Zakony wzywają do międzynarodowej interwencji na Haiti

Na Haiti każdego dnia mają miejsce porwania i zabójstwa z rąk zorganizowanych grup przestępczych. Ostatnia eskalacja wojny gangów przyniosła olbrzymie straty ludzkie i materialne. Zakony pracujące w tym kraju wezwały społeczność międzynarodową do bezpośredniej interwencji w celu rozwiązania problemu terroru uzbrojonych syndykatów. „Są diaboliczne, przerażające i nie do przyjęcia” – czytamy we wspólnym oświadczeniu.
Port-au-Prince, Haiti Zakony wzywają do międzynarodowej interwencji na Haiti
Port-au-Prince, Haiti / YT print screen/Globalista - Oskar Bednarski

Motywem wystosowania pisma były wydarzenia z lipca, kiedy to 200 osób straciło życie, a 3 tys. musiało opuścić swoje domy z powodu 10-dniowej bitwy między dwoma gangami w slumsie Cité Soleil. Dlatego w liście otwartym z 4 sierpnia, skierowanym do sprawozdawczyni ONZ ds. przemocy wobec dzieci, Religijna Koalicja Sprawiedliwości, składająca się z 20 zakonów, zaapelowała o „szybką i skuteczną reakcję na okrucieństwa mające miejsce na Haiti”.

Sytuacja na Haiti odbiła się na działalności zakonów. Siostry Miłosierdzia św. Elżbiety, pracujące w pobliżu Croix-des-Bouquets, poinformowały, że z powodu przemocy straciły pomoc finansową w wysokości 250 tys. dolarów, które miały przeznaczyć na ochronę kobiet i dzieci przed handlem ludźmi. Inwestorzy uznali donację za zbyt ryzykowną. Dyrektor szkoły prowadzonej przez zakon został niedawno porwany przez gang. Został uwolniony, gdy jeden z porywaczy, były uczeń szkoły, rozpoznał go i powiedział pozostałym, że robi on wiele dobrego w społeczności. Szkoła oferowała też darmową klinikę dla dzieci i mieszkańców, ale obecnie jej działalność jest ograniczona do konsultacji online, ponieważ lekarz obawia się porwania.

Oprócz kilkunastu dewastacji budynków państwowych, w lipcowych walkach podpalona została także katolicka katedra w Port-au-Prince. Na szczęście ogień szybko udało się ugasić.

W liście Koalicji zaznaczono, że „państwo haitańskie zawiodło w swoim suwerennym obowiązku ochrony ludności”. Jego wymowa jest mocniejsza od oświadczenia biskupów, którzy nie uważają za konieczne interwencji z zagranicy, ale że należy przywrócić władzę i że powinna ona „rozbroić gangi, umożliwić policji walkę z brutalną przestępczością i stworzyć klimat spokoju i zaufania”.

- 99 proc. ludzi spytanych na ulicy chce, aby zagraniczne siły wojskowe ich uratowały. Jest już dawno oczywiste, że państwo nie istnieje. Gangi są sponsorowane przez polityków – powiedział o. Rick Frechette, lekarz pracujący w Port-au-Prince. „Prawie wszyscy Haitańczycy pytają, dlaczego społeczność międzynarodowa nie przychodzi im z pomocą?” – czytamy w liście otwartym zakonów.

Marek Krzysztofiak SJ/vaticannews / Port-au-Prince


 

POLECANE
Applebaum uderza w Trumpa: Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak z ostatniej chwili
Applebaum uderza w Trumpa: "Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak"

Anne Applebaum, żona ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, nie przebierała w słowach oceniając spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego gorące
Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego

Potwierdzają się przypuszczenia, że przedłużanie rozłąki z trzyletnią córką rodziców zmarłego w maju 4-miesięcznego Oskara jest sprzeczne z jej dobrem. Z sądowej opinii psychologiczno-pedagogicznej wynika jednoznacznie, że starsza siostra Oskara – trzyletnia dziewczynka – powinna znajdować się pod opieką rodziców, w mieszkaniu rodzinnym, gdzie są odpowiednie warunki do dalszego jej wychowania.

Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie

Ważny dzień w Białym Domu. Nigdy wcześniej nie mieliśmy tu tylu europejskich liderów jednocześnie – oświadczył w poniedziałek prezydent USA Donald Trump, który ma spotkać się z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim i grupą europejskich liderów.

Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi. Naukowcy w szoku gorące
"Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi". Naukowcy w szoku

Naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia na materiale z XVIII wieku. To epokowe wydarzenie może zrewolucjonizować wiele gałęzi przemysłu i energetyki.

Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

Podpisano umowę na dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu “Fundusze Europejskie dla Świętokrzyskiego 2021-2027” projektu rozbudowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Czy Unia Europejska jest gotowa na rozszerzenie? Debata o przyszłości kontynentu

W obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, kwestia dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej staje się jednym ze strategicznych wyzwań dla całego kontynentu. Czy Wspólnota jest gotowa na przyjęcie nowych członków? Jakie reformy wewnętrzne są niezbędne, aby ten proces zakończył się sukcesem? Odpowiedzi na te pytania poszukać będą eksperci i politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne tylko u nas
Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne

Środki zapobiegawcze w procesie karnym mają charakter wyjątkowy i instrumentalny. Ich stosowanie musi zawsze pozostawać w ścisłym związku z celami określonymi w art. 258 k.p.k., czyli z potrzebą zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania bądź wyjątkowo z koniecznością zapobieżenia popełnieniu przez oskarżonego ciężkiego przestępstwa. Każdy środek ingerujący w prawa i wolności jednostki musi być ponadto zgodny z zasadą proporcjonalności wynikającą zarówno z Konstytucji RP, jak i prawa Unii Europejskiej.

Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją z ostatniej chwili
Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją

W Niemczech toczy się cicha walka o przetrwanie jednego z najmniejszych narodów słowiańskich w Europie. Serbołużyczanie, którzy od ponad tysiąca lat zamieszkują tereny Saksonii i Brandenburgii, starają się ocalić swój język i kulturę. Jak podaje Washington Post, presja asymilacji i wrogość ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych stawiają ich w coraz trudniejszej sytuacji.

„To polityczna próba zastraszenia i odsunięcia nas od działań na granicy”. Robert Bąkiewicz zabiera głos ws. decyzji prokuratury tylko u nas
„To polityczna próba zastraszenia i odsunięcia nas od działań na granicy”. Robert Bąkiewicz zabiera głos ws. decyzji prokuratury

W rozmowie z Tysol.pl lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz skomentował decyzję prokuratury o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych. Jak podkreśla, zarzuty dotyczące znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej są bezpodstawne, a na poparcie oskarżeń nie ma żadnych nagrań ani innych dowodów. – To polityczna próba zastraszenia i odsunięcia nas od działań na granicy – ocenia lider ROG.

Nie głosowałam na Pani męża, ale.... W sieci zawrzało po wpisie  Marty Nawrockiej gorące
"Nie głosowałam na Pani męża, ale...". W sieci zawrzało po wpisie Marty Nawrockiej

Rola Marty Nawrockiej jako pierwszej damy może odegrać kluczową rolę w kształtowaniu wizerunku prezydentury.

REKLAMA

Zakony wzywają do międzynarodowej interwencji na Haiti

Na Haiti każdego dnia mają miejsce porwania i zabójstwa z rąk zorganizowanych grup przestępczych. Ostatnia eskalacja wojny gangów przyniosła olbrzymie straty ludzkie i materialne. Zakony pracujące w tym kraju wezwały społeczność międzynarodową do bezpośredniej interwencji w celu rozwiązania problemu terroru uzbrojonych syndykatów. „Są diaboliczne, przerażające i nie do przyjęcia” – czytamy we wspólnym oświadczeniu.
Port-au-Prince, Haiti Zakony wzywają do międzynarodowej interwencji na Haiti
Port-au-Prince, Haiti / YT print screen/Globalista - Oskar Bednarski

Motywem wystosowania pisma były wydarzenia z lipca, kiedy to 200 osób straciło życie, a 3 tys. musiało opuścić swoje domy z powodu 10-dniowej bitwy między dwoma gangami w slumsie Cité Soleil. Dlatego w liście otwartym z 4 sierpnia, skierowanym do sprawozdawczyni ONZ ds. przemocy wobec dzieci