadek na Opolszczyźnie. Są ofiary śmiertelne Wiadomości
Tragiczny wypadek na Opolszczyźnie. Są ofiary śmiertelne

W czwartek 6 marca 2025 roku w pobliżu Nysy doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Jak informuje serwis Remiza, w wyniku tego zdarzenia zginęły cztery osoby.

Będzie nam go brakować. Nie żyje legenda muzyki Wiadomości
"Będzie nam go brakować". Nie żyje legenda muzyki

Świat muzyki stracił wielką gwiazdę. Roy Ayers, legendarny muzyk, kompozytor i producent, zmarł 4 marca 2025 roku w Nowym Jorku po długiej chorobie. Miał 84 lata.

Francja chce zastąpić USA gorące
Francja chce zastąpić USA

- Francja ulega pokusie wykorzystania aktualnej burzy geopolitycznej by zaproponować iluzoryczne - biorąc pod uwagę nagie realia militarne [nie potrafiła obronić swoich pozycji w Afryce przed Rosją] - zastąpienie USA w roli protektora bezpieczeństwa Europy - pisze Jacek Saryusz Wolski.

Bez większych problemów. Monika Brodka ogłosiła radosną nowinę Wiadomości
"Bez większych problemów". Monika Brodka ogłosiła radosną nowinę

Monika Brodka powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Informacja o narodzinach pociechy artystki obiegła media 5 marca. Według doniesień serwisu Świat Gwiazd Brodka urodziła kilka dni temu, a cała ciąża i poród przebiegły bez komplikacji.

USA mają wstrzymać dane wywiadowcze dla Ukrainy? Kijów pracuje nad ewentualnymi alternatywami Wiadomości
USA mają wstrzymać dane wywiadowcze dla Ukrainy? Kijów pracuje nad ewentualnymi alternatywami

Brytyjski ekspert wojskowy Phil Ingram poinformował w rozmowie z "Daily Mail", że partnerzy USA, w tym Wielka Brytania, utracili prawo do dzielenia się informacjami wywiadowczymi z Ukrainą. Według niemieckich mediów, Ukraina ma pracować nad ewentualnymi alternatywami.

Dariusz Matecki spakowany: Oni chcą dantejskich scen [VIDEO] tylko u nas
Dariusz Matecki spakowany: Oni chcą dantejskich scen [VIDEO]

Poseł Dariusz Matecki w rozmowie z Cezarym Krysztopą z portalu Tysol.pl powiedział, że jest przygotowany na potencjalne zatrzymanie w związku z wnioskiem prokuratury, który związany jest ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości i sprawą zatrudnienia Mateckiego w Lasach Państwowych. Rozmowa miała miejsce w Redakcji Telewizji Republika.

Wypadek w metrze. Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Wypadek w metrze. Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawski Transport Publiczny wydał w czwartek komunikat o utrudnieniach warszawskiego metra, które zostały spowodowane ze zdarzeniem na linii M1. Pasażerowie zostali poinformowani o skróconej trasie.

Fala odrażającego hejtu na punkcie choroby Zbigniewa Ziobry. Burza w sieci polityka
Fala odrażającego hejtu na punkcie choroby Zbigniewa Ziobry. Burza w sieci

Już od ponad roku wiadomo, że były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zachorował na ciężki nowotwór i stan jego zdrowia mimo leczenia pozostaje poważny. Nie przeszkodziło to posłowi KO Witoldowi Zembaczyńskiemu naśmiewać się z jego słabej kondycji zdrowia; wtórował mu w tym były przewodniczący PO Borys Budka. 

REKLAMA

Franciszek: Jezus pragnie, abyśmy nie mieli idei „boga władcy”, lecz Ojca i w tym celu trzeba wyjść poza literę

- W miłowaniu Boga i bliźniego, a nie tylko formalnym przestrzeganiu przykazań, nasza wiara znajduje wypełnienie – powiedział Ojciec Święty przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.
Papież Franciszek Franciszek: Jezus pragnie, abyśmy nie mieli idei „boga władcy”, lecz Ojca i w tym celu trzeba wyjść poza literę
Papież Franciszek / pixabay.com/ansehen

Publikujemy całość niedzielnej papieskiej katechezy.

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

W Ewangelii dzisiejszej liturgii Jezus mówi: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić” (Mt 5, 17). Wypełnienie: to słowo jest kluczem do zrozumienia Jezusa wypełnienie i zrozumienia jego przesłania. Co oznacza owo wypełnienie? Aby je wyjaśnić, Pan zaczyna od powiedzenia, co nie jest wypełnieniem. Pismo Święte tak to wyjaśnia - mówi „nie zabijaj”, ale dla Jezusa to nie wystarcza, jeśli potem ktoś rani słowami swoich braci i siostry; Pismo Święte mówi „nie cudzołóż”, ale to nie wystarcza, jeśli ktoś żyje miłością skażoną dwulicowością i fałszem; Pismo Święte mówi „nie przysięgaj fałszywie”, ale nie wystarczy złożyć uroczystą przysięgę, jeśli potem postępuje się obłudnie (por. Mt 5, 21-37). W ten sposób nie dokonuje się wypełnienie.

Aby dać nam konkretny przykład, Jezus skupia się na „obrzędzie ofiarowania”. Składając Bogu ofiarę, odwzajemniało się bezinteresowność jego darów. Był to bardzo ważny obrzęd, złożenia ofiary, żeby symbolicznie odwzajemnić – nazwijmy to tak - darmowość Jego darów i było ważne do tego stopnia, że nie wolno było go przerywać, chyba że z poważnych powodów. Jezus stwierdza jednak, że trzeba go przerwać, jeśli brat ma coś przeciwko nam, aby najpierw pójść się z nim pojednać (por. w. 23-24): dopiero wtedy obrzęd jest wypełniony. Przesłanie jest jasne: Bóg kocha nas jako pierwszy, darmo, czyniąc pierwszy krok w naszą stronę bez naszej zasługi. Zatem nie możemy świętować Jego miłości bez uczynienia pierwszego kroku, aby pojednać się z tymi, którzy nas zranili. W ten sposób dokonuje się wypełnienie w oczach Boga. W przeciwnym wypadku przestrzeganie zewnętrzne, czysto rytualne jest bezużyteczne. Udaję że. Nie tak nie wolno. Innymi słowy, Jezus daje nam do zrozumienia, że reguły religijne są użyteczne, że reguły religijne są dobre, ale są tylko początkiem: aby nadać im wypełnienie, trzeba wyjść poza literę i żyć ich sensem. Przykazania, które dał nam Bóg, nie mogą być zamknięte w dusznych skarbcach formalnego przestrzegania, w przeciwnym razie pozostajemy w religijności zewnętrznej i religijności oderwanej, będąc sługami „boga władcy”, a nie dziećmi Boga Ojca. A Jezus pragnie, abyśmy nie mieli idei „boga władcy”, lecz Ojca i w tym celu trzeba wyjść poza literę. 

Bracia i siostry, ten problem istniał nie tylko w czasach Jezusa, istnieje również dzisiaj. Czasami słyszymy na przykład: „Ojcze, nikogo nie zabiłem, nie ukradłem, nikogo nie skrzywdziłem...”, jakby mówiąc: „Ojcze, jestem w porządku”. Oto przestrzeganie formalne, które zadowala się niezbędnym minimum, podczas gdy Jezus zachęca do możliwego maksimum. To znaczy, Bóg nie rozumuje za pomocą obliczeń i tabel. On nas miłuje jak zakochany: nie dążąc do minimum, ale do maksimum! Nie mówi nam: „Kocham cię do pewnego stopnia”. Nie, prawdziwa miłość nigdy nie jest do pewnego momentu i nigdy nie czuje się w porządku. Miłość zawsze wykracza poza ograniczenia, nie może się powstrzymać. Pan ukazał nam to oddając swoje życie na krzyżu i przebaczając swoim zabójcom (por. Łk 23,34). I powierzył nam przykazanie, które jest Jemu najdroższe: abyśmy się wzajemnie miłowali, tak jak On nas umiłował (por. J 15, 12). To jest ta miłość, która nadaje wypełnienie Prawu, nadaje wypełnienie wierze, nadaje wypełnienie życiu!

Możemy zatem, bracia i siostry zadać sobie pytanie: jak przeżywam wiarę? Czy jest to kwestia kalkulacji, formalizmów, czy też relacja miłości do Boga? Czy zadowalam się tym, by jedynie nie szkodzić, by zachować „twarz”, czy też staram się wzrastać w miłości do Boga i innych? I co jakiś czas sprawdzam się w tym wielkim przykazaniu Jezusa, pytam siebie, czy kocham bliźniego jak On mnie miłuje? Bo może jesteśmy nieprzejednani w ocenianiu innych i zapominamy o byciu miłosiernymi, tak jak Bóg jest miłosierny wobec nas. 

Niech Maryja, która doskonale przestrzegała Słowo Boże pomaga nam w wypełnianiu naszej wiary i naszego miłosierdzia.

tłum. o. Stanisław Tasiemski OP (KAI) / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe