Bartosz Opania nagle zniknął z show-biznesu. Powodem była poważna choroba

Bartosz Opania prócz roli w popularnym serialu grał także w dobrze znanych polskich filmach takich jak "Wkręceni”, "Zakochani", "Cisza", "Statyści" czy "Pułkownik Kwiatkowski". Ojcem artysty jest Marian Opania, który od najmłodszych lat zapoznawał go z aktorstwem.
– Pamiętam, jak ojciec wziął mnie na próbę do teatru Kwadrat, i zobaczyłem tam dwóch największych bohaterów tamtych czasów: Janka Kosa i Grigorija z "Czterech pancernych…". To było coś niewyobrażalnego. Mogłem uścisnąć im dłoń - wspominał Bartosz Opania w wywiadzie dla magazynu "VIVA!".
Bartosz Opania i choroba
Bartosz Opania w 2019 roku zagrał w filmie "Między oczy". Następnie przez kolejne dwa lata było o nim cicho. W 2021 roku okazało się, że w tym czasie aktor walczył z depresją. O swoich problemach młody Opania opowiedział na łamach Super Expressu.
– Nie chciałbym epatować tą sytuacją w żaden sposób, ale ponieważ jest to dosyć poważny problem społeczny i ludzki (...). Generalnie byłem chory na depresję i ta choroba bardzo dużo mi zabrała. Chciałbym namówić wszystkich, aby pochylali się nad takimi osobami, byli bardzo czujni, bo to jest naprawdę bardzo przewlekła, ciężka choroba - powiedział Bartosz Opania.
– Jest taka obawa, że gdy się o tym mówi, to zaczyna to być modne, ale to dobrze. Lepiej patrzeć na ludzi w ten sposób i być czujnym, niż nie zauważyć tego, że ktoś jest pogrążony w ciemności - dodał aktor.