Tak jak w czasie podróży św. Jana Pawła II. Problemy ze zdrowiem papieża Franciszka

W czasie lotu z Rzymu do Bahrajnu w czwartek dziennikarze po kolei podchodzili do papieża. Zwracając się do dziennikarzy, Franciszek podziękował im za towarzyszenie mu w podróży i za ich pracę.
– To będzie podróż interesująca, która skłoni do myślenia – powiedział.
Tak jak św. Jan Paweł II
Następnie papież powiedział, że jest bardzo obolały i dlatego nie będzie mógł przejść wśród rzędów dziennikarzy. Poprosił, żeby to oni podeszli do niego. Wyslannicy mediów ustawili się w kolejce do papieża, tak jak podczas podróży św. Jana Pawła II.
Po raz pierwszy papież wybrał tę formę powitania z dziennikarzami na pokładzie samolotu.
Dziennikarze życzyli mu zdrowia i udanej podróży. Mówili także Franciszkowi, że przykro im z powodu dokuczającego mu bólu. Papież wyjaśnił, że dzień wcześniej miał fizjoterapię, a po niej zawsze odczuwa ból.