Ryszard Czarnecki: Pocztówka z Lesotho

Pocztówka z Lesotho
Ryszard Czarnecki /
Ryszard Czarnecki / / fot. Flickr / CC BY-SA 2.0

Nawet na końcu świata, a Lesotho właśnie tam się znajduje (ściślej: jest „państwem w państwie”, bo mieści się na terytorium RPA) można znaleźć polskie ślady. Tu akurat – i w wielu innych krajach- zostawił je nasz rodak Jan Paweł II, który odwiedził ten mały kraj w 1988 roku. Pielgrzymował do Archikatedry Matki Boskiej Zwycięskiej znajdującej się w stolicy kraju- Maseru. W tym w zdecydowanej większości chrześcijańskim kraju (prawie połowę obywateli stanowią protestanci, a dwóch na pięciu mieszkańców jest katolikami) bycie rodakiem polskiego papieża raczej otwiera drzwi, niż je zamyka.

Jest jedna rzecz, która łączy naszą ojczyznę z państwem, którego monarchą jest król Letsie III. To… frekwencja wyborcza. W ostatnich trzech wyborach, zanim przyjechałem tu jako oficjalny obserwator elekcji parlamentarnej (jedyny Polak w misji europarlamentu) frekwencja wyniosła odpowiednio: 50%, 46% i 46%. Wybory wygrało ugrupowanie, które powstało raptem siedem miesięcy przed elekcją. Ma ono paradoksalną nazwę: „Rewolucja dla Dobrobytu”. Dla nas, Polaków, patrząc przez pryzmat doświadczeń historycznych jedno zaprzecza drugiemu. Ta partia powołana przez biznesmenów skorzystała z faktu, że w tym państwie, inaczej niż w Polsce, nie obowiązują limity finansowe na kampanie wyborcze. Można wydać tyle, ile się chce, co w oczywisty sposób promuje bogatych. Ze zwycięskiej partii jej oponenci, ale też zachodni dyplomaci żartują, że jej nazwa miast „Revolution for Prosperity” powinna być zmieniona na: „Revolution for My Prosperity”, czyli „mojego dobrobytu”. Przypomina to anegdotę o pewniej fundacji w II RP, która najpierw nazywała się „Dla Polski”, potem zmieniła nazwę na: „Dla Polski i Siebie”, aby dość szybko skupić się na realizacji tego drugiego celu: „dla siebie”...

Ambasador Unii Europejskiej w tym małym, niespełna 2-milionowym państwie Włoszkę Paolę Amadei pytam o relacje Maseru z Zachodem i Rosją. Przecież Lesotho funkcjonuje na terenie RPA, która demonstruje sceptycyzm do USA i szerzej: Zachodu. Stąd obecność Pretorii w jednej organizacji międzynarodowej(BRICS)z Rosją oraz Chinami, Indiami i Brazylią oraz demonstrowanie, że ma inny stosunek do Ukrainy niż Waszyngton. Włoszka odpowiada, że Maseru jest bardziej niż Pretoria „za” Kijowem. Sprawdzam: w ONZ Lesotho poparło potępienie rosyjskiej agresji, ale… zagłosowało przeciwko sankcjom wobec Moskwy! Skądinąd w Maseru jest tylko pięć ambasad: USA, UE, Chin, RPA oraz ustanowiona, uwaga, już po Brexicie, placówka Wielkiej Brytanii.

Obiad w restauracji „Nr 7”. Otworzył ją w sierpniu 2014 roku sam król Letsi III wraz z królową Masenate Mohato Seeiso. W tutejszym klimacie knajpa nie musi mieć ścian, szyb i klimatyzacji: siedzimy na świeżym powietrzu, tyle że pod zadaszeniem chroniącym od słońca. Tuż przy restauracji centrum piłkarskie dla młodzieży z wyeksponowanym hasłem: „Futbol dla Nadziei”. Coś w tym jest, bo dla tych chłopaków, ale też sporej liczby kopiących piłkę dziewczyn, sport to główna, jeśli nie jedyna możliwość wyrwania się z biedy.

Jem zupę ostrą niczym gulasz, ale nie z mięsem jak u nas, tylko z popularną tu i tańszą fasolą. Na drugie pstrąg, ale w kolorze łososia – różowym ,z domowej roboty frytkami i gotowanymi warzywami. Napoje to cydr jabłkowy i "grapetiser" czyli gazowany sok z winogron. Tylko czemu takie proste produkty Lesotho musi importować z RPA? Za cały obiad płacę 202 loti (na tutejszych banknotach jest napis: „maloti” – bo to liczba mnoga od loti!) czyli 14 euro.

Co do środków płatniczych obowiązuje tu całkowity kult jednostki, bo monarcha jest zarówno na banknotach o nominale 10 loti, jak i 200. A co do Maloti - to także nazwa łańcucha górskiego, który łączy RPA z Lesotho...

Na początku wspomniałem o wizycie w Maseru papieża-Polaka przed 34 laty. Z tej okazji nasz rodak znalazł się na dwóch miejscowych znaczkach pocztowych i monecie. A co jeszcze łączy Watykan z Lesotho? Oba państwa to enklawy : Lesotho w RPA, a Watykan w Italii. Zaś Papa Wojtyła „connect people” znacznie bardziej niż to widać w znanej reklamie telefonii komórkowej...

*tekst ukazał się w „Nowym Państwie” (listopad 2022)


 

POLECANE
Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim

Były premier Mateusz Morawiecki miał w Pałacu Prezydenckim spotkać się z prezydentem Karolem Nawrockim – informuje TVN24.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Małopolska Rada ds. Rodziny omówiła projekty wsparcia rodzin na 2026 r., a także powitała nowych członków podczas posiedzenia z udziałem władz województwa i samorządowców.

Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego z ostatniej chwili
Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) prowadzą przeszukania u Andrija Jermaka, szefa biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w dzielnicy rządowej w Kijowie — poinformował w piątek portal Ukrainska Prawda.

Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się z ostatniej chwili
Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się

Prezydent USA Donald Trump w czwartek zapowiedział wstrzymanie na stałe migracji z „państw Trzeciego Świata”, odebranie świadczeń publicznych cudzoziemcom i odebranie obywatelstwa „migrantom zakłócającym spokój”. Problemy Ameryki – przekonywał – może rozwiązać tylko „odwrotna migracja”.

Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem z ostatniej chwili
Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem

Premier Węgier Viktor Orban potwierdził w piątek rano, że tego dnia spotka się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, a ich rozmowy będą dotyczyć dostaw rosyjskiej ropy naftowej i gazu dla Budapesztu oraz wojny w Ukrainie – poinformowała Agencja Reutera.

Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium z ostatniej chwili
Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium

Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, powiedział w czwartek, że Ukraina nie odda Rosji terytorium. Jak dodał, Kijów jest gotowy, by rozmawiać o linii demarkacyjnej, wyznaczającej terytorium kontrolowane przez obie strony.

Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI z ostatniej chwili
Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI

Rafał Brzoska deklaruje gotowość zainwestowania nawet 100 mln euro prywatnego kapitału w Baltic AI Gigafactory – polską gigafabrykę AI.

Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Pocztówka z Lesotho

Pocztówka z Lesotho
Ryszard Czarnecki /
Ryszard Czarnecki / / fot. Flickr / CC BY-SA 2.0

Nawet na końcu świata, a Lesotho właśnie tam się znajduje (ściślej: jest „państwem w państwie”, bo mieści się na terytorium RPA) można znaleźć polskie ślady. Tu akurat – i w wielu innych krajach- zostawił je nasz rodak Jan Paweł II, który odwiedził ten mały kraj w 1988 roku. Pielgrzymował do Archikatedry Matki Boskiej Zwycięskiej znajdującej się w stolicy kraju- Maseru. W tym w zdecydowanej większości chrześcijańskim kraju (prawie połowę obywateli stanowią protestanci, a dwóch na pięciu mieszkańców jest katolikami) bycie rodakiem polskiego papieża raczej otwiera drzwi, niż je zamyka.

