Tomasz Lis poinformował o stanie zdrowia. Podziękował Łukaszowi Szumowskiemu

W połowie października były redaktor naczelny „Newsweeka” Tomasz Lis przeszedł kolejny, czwarty, udar. „Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takiej pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam” – przekazał wówczas za pośrednictwem Twittera i dodał zdjęcie ze szpitalnego łóżka.
Lis dziękuje Szumowskiemu
Teraz dziennikarz przekazał informację o swoim stanie zdrowia. „Pozdrawiam z całego serca, prawie z całego, z jego większości, poza stwierdzonym u mnie »izolowanym ubytkiem w środkowej części przegrody międzyprzedsionkowej«, czyli mówiąc prościej – »dziurą w sercu«”.
Dziennikarz postanowił także podziękować byłemu ministrowi zdrowia Łukaszowi Szumowskiemu.
„Serdecznie dziękuję zespołowi Neurologii I Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, którzy poradzili sobie z moim udarem i z profesjonalnym zespołem kliniki zaburzeń rytmu serca prof. Ł. Szumowskiego instytutu kardiologii w Aninie, którzy odkryli przyczynę moich udarów” – napisał.
Za kilka tygodni wracam do Anina, by serce finalnie zacerować, ale na razie czas odpoczynku po stresie. 💪😃
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) October 27, 2022