[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czas na książkę o polskim lobbingu
Wysłała ponad 22 000 ochotników do Błękitnej Armii, którzy potem, jak ci rycerze spod Giewontu, przelewali krew za Ojczyznę. Wspierała Polskę przez Organization of the American Relief Effort in Poland (1919–1923), która przekazała do Polski 250 milionów dolarów. Polonia amerykańska po zdradzie jałtańskiej, reprezentując z rządem londyńskim polską rację stanu i polskie interesy, przyjęła 150 000 Polaków (Displaced Persons Program). Po II wojnie światowej UNRRA, kolejna organizacja pomocowa, ofiarowała Polsce 453 miliony dolarów. Doprowadzenie do przeprowadzenia śledztwa w Kongresie USA w sprawie zbrodni w Katyniu i uznanie Sowietów za winnych tej zbrodni to też dzieło Polonii. Zapewnienie udziału Stanów Zjednoczonych w uznaniu polskich granic na Odrze i Nysie przez państwo niemieckie. Zapewnienie udziału Stanów Zjednoczonych w finansowaniu Radia Wolna Europa. Błyskotliwe wydanie amerykańskiego znaczka pocztowego przedstawiającego białego orła polskiego w koronie z katolickim krzyżem na tysiąclecie państwa polskiego. Zaangażowanie rządu Stanów Zjednoczonych do udziału w National Endowment for Democracy (NED) – pomocy dla podziemnej Solidarności podczas stanu wojennego. Ustanowienie Polish-American Enterprise Fund (PAEF) – programu pomocowego dla Polski. Pomoc w ustanowieniu prawa dla uciekinierów politycznych z Polski z czasów stanu wojennego. Akcja lobbingowa w celu poparcia starań wstąpienia Polski do NATO (zebrano ponad 9 milionów podpisów pod petycją). Pomoc materialna w wysokości 200 milionów dolarów na sprzęt medyczny i wsparcie dla ofiar powodzi w latach 1997 i 2001. Zdecydowane poparcie rządów dobrej zmiany i prezydenta Andrzeja Dudy w czasie ostatnich wyborów.
Według danych Banku Światowego z 2015 roku, Polonia amerykańska co roku wysyła do Polski przeszło 900 milionów dolarów. Akcje przeciwko amerykańskiej ustawie 447 i obrona pomnika katyńskiego w New Jersey. Za tym wszystkim stali Polacy i Amerykanie polskiego pochodzenia. Według badań prof. Dominika Steculi z Colorado State University 95 proc. amerykańskich Polaków urodziło się w Stanach Zjednoczonych. W ostatnim spisie ludności aż 8 969 530 przyznało się do polskiego pochodzenia – nie z przymusu, tylko dobrowolnie. Badania wyraźnie od kilku dekad pokazują, że polska grupa etniczna jest lepiej wykształcona niż przeciętny Amerykanin. 43,5 proc. posiada co najmniej wykształcenie na poziomie college’u lub wyższe w zestawieniu ze średnią amerykańską 33,1 proc. Jest to olbrzymia nadzieja na przyszłość dla organizacji polonijnych i rządu w Warszawie. Na świecie żyje aż 20 milionów osób, które są dumne z polskiego pochodzenia. Te wszystkie osoby to olbrzymi potencjał, który trzeba połączyć, aby służył w świecie jako ambasadorowie i pomagał tworzyć nowoczesny wizerunek Polski, polskiej kultury, nauki i sztuki. Czas, aby ten przekaz dotarł do polskich elit. Polonia na całym świecie dysponuje potencjałem, który może nie tylko pomóc wspierać strategicznie polskie interesy, ale również pomóc zmieniać wizerunek Polski. Piszę o tym od 2012 roku. Czas na książkę o polskim lobbingu, którego Polska potrzebuje.
Proszę o kontakt i pozdrawiam zza oceanu.