Jest jedna rzecz, która łączy naszą ojczyznę z państwem, którego monarchą jest król Letsie III. To… frekwencja wyborcza. W ostatnich trzech wyborach, zanim przyjechałem tu jako oficjalny obserwator elekcji parlamentarnej (jedyny Polak w misji europarlamentu) frekwencja wyniosła odpowiednio: 50%, 46% i 46%. Wybory wygrało ugrupowanie, które powstało raptem siedem miesięcy przed elekcją. Ma ono paradoksalną nazwę: „Rewolucja dla Dobrobytu”. Dla nas, Polaków, patrząc przez pryzmat doświadczeń historycznych jedno zaprzecza drugiemu. Ta partia powołana przez biznesmenów skorzystała z faktu, że w tym państwie, inaczej niż w Polsce, nie obowiązują limity finansowe na kampanie wyborcze. Można wydać tyle, ile się chce, co w oczywisty sposób promuje bogatych. Ze zwycięskiej partii jej oponenci, ale też zachodni dyplomaci żartują, że jej nazwa miast „Revolution for Prosperity” powinna być zmieniona na: „Revolution for My Prosperity”, czyli „mojego dobrobytu”. Przypomina to anegdotę o pewniej fundacji w II RP, która najpierw nazywała się „Dla Polski”, potem zmieniła nazwę na: „Dla Polski i Siebie”, aby dość szybko skupić się na realizacji tego drugiego celu: „dla siebie”...

Ambasador Unii Europejskiej w tym małym, niespełna 2-milionowym państwie Włoszkę Paolę Amadei pytam o relacje Maseru z Zachodem i Rosją. Przecież Lesotho funkcjonuje na terenie RPA, która demonstruje sceptycyzm do USA i szerzej: Zachodu. Stąd obecność Pretorii w jednej organizacji międzynarodowej(BRICS)z Rosją oraz Chinami, Indiami i Brazylią oraz demonstrowanie, że ma inny stosunek do Ukrainy niż Waszyngton. Włoszka odpowiada, że Maseru jest bardziej niż Pretoria „za” Kijowem. Sprawdzam: w ONZ Lesotho poparło potępienie rosyjskiej agresji, ale… zagłosowało przeciwko sankcjom wobec Moskwy! Skądinąd w Maseru jest tylko pięć ambasad: USA, UE, Chin, RPA oraz ustanowiona, uwaga, już po Brexicie, placówka Wielkiej Brytanii.

Obiad w restauracji „Nr 7”. Otworzył ją w sierpniu 2014 roku sam król Letsi III wraz z królową Masenate Mohato Seeiso. W tutejszym klimacie knajpa nie musi mieć ścian, szyb i klimatyzacji: siedzimy na świeżym powietrzu, tyle że pod zadaszeniem chroniącym od słońca. Tuż przy restauracji centrum piłkarskie dla młodzieży z wyeksponowanym hasłem: „Futbol dla Nadziei”. Coś w tym jest, bo dla tych chłopaków, ale też sporej liczby kopiących piłkę dziewczyn, sport to główna, jeśli nie jedyna możliwość wyrwania się z biedy.

Jem zupę ostrą niczym gulasz, ale nie z mięsem jak u nas, tylko z popularną tu i tańszą fasolą. Na drugie pstrąg, ale w kolorze łososia – różowym ,z domowej roboty frytkami i gotowanymi warzywami. Napoje to cydr jabłkowy i "grapetiser" czyli gazowany sok z winogron. Tylko czemu takie proste produkty Lesotho musi importować z RPA? Za cały obiad płacę 202 loti (na tutejszych banknotach jest napis: „maloti” – bo to liczba mnoga od loti!) czyli 14 euro.

Co do środków płatniczych obowiązuje tu całkowity kult jednostki, bo monarcha jest zarówno na banknotach o nominale 10 loti, jak i 200. A co do Maloti - to także nazwa łańcucha górskiego, który łączy RPA z Lesotho...

Na początku wspomniałem o wizycie w Maseru papieża-Polaka przed 34 laty. Z tej okazji nasz rodak znalazł się na dwóch miejscowych znaczkach pocztowych i monecie. A co jeszcze łączy Watykan z Lesotho? Oba państwa to enklawy : Lesotho w RPA, a Watykan w Italii. Zaś Papa Wojtyła „connect people” znacznie bardziej niż to widać w znanej reklamie telefonii komórkowej...

*tekst ukazał się w „Nowym Państwie” (listopad 2022)



 

Polecane