Karuzela z Blogerami. Rosemann: Łubianka – spółka z ograniczoną odpowiedzialnością

Ktoś ostatnio celnie zauważył, że nie ma u nas partii politycznej, która by nie była przez jakichś konkurentów lub „analityków” oskarżana o to, że jest prowadzona na pasku rosyjskich służb albo zgoła przez samego Putina.
 Karuzela z Blogerami. Rosemann: Łubianka – spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
/ pixabay.com

Oczywiście wykluczenie tego, że wśród naszych polityków działają rosyjscy agenci byłoby ruchem samobójczym, ale chyba aż tak źle nie jest. Przynajmniej w rzeczywistości, bo w obiegu informacyjnym jesteśmy i chyba długo jeszcze będziemy karmieni rewelacjami o kolejnych działaniach „pisanych cyrylicą”.

Aktualna wersja „pisana cyrylicą” jest taka, że Marek Falenta, szef gangu kelnerów (to najsłabszy szczegół tej szpiegowskiej historii), uzyskane przez swoich ludzi nagrania czołowych polityków Platformy Obywatelskiej sprzedał ludziom z rosyjskich służb specjalnych. Co było dalej, wszyscy dobrze wiemy. Rosyjskie służby wraz z PiS-em wykorzystały nagrania, by obalić rząd PO-PSL. Jednakże w tej hollywoodzkiej historii jest kilka słabych punktów. Przynajmniej z punktu widzenia elementarnej logiki. Pierwszą wątpliwością jest celowość obalania przez rosyjskie służby rządu, na którego polityków pozyskały one całą masę kompromitujących materiałów. Przecież z takim zasobem Rosjanom politycy ci jedliby z ręki jeszcze bardziej łapczywie, niż to rzeczywiście robili.
Po drugie – obalanie rządu robiącego wiele, by stosunki z Rosją „normalizować”, po to, by rząd mogli utworzyć znani i sprawdzeni „rusofobowie”, też jest logiczną zagadką. Taki ruch trącałby już poważnym podejrzeniem rosyjskich służb o jawny masochizm. A wywalanie kasy na kupienie od Falenty „zabawek” do tych zabaw to byłoby poważne zboczenie.


Ostatnia wątpliwość, którą w tej konkretnej sprawie przytoczę, i którą nie tylko ja podnosiłem, dotyczy autora rewelacji o Falencie sprzedającym w saunie ruskim agentom wrażliwe informacje o prowadzeniu się naszej elity władzy. Pan Grzegorz Rzeczkowski, który jest autorem opublikowanego przez „Newsweek” materiału, wcześniej wydał, co dość znamienne, w wydawnictwie Tomasza Piątka, książkę zatytułowaną „Obcym alfabetem”. Zgodnie z opisem na stronie oferującej książkę „Falenta był w tej rozgrywce pionkiem”, a „zleceniodawcy i beneficjenci afery podsłuchowej są lokatorami gmachów przy placu Czerwonym”. Z pozoru nie ma w tym opisie sprzeczności z twierdzeniami ogłoszonymi teraz. Jednak jeśli faktycznie Falenta „był pionkiem” i nagrywał w „Sowie i Przyjaciołach” dla lokatorów z „placu Czerwonego”, to sprzedając nagrania Rosjanom, zrobić to musiał w imieniu tychże „lokatorów gmachów przy placu Czerwonym”. Była to więc transakcja niejako w ramach rosyjskiego rynku wewnętrznego, w której rosyjskie służby specjalne, mając haki na polskich polityków, sprzedały je rosyjskim służbom specjalnym, które z miejsca załatwiły polityków, na których haki kupiły. I całe haki poszły w…
Chciałbym zobaczyć mózg, któremu to się „skleja”.

 

 


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy z ostatniej chwili
Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy

„Najpierw na rowerach przyjechało dwóch czerwonoarmistów, a po nich gazikiem starszy stopniem oficer i oświadczył: «Jesteście wolni, możecie iść do domu». Już w Elblągu przywitały nas hasła: «Śmierć bandytom z AK», «Zaplute karły reakcji»” – tak „wyzwolenie” niemieckiego obozu Stutthof – 9 maja 1945 r. – opisał mój Ojciec Tadeusz Ludwik Płużański we wspomnieniach „Z otchłani”.

W niedzielę referendum nad odwołaniem prezydent Zabrza z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej gorące
W niedzielę referendum nad odwołaniem prezydent Zabrza z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej

Ostatnia prosta przed zarządzonym przez śląskiego komisarza wyborczego lokalnego referendum w Zabrzu. Głosowanie nad odwołaniem przed końcem kadencji budzącej kontrowersje prezydent Zabrza Agnieszki Rupniewskiej (wystawionej do wyborów przez Koalicję Obywatelską) oraz całej Rady Miasta zdominowanej przez jej zwolenników odbędzie w całym mieście i wszystkich dzielnicach już w najbliższą niedzielę – 11 maja (w godz. 7-21)

75. rocznica podpisania Deklaracji Schumana w cieniu europejskiego totalitaryzmu z ostatniej chwili
75. rocznica podpisania Deklaracji Schumana w cieniu europejskiego totalitaryzmu

9 maja 1950 roku francuski minister spraw zagranicznych Robert Schuman przedstawił plan budowania wspólnoty państw zachodniej części Europy w celu zagwarantowania pokoju, rozwoju gospodarczego oraz – w dalszej kolejności – odpowiedzi na zagrożenie ze strony bloku komunistycznego. Chodziło przede wszystkim o to, aby przedstawić Niemcom taką ofertę, żeby nie opłacało im się już wszczynać kolejnej wojny. Kilkadziesiąt lat później odchodzą one jednak od idei Schumana i dokonują agresji, tyle że gospodarczej, politycznej i ideologicznej.

Węgry wprowadzają embargo na mięso z Polski z ostatniej chwili
Węgry wprowadzają embargo na mięso z Polski

Węgry wprowadzają embargo na polskie bydło i mięso do końca sierpnia w odwecie za zakaz importu węgierskich produktów z powodu epidemii pryszczycy.

Tȟašúŋke Witkó: Bolesna lekcja jaką odbierają Amerykanie, może Polsce wyjść na dobre z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Bolesna lekcja jaką odbierają Amerykanie, może Polsce wyjść na dobre

„Na zbója naślij zbója”, mawiała moja babcia Gienia – świeć Panie nad Jej duszą – prosta kobieta z mazowieckiej wsi, która miała ukończone cztery klasy przedwojennej szkoły powszechnej i uniwersytet życia, ale za to ten ostatni z oceną celującą.

Trump rozmawiał z Zełenskim. Biały Dom zabrał głos z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Zełenskim. Biały Dom zabrał głos

– Czwartkowa rozmowa prezydenta Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim była bardzo dobra i produktywna – oświadczyła w piątek rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Jak dodała, dotyczyła ratyfikowanego porozumienia w sprawie inwestycji w ukraińskie surowce, jak i propozycji 30-dniowego zawieszenia broni.

Trwa debata prezydencka TV Republika. Rafał Trzaskowski nieobecny z ostatniej chwili
Trwa debata prezydencka TV Republika. Rafał Trzaskowski nieobecny

W piątek o godz. 20 wystartowała debata prezydencka w TV Republika. Nie ma w niej jednak wszystkich kandydatów – m.in. Rafała Trzaskowskiego.

Imigranci odesłani do Polski. Niemieckie służby wydały komunikat z ostatniej chwili
Imigranci odesłani do Polski. Niemieckie służby wydały komunikat

W czwartek w powiecie Barnim w Niemczech policja zatrzymała auto z pięcioma cudzoziemcami bez dokumentów. Czterech z nich zostało odesłanych do Polski.

Nie żyje ceniony polski sędzia piłkarski Wiadomości
Nie żyje ceniony polski sędzia piłkarski

Media obiegła informacja o śmierci polskiego sędziego piłkarskiego.

Wyciekły intymne zdjęcia. Doradca szwedzkiego premiera odszedł ze stanowiska z ostatniej chwili
Wyciekły intymne zdjęcia. Doradca szwedzkiego premiera odszedł ze stanowiska

Doradca premiera Szwecji Tobias Thyberg zrezygnował w piątek po tym, gdy media ujawniły istnienie jego intymnych zdjęć w aplikacji randkowej dla społeczności LGBT.

REKLAMA

Karuzela z Blogerami. Rosemann: Łubianka – spółka z ograniczoną odpowiedzialnością

Ktoś ostatnio celnie zauważył, że nie ma u nas partii politycznej, która by nie była przez jakichś konkurentów lub „analityków” oskarżana o to, że jest prowadzona na pasku rosyjskich służb albo zgoła przez samego Putina.
 Karuzela z Blogerami. Rosemann: Łubianka – spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
/ pixabay.com

Oczywiście wykluczenie tego, że wśród naszych polityków działają rosyjscy agenci byłoby ruchem samobójczym, ale chyba aż tak źle nie jest. Przynajmniej w rzeczywistości, bo w obiegu informacyjnym jesteśmy i chyba długo jeszcze będziemy karmieni rewelacjami o kolejnych działaniach „pisanych cyrylicą”.

Aktualna wersja „pisana cyrylicą” jest taka, że Marek Falenta, szef gangu kelnerów (to najsłabszy szczegół tej szpiegowskiej historii), uzyskane przez swoich ludzi nagrania czołowych polityków Platformy Obywatelskiej sprzedał ludziom z rosyjskich służb specjalnych. Co było dalej, wszyscy dobrze wiemy. Rosyjskie służby wraz z PiS-em wykorzystały nagrania, by obalić rząd PO-PSL. Jednakże w tej hollywoodzkiej historii jest kilka słabych punktów. Przynajmniej z punktu widzenia elementarnej logiki. Pierwszą wątpliwością jest celowość obalania przez rosyjskie służby rządu, na którego polityków pozyskały one całą masę kompromitujących materiałów. Przecież z takim zasobem Rosjanom politycy ci jedliby z ręki jeszcze bardziej łapczywie, niż to rzeczywiście robili.
Po drugie – obalanie rządu robiącego wiele, by stosunki z Rosją „normalizować”, po to, by rząd mogli utworzyć znani i sprawdzeni „rusofobowie”, też jest logiczną zagadką. Taki ruch trącałby już poważnym podejrzeniem rosyjskich służb o jawny masochizm. A wywalanie kasy na kupienie od Falenty „zabawek” do tych zabaw to byłoby poważne zboczenie.


Ostatnia wątpliwość, którą w tej konkretnej sprawie przytoczę, i którą nie tylko ja podnosiłem, dotyczy autora rewelacji o Falencie sprzedającym w saunie ruskim agentom wrażliwe informacje o prowadzeniu się naszej elity władzy. Pan Grzegorz Rzeczkowski, który jest autorem opublikowanego przez „Newsweek” materiału, wcześniej wydał, co dość znamienne, w wydawnictwie Tomasza Piątka, książkę zatytułowaną „Obcym alfabetem”. Zgodnie z opisem na stronie oferującej książkę „Falenta był w tej rozgrywce pionkiem”, a „zleceniodawcy i beneficjenci afery podsłuchowej są lokatorami gmachów przy placu Czerwonym”. Z pozoru nie ma w tym opisie sprzeczności z twierdzeniami ogłoszonymi teraz. Jednak jeśli faktycznie Falenta „był pionkiem” i nagrywał w „Sowie i Przyjaciołach” dla lokatorów z „placu Czerwonego”, to sprzedając nagrania Rosjanom, zrobić to musiał w imieniu tychże „lokatorów gmachów przy placu Czerwonym”. Była to więc transakcja niejako w ramach rosyjskiego rynku wewnętrznego, w której rosyjskie służby specjalne, mając haki na polskich polityków, sprzedały je rosyjskim służbom specjalnym, które z miejsca załatwiły polityków, na których haki kupiły. I całe haki poszły w…
Chciałbym zobaczyć mózg, któremu to się „skleja”.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe