Były prezydent Estonii: Dwulicowość. Pozerstwo. Niemcy są wiarygodne jak wydechy silników diesla Volkswagena

Były Prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves w mocnym wątku o niewydawaniu wiz dla Rosjan w ostrych słowach podsumował i wytłumaczył politykę Niemiec, które zdają się wciąż stawiać na budowanie relacji z Rosją.
 Były prezydent Estonii: Dwulicowość. Pozerstwo. Niemcy są wiarygodne jak wydechy silników diesla Volkswagena
/ PAP/EPA/CLEMENS BILAN

"Zachowanie Niemiec od czasów jeszcze przed wojną na Ukrainie polega na tym, żeby jak najmniej robić, jak najmniej obiecywać i jak najdłużej zwlekać z tym, co się obiecuje" - rozpoczyna swój wpis Toomas Ilves, były prezydent Estonii. We wpisie polityk przypomina, że kanclerz Niemiec Olaf Scholz "ze względów humanitarnych" odrzucił zakaz wydawania wiz Rosjanom.

"Scholz dobrze wie, że Rosjanie już 4 kwietnia wyrzekli się umowy o ułatwieniach wizowych UE-RU. Ale i tak nieważne, zawsze faux humanitarian [fałszywy humanitaryzm - red.], moralische Supermacht [moralne supermocarstwo - red.]" - ironizuje Ilves zastanawiając się, jaki jest sens w takiej polityce. Stwierdził, że Niemcy próbują pozycjonować się jako "uczciwy pośrednik".

"Chcą pokazać Rosji, że nie są "szalonym rusofobicznym wschodnioeuropejczykiem" ani "podżegającym do wojny Ami", w nadziei, że Rosja potraktuje to poważnie i da Niemcom przyszłe korzyści" - wskazuje dyplomata. 

"Być może jako chwyt za więcej gazu może to zadziałać, ale Niemcy, dzięki swojemu długo- i krótkoterminowemu interesowi, merkantylnej dwulicowości, pozerstwu i dywagacjom, straciły jakąkolwiek możliwość bycia traktowanym poważnie przez resztę Europy" - ostro ocenia Ilves. W jego opinii od czasu, gdy Helmut Kohl faworyzował Rosję kosztem krajów związkowych, które najbardziej ucierpiały od Niemiec w czasie II wojny światowej (przede wszystkim Polski i Ukrainy), polityka Niemiec "polegała na tym, by najpierw dogadzać Rosji i czerpać z niej korzyści, a później zajmować się innymi".

"Ale teraz, 18(25) lat po rozszerzeniu UE i NATO, Niemcy nie są już centrum Europy. Jego ostrzeżenia o "ryzyku moralnym" w odniesieniu do Grecji stały się aktualne. Teraz to jest zagrożenie. Silnik francusko-niemiecki okazał się równie wiarygodny jak numery spalin VW w dieslach" - wskazuje polityk. Jak podkreślił, "nic nie powstrzyma samozwańczych, zapatrzonych w siebie Niemiec przed byciem tym pośrednikiem". 

"Ale będą to pośrednicy wyłącznie z Rosją. Reszta z nas nie będzie się w to bawić. Tylko samotne Pas de Deux" - podsumował były prezydent Estonii

 

 


 

POLECANE
Potężne burze w Missouri. Są ofiary śmiertelne Wiadomości
Potężne burze w Missouri. Są ofiary śmiertelne

Co najmniej siedem ofiar śmiertelnych i tysiące domów bez prądu – potężne burze uderzyły w Missouri, powodując ogromne zniszczenia i chaos.

Gwałtowny wzrost liczby uczniów nieuczęszczających do szkoły w Niemczech tylko u nas
Gwałtowny wzrost liczby uczniów nieuczęszczających do szkoły w Niemczech

W Niemczech media zwracają uwagę na gwałtowny wzrost liczby uczniów nieuczęszczających do szkoły w Niemczech, zwłaszcza w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia (NRW), gdzie liczba postępowań karnych przeciwko rodzicom wzrosła z 5573 w 2020 roku do 8076 w 2024 roku sytuacja jest szczególnie krytyczna.

Dantejskie sceny podczas protestu Ruchu Obrony Granic w Niemczech. Niemcy przeszukują Polaków z ostatniej chwili
Dantejskie sceny podczas protestu Ruchu Obrony Granic w Niemczech. Niemcy przeszukują Polaków

17 maja, w sobotę, o godzinie 12:00, w niemieckim Görlitz, przy moście granicznym miała się rozpocząć demonstracja Ruchu Obrony Granic. "Pokażmy nasz sprzeciw wobec niemieckiej polityki bezprawnego zamykania granic i stosowania pushbacków, czyli przepychania nielegalnych migrantów do Polski! Niech Polskie postulaty wybrzmią wyraźnie na niemieckim terytorium!" - apelował przed wydarzeniem Robert Bąkiewicz, lider Ruchu Obrony Granic.

Niezwykłe znalezisko polskich archeologów. Ofiary brutalnej napaści sprzed 1000 lat pilne
Niezwykłe znalezisko polskich archeologów. Ofiary brutalnej napaści sprzed 1000 lat

Cmentarzysko ze szczątkami 24 osób, głównie kobiet i dzieci, odkryli archeolodzy Uniwersytetu Wrocławskiego w południowym Peru. Analiza antropologiczna kości potwierdziła, że osoby te nie zmarły śmiercią naturalną.

Niezwykłe odkrycie wędkarza z Wisconsin. Odnaleziono ponad 100-letni wrak statku Wiadomości
Niezwykłe odkrycie wędkarza z Wisconsin. Odnaleziono ponad 100-letni wrak statku

Wędkarz z Wisconsin przypadkowo odkrył wrak holownika J.C. Ames, zaginionego przez ponad 100 lat w jeziorze Michigan, odsłoniętego po zimowej burzy.

Dramat na Jezioraku. Rodzina nocowała na jachcie z ostatniej chwili
Dramat na Jezioraku. Rodzina nocowała na jachcie

W sobotę rano w jeziorze Jeziorak utopił się 57-letni mieszkaniec Mazowsza, który przyjechał z rodziną na odpoczynek w okolice Iławy - poinformowała PAP policja i straż pożarna.

Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha złamał cisze wyborczą gorące
Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha złamał cisze wyborczą

Na profilu wiceministra sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska Arkadiusza Myrchy na Facebooku ok. godziny 6.00 rano pojawiły się grafiki o kontekście wyborczym. Tymczasem od północy mamy ciszę wyborczą.

Podawał sobie jad węży. Jego krew stała się uniwersalną antytoksyną Wiadomości
Podawał sobie jad węży. Jego krew stała się uniwersalną antytoksyną

Krew Amerykanina, który celowo przez prawie dwie dekady wstrzykiwał sobie jad węża, doprowadziła do stworzenia unikalnej na skalę światową surowicy - twierdzą naukowcy.

Poznań: Wypadek drogowy z udziałem radiowozu Wiadomości
Poznań: Wypadek drogowy z udziałem radiowozu

Policyjny radiowóz zderzył się z autem osobowym na skrzyżowaniu w Poznaniu. W zdarzeniu ucierpiały trzy ofiary. Nie wymagały one jednak hospitalizacji.

Na czerwonym dywanie bez trenów i nagości. Nowy dress code w Cannes Wiadomości
Na czerwonym dywanie bez trenów i nagości. Nowy dress code w Cannes

"Ze względu na obyczajowość zabroniona jest nagość na czerwonym dywanie, a także w każdym innym obszarze festiwalu" - napisali organizatorzy słynnego festiwalu.

REKLAMA

Były prezydent Estonii: Dwulicowość. Pozerstwo. Niemcy są wiarygodne jak wydechy silników diesla Volkswagena

Były Prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves w mocnym wątku o niewydawaniu wiz dla Rosjan w ostrych słowach podsumował i wytłumaczył politykę Niemiec, które zdają się wciąż stawiać na budowanie relacji z Rosją.
 Były prezydent Estonii: Dwulicowość. Pozerstwo. Niemcy są wiarygodne jak wydechy silników diesla Volkswagena
/ PAP/EPA/CLEMENS BILAN

"Zachowanie Niemiec od czasów jeszcze przed wojną na Ukrainie polega na tym, żeby jak najmniej robić, jak najmniej obiecywać i jak najdłużej zwlekać z tym, co się obiecuje" - rozpoczyna swój wpis Toomas Ilves, były prezydent Estonii. We wpisie polityk przypomina, że kanclerz Niemiec Olaf Scholz "ze względów humanitarnych" odrzucił zakaz wydawania wiz Rosjanom.

"Scholz dobrze wie, że Rosjanie już 4 kwietnia wyrzekli się umowy o ułatwieniach wizowych UE-RU. Ale i tak nieważne, zawsze faux humanitarian [fałszywy humanitaryzm - red.], moralische Supermacht [moralne supermocarstwo - red.]" - ironizuje Ilves zastanawiając się, jaki jest sens w takiej polityce. Stwierdził, że Niemcy próbują pozycjonować się jako "uczciwy pośrednik".

"Chcą pokazać Rosji, że nie są "szalonym rusofobicznym wschodnioeuropejczykiem" ani "podżegającym do wojny Ami", w nadziei, że Rosja potraktuje to poważnie i da Niemcom przyszłe korzyści" - wskazuje dyplomata. 

"Być może jako chwyt za więcej gazu może to zadziałać, ale Niemcy, dzięki swojemu długo- i krótkoterminowemu interesowi, merkantylnej dwulicowości, pozerstwu i dywagacjom, straciły jakąkolwiek możliwość bycia traktowanym poważnie przez resztę Europy" - ostro ocenia Ilves. W jego opinii od czasu, gdy Helmut Kohl faworyzował Rosję kosztem krajów związkowych, które najbardziej ucierpiały od Niemiec w czasie II wojny światowej (przede wszystkim Polski i Ukrainy), polityka Niemiec "polegała na tym, by najpierw dogadzać Rosji i czerpać z niej korzyści, a później zajmować się innymi".

"Ale teraz, 18(25) lat po rozszerzeniu UE i NATO, Niemcy nie są już centrum Europy. Jego ostrzeżenia o "ryzyku moralnym" w odniesieniu do Grecji stały się aktualne. Teraz to jest zagrożenie. Silnik francusko-niemiecki okazał się równie wiarygodny jak numery spalin VW w dieslach" - wskazuje polityk. Jak podkreślił, "nic nie powstrzyma samozwańczych, zapatrzonych w siebie Niemiec przed byciem tym pośrednikiem". 

"Ale będą to pośrednicy wyłącznie z Rosją. Reszta z nas nie będzie się w to bawić. Tylko samotne Pas de Deux" - podsumował były prezydent Estonii

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe