Eksperci: Korea Płn. wyraźnie opowiada się po stronie Chin i Rosji; ponownie grozi światu wojną atomową

Korea Północna nasiliła w tym roku próby rakietowe i groźby nuklearne. W czasie wojny na Ukrainie i rywalizacji mocarstw Pjongjang wyraźnie opowiada się po stronie Rosji i Chin, a jednocześnie zacieśnia relacje z Moskwą, by równoważyć swoje uzależnienie od Pekinu – oceniają w rozmowie z PAP eksperci.
Kim Dzong Un i Władimir Putin Eksperci: Korea Płn. wyraźnie opowiada się po stronie Chin i Rosji; ponownie grozi światu wojną atomową
Kim Dzong Un i Władimir Putin / / Creative Commons Attribution 4.0 License

Przywódca KRLD Kim Dzong Un zapowiedział, że posiadanie przez jego reżim broni nuklearnej nie będzie już przedmiotem negocjacji. Pjongjang wystrzelił w ostatnich miesiącach rekordową liczbę pocisków balistycznych i znowelizował swoją oficjalną doktrynę jądrową, która przewiduje teraz możliwość nuklearnego ataku wyprzedzającego.

Zdaniem części badaczy oznacza to rezygnację z prowadzonych od dekad prób normalizacji stosunków z USA. Inni sądzą jednak, że Pjongjang eskaluje napięcia właśnie po to, by zyskać lepszą pozycję negocjacyjną i zmusić Waszyngton do złagodzenia sankcji.

Korea Płn. przeprowadziła już w tym roku co najmniej 76 prób pocisków, więcej niż w ciągu ostatnich pięciu lat łącznie – podkreśla na łamach portalu Korea Point ekspertka z London School of Economics and Political Science (LSE) dr Lauren Sukin.

Według niej Pjongjang wykorzystuje napięcia geopolityczne związane z wojną na Ukrainie, która odciąga uwagę Zachodu i pogłębia podziały pomiędzy USA a Rosją i Chinami. Pekin i Moskwa chronią tymczasem Koreę Płn. przed nowymi sankcjami w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, gdzie mają prawo weta.

Specjalista ds. koreańskich z Uniwersytetu w Lejdzie prof. Remco Breuker ocenia w rozmowie z PAP, że Korea Północna wyraźnie opowiada się po stronie Rosji, Chin i innych krajów autokratycznych. Pjongjang „uznał okupowane przez Rosję terytoria Ukrainy i zamierzał wysłać tam 50 tys. robotników, by pomóc Rosji odbudować to, co zniszczyła” – zaznacza ekspert.

Analityczka z amerykańskiego think tanku Stimson Center Rachel Minyoung Lee twierdzi, że ostatnie działania Korei Płn. wskazują nie tylko na zbliżenie z Rosją i Chinami, ale też na „fundamentalną transformację” jej polityki wobec USA i odejście od prób normalizacji stosunków, zapoczątkowanej ponad 30 lat temu przez ówczesnego przywódcę KRLD Kim Ir Sena.

Według Lee punktem zwrotnym było wydane w lutym przez Chiny i Rosję wspólne oświadczenie po spotkaniu przywódców obu państw w Pekinie, w którym zadeklarowano przyjaźń „bez granic”. „Kim Dzong Un prawdopodobnie dopatrzył się w tym dokumencie coraz bardziej podzielonego świata, w którym potęga i przywództwo USA na arenie światowej zanika” – uważa badaczka.

„Wydaje się, że w polityce zagranicznej Korei Północnej dominuje teraz myśl, że kontakty z USA są bezużyteczne, a interesy państwowe kraju najlepiej zagwarantować poprzez przyłączenie się do Chin i Rosji” – ocenia Lee.

Innego zdania jest prof. Breuker z Uniwersytetu w Lejdzie. „Z pewnością wygląda to tak, jakby Pjongjang nie był już zainteresowany poprawą relacji z USA, biorąc pod uwagę nasilanie napięć. Jednak moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie: Pjongjang chce użyć swojego zachowania w negocjacjach z USA, gdzie może z niego zrezygnować w zamian za lepsze relacje i złagodzenie sankcji” – twierdzi Breuker.

„Korea Płn. nigdy nie porzuci zupełnie nadziei na negocjacje i lepsze relacje z USA, ale zgrywa trudno dostępną. Czuje, że administracja Bidena nie jest zainteresowana ustępstwami w tym momencie, więc będzie dalej pokazywała swoją nową technologię wojskową” – ocenia z kolei w rozmowie z PAP specjalista ds. koreańskich Brian Bridges, emerytowany wykładowca Uniwersytetu Lingnan w Hongkongu

„Ze wszystkich państw, które Korea Północna uznaje za +wrogie+, to USA są krajem, z którym najbardziej chce ona robić interesy” – podkreśla Bridges.

Według niego relacje Pjongjangu z Pekinem nie zmieniły się w ostatnim roku. Korea Północna wciąż zabiega o wsparcie Chin w gospodarce i pomoc w pomoc w blokowaniu rezolucji ONZ, ale nie jest zadowolona ze swojego uzależnienia od tego kraju. „Dlatego wzmacnianie relacji z Rosją jest ważne dla Korei Płn. Rosja potrzebuje przyjaciół, podobnie jak Korea Płn., więc staje się to silniejszym małżeństwem z rozsądku” – ocenia ekspert.

 

„Rosja mogłaby być skłonna dostarczać Korei Płn. energię i żywność, wbrew sankcjom ONZ, w zamian za symboliczne uznanie rosyjskich zdobyczy na Ukrainie (…) Pozwala to Korei Płn. co najmniej pokazać Chinom, że ma inne źródło pomocy” – uważa Bridges.


 

POLECANE
Najnowszy sondaż. Potężny wzrost PiS i Konfederacji z ostatniej chwili
Najnowszy sondaż. Potężny wzrost PiS i Konfederacji

Choć w najnowszym sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski wybory wygrywa Koalicja Obywatelska, to z powodu klęski Trzeciej Drogi najprawdopodobniej nie będzie w stanie utworzyć rządu. Duże wzrosty notuje za to PiS i Konfederacja.

Ludowcy krytykują Tuska.  Gdyby to ode mnie zależało, zmieniłbym premiera Wiadomości
Ludowcy krytykują Tuska. "Gdyby to ode mnie zależało, zmieniłbym premiera"

Politycy PSL, którzy wprawdzie zadeklarowali poparcie rządu Donalda Tuska w środowym głosowaniu nad wotum zaufania, skrytykowali jednocześnie działania premiera. Marszałek senior Sejmu, Marek Sawicki, powiedział wprost, że najchętniej zmieniłby szefa rządu.  

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Ważne informacje dla mieszkańców Warszawy – drogowcy szykują zamknięcie alei Rzeczypospolitej w kierunku centrum. Sprawdź, gdzie nie przejedziesz w ten weekend.

Policja weszła do domu sprawcy masakry w Austrii. Co napisał w pożegnalnym liście? z ostatniej chwili
Policja weszła do domu sprawcy masakry w Austrii. Co napisał w pożegnalnym liście?

W domu mężczyzny, który dokonał zamachu w szkole w Grazu, znaleziono niedziałającą bombę rurową, a także list pożegnalny. Według dziennika "Kronen Zeitung" we wtorkowej strzelaninie zginęło 10 osób, w tym uczniowie w wieku od 15 do 17 lat oraz nauczyciel. Media austriackie nazywają atak w Grazu najtragiczniejszą strzelaniną w historii kraju.

Rekord w Sejmie. Nigdy wcześniej aż tylu posłów nie zgłosiło się do zadawania pytań premierowi z ostatniej chwili
Rekord w Sejmie. Nigdy wcześniej aż tylu posłów nie zgłosiło się do zadawania pytań premierowi

Po wygłoszeniu w Sejmie przez premiera Donalda Tusk expose, rozpoczęło się zadawanie pytań do szefa rządu. Zgłosiło się 267 posłów, co stanowi dotychczasowy rekord Sejmu - poinformował marszałek izby Szymon Hołownia.

Nie będzie żadnej litości. Tusk zapowiada kontynuację rozliczeń z ostatniej chwili
"Nie będzie żadnej litości". Tusk zapowiada kontynuację rozliczeń

Premier Donald Tusk zapewnił, że nie ma mowy o rezygnacji z dalszych rozliczeń władzy PiS. Jak twierdzi, "nie chodzi o zemstę, wszystko będzie zgodnie z prawem, ścigani będą sprawcy nadużyć, a nie oponenci polityczni". – Wobec tych, którzy zasługują na karę, nie będzie żadnej litości – dodał.

Młody bydgoszczanin oskarżony o szpiegostwo dla Rosji. Grozi mu nawet dożywocie z ostatniej chwili
Młody bydgoszczanin oskarżony o szpiegostwo dla Rosji. Grozi mu nawet dożywocie

Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego poinformowała o zatrzymaniu 28-letniego mieszkańca Bydgoszczy. Prokurator przedstawił mu już zarzut szpiegostwa obejmujący zgłoszenie gotowości działania na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej. Mężczyźnie grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Tusk: Uszanujemy wynik wyborów  z ostatniej chwili
Tusk: Uszanujemy wynik wyborów 

Podczas exposé premiera Donald Tuska, poprzedzającego głosowanie nad wotum zaufania dla rządu, prezes Rady Ministrów odniósł się do ostatnich wyborów prezydenckich, w których zwyciężył Karol Nawrocki, kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość.

Wotum zaufania ws. rządu Tuska. Jarosław Kaczyński zabiera głos z ostatniej chwili
Wotum zaufania ws. rządu Tuska. Jarosław Kaczyński zabiera głos

Prezes Jarosław Kaczyński oświadczył w środę, że stanowisko PiS dotyczące rządu Donalda Tuska jest bardzo krytyczne. Ocenił m.in., że w krótkim czasie obecny gabinet doprowadził "do bardzo poważnego kryzysu finansów publicznych".

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

REKLAMA

Eksperci: Korea Płn. wyraźnie opowiada się po stronie Chin i Rosji; ponownie grozi światu wojną atomową

Korea Północna nasiliła w tym roku próby rakietowe i groźby nuklearne. W czasie wojny na Ukrainie i rywalizacji mocarstw Pjongjang wyraźnie opowiada się po stronie Rosji i Chin, a jednocześnie zacieśnia relacje z Moskwą, by równoważyć swoje uzależnienie od Pekinu – oceniają w rozmowie z PAP eksperci.
Kim Dzong Un i Władimir Putin Eksperci: Korea Płn. wyraźnie opowiada się po stronie Chin i Rosji; ponownie grozi światu wojną atomową
Kim Dzong Un i Władimir Putin / / Creative Commons Attribution 4.0 License

Przywódca KRLD Kim Dzong Un zapowiedział, że posiadanie przez jego reżim broni nuklearnej nie będzie już przedmiotem negocjacji. Pjongjang wystrzelił w ostatnich miesiącach rekordową liczbę pocisków balistycznych i znowelizował swoją oficjalną doktrynę jądrową, która przewiduje teraz możliwość nuklearnego ataku wyprzedzającego.

Zdaniem części badaczy oznacza to rezygnację z prowadzonych od dekad prób normalizacji stosunków z USA. Inni sądzą jednak, że Pjongjang eskaluje napięcia właśnie po to, by zyskać lepszą pozycję negocjacyjną i zmusić Waszyngton do złagodzenia sankcji.

Korea Płn. przeprowadziła już w tym roku co najmniej 76 prób pocisków, więcej niż w ciągu ostatnich pięciu lat łącznie – podkreśla na łamach portalu Korea Point ekspertka z London School of Economics and Political Science (LSE) dr Lauren Sukin.

Według niej Pjongjang wykorzystuje napięcia geopolityczne związane z wojną na Ukrainie, która odciąga uwagę Zachodu i pogłębia podziały pomiędzy USA a Rosją i Chinami. Pekin i Moskwa chronią tymczasem Koreę Płn. przed nowymi sankcjami w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, gdzie mają prawo weta.

Specjalista ds. koreańskich z Uniwersytetu w Lejdzie prof. Remco Breuker ocenia w rozmowie z PAP, że Korea Północna wyraźnie opowiada się po stronie Rosji, Chin i innych krajów autokratycznych. Pjongjang „uznał okupowane przez Rosję terytoria Ukrainy i zamierzał wysłać tam 50 tys. robotników, by pomóc Rosji odbudować to, co zniszczyła” – zaznacza ekspert.

Analityczka z amerykańskiego think tanku Stimson Center Rachel Minyoung Lee twierdzi, że ostatnie działania Korei Płn. wskazują nie tylko na zbliżenie z Rosją i Chinami, ale też na „fundamentalną transformację” jej polityki wobec USA i odejście od prób normalizacji stosunków, zapoczątkowanej ponad 30 lat temu przez ówczesnego przywódcę KRLD Kim Ir Sena.

Według Lee punktem zwrotnym było wydane w lutym przez Chiny i Rosję wspólne oświadczenie po spotkaniu przywódców obu państw w Pekinie, w którym zadeklarowano przyjaźń „bez granic”. „Kim Dzong Un prawdopodobnie dopatrzył się w tym dokumencie coraz bardziej podzielonego świata, w którym potęga i przywództwo USA na arenie światowej zanika” – uważa badaczka.

„Wydaje się, że w polityce zagranicznej Korei Północnej dominuje teraz myśl, że kontakty z USA są bezużyteczne, a interesy państwowe kraju najlepiej zagwarantować poprzez przyłączenie się do Chin i Rosji” – ocenia Lee.

Innego zdania jest prof. Breuker z Uniwersytetu w Lejdzie. „Z pewnością wygląda to tak, jakby Pjongjang nie był już zainteresowany poprawą relacji z USA, biorąc pod uwagę nasilanie napięć. Jednak moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie: Pjongjang chce użyć swojego zachowania w negocjacjach z USA, gdzie może z niego zrezygnować w zamian za lepsze relacje i złagodzenie sankcji” – twierdzi Breuker.

„Korea Płn. nigdy nie porzuci zupełnie nadziei na negocjacje i lepsze relacje z USA, ale zgrywa trudno dostępną. Czuje, że administracja Bidena nie jest zainteresowana ustępstwami w tym momencie, więc będzie dalej pokazywała swoją nową technologię wojskową” – ocenia z kolei w rozmowie z PAP specjalista ds. koreańskich Brian Bridges, emerytowany wykładowca Uniwersytetu Lingnan w Hongkongu

„Ze wszystkich państw, które Korea Północna uznaje za +wrogie+, to USA są krajem, z którym najbardziej chce ona robić interesy” – podkreśla Bridges.

Według niego relacje Pjongjangu z Pekinem nie zmieniły się w ostatnim roku. Korea Północna wciąż zabiega o wsparcie Chin w gospodarce i pomoc w pomoc w blokowaniu rezolucji ONZ, ale nie jest zadowolona ze swojego uzależnienia od tego kraju. „Dlatego wzmacnianie relacji z Rosją jest ważne dla Korei Płn. Rosja potrzebuje przyjaciół, podobnie jak Korea Płn., więc staje się to silniejszym małżeństwem z rozsądku” – ocenia ekspert.

 

„Rosja mogłaby być skłonna dostarczać Korei Płn. energię i żywność, wbrew sankcjom ONZ, w zamian za symboliczne uznanie rosyjskich zdobyczy na Ukrainie (…) Pozwala to Korei Płn. co najmniej pokazać Chinom, że ma inne źródło pomocy” – uważa Bridges.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe