Nowe nagranie z wyprowadzanym Hu Jintao. Co zawiera czerwona teczka? "Staremu Hu wmawiano to do końca" [VIDEO]

Teraz pojawiło się nowe nagranie, na którym widać, że problem dotyczył najwyraźniej dokumentów w czerwonej teczce, która usiłowano Hu odebrać. Były przywódca Chin mógł usiłować zapoznać się z zawartymi w niej dokumentami, z drugiej strony starano mu się to uniemożliwić.
- To była lista nowego KC, w którym nie znalazł się jego syn, co - prawdopodobnie - obiecał mu przed laty Xi za poparcie. Staremu Hu wmawiali pewnie do końca, że młody tam jest, a kiedy okazało się, że ma lepszy dzień i może to sprawdzić, to Xi kazał go po prostu wyprowadzić.
- pisze na Twitterze sinolog Michał Bogusz
Według ekspertów na zjeździe sekretarz generalny KPCh Xi Jinping najpewniej zacieśnił swoją kontrolę nad aparatem partyjnym i formalnie przedłużył swoje rządy, zrywając z wypracowanym w ostatnich dekadach mechanizmem sukcesji władzy.
Zjazd KPCh
Około 2,3 tys. delegatów KPCh z całego kraju obradowało za zamkniętymi drzwiami od 16 października. Zatwierdzono nowy skład Komitetu Centralnego i Centralnej Komisji Inspekcji Dyscypliny oraz zmiany w statucie KPCh, które dodatkowo umacniają pozycję Xi jako „rdzenia Komitetu Centralnego”.
W następnej kolejności nowy Komitet Centralny zatwierdzi skład swojego Biura Politycznego i jego Stałego Komitetu – najwyższego organu decyzyjnego w chińskiej partii i de facto w całym kraju. Oczekuje się, że Xi otoczy się Komitecie swoimi lojalnymi stronnikami.
Najważniejsze decyzje zapadły najpewniej już przed zjazdem, na nieformalnych spotkaniach partyjnej elity. W przeciwieństwie do poprzednich zjazdów informacje o tych postanowieniach nie wyciekały jednak do mediów, a obserwatorzy wciąż nie są pewni, kto zostanie awansowany do najpotężniejszego organu partii. Skład Komitetu zostanie ogłoszony w niedzielę.
Nowy film pokazujący, co działo się przed wyprowadzeniem byłego prezydenta Chin Hu Jintao z XX kongresu KPCh.
— Artur Stelmasiak #BabyLivesMatter (@ArturStelmasiak) October 25, 2022
Zwrócić należy uwagę na jakieś zamieszanie z papierami.@TomaszSajewicz @b_goralczyk @RadekPyffel @Michal_Lubina @J_Jakobowski https://t.co/HsxtYmSQtF pic.twitter.com/ByCBDCIbGu