Łódź: W oknie życia znaleziono niemowlę. Była przy nim karteczka

O godz. 21:15 usłyszałyśmy dźwięk alarmu, więc bardzo szybko przybiegłam do Okna życia, no i zobaczyłam, że czeka na mnie taki młodzieniec śliczny
– relacjonuje s. Anna Reczko, przełożona.
Chłopiec miał przy sobie karteczkę z informacją kiedy się urodził, więc wiemy, że jest tygodniowym dzieckiem. Ochrzciłyśmy go i dałyśmy mu imię Tadeusz. Niedawno było wspomnienie tego świętego, więc taką decyzję podjęłyśmy
– dodała siostra.
O sprawie zostało powiadomione pogotowie ratunkowe i policja. Do czasu przyjazdu pogotowia chłopiec został nakarmiony i przebrany w nowe ubrania. Lekarz ocenił jego stan zdrowia jako dobry. Zgodnie z procedurą dziecko zostało zabrane do szpitala i sporządzono policyjny protokół w tej sprawie.
Do tej pory do łódzkiego Okna życia u sióstr urszulanek oddano szóstkę dzieci. Dwie dziewczynki i czterech chłopców.
Jak działa Okno życia
Łódzki Caritas przypomina, że Okno życia to miejsce, w którym rodzic może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko bez narażania jego życia i zdrowia. Okna życia powstają najczęściej przy domach żeńskich zgromadzeń zakonnych. Siostry czuwają cały rok, by podjąć natychmiastową opiekę nad dzieckiem. Okno otwiera się z zewnątrz i jest łatwo dostępne. Otwarte – uruchamia alarm w domu, w którym jest zainstalowane. Pozostawione w nim dziecko natychmiast otrzymuje pomoc. Zgodnie z procedurą powiadamiane jest pogotowie ratunkowe i policja. W następnej kolejności zawiadamiany jest sąd rodzinny, by można było uruchomić procedurę adopcji. Konieczne procedury trwają kilka tygodni. W tym czasie sąd musi nadać dziecku dane personalne, ustanowić dla niego opiekuna prawnego, a następnie orzec adopcję. Rodzice, którzy przeżywają jakikolwiek kryzys w związku z pojawieniem się dziecka mogą zawsze uzyskać wsparcie w Archidiecezjalnym Ośrodku Adopcyjnym w Łodzi, pod numerem telefonu: 607 161 580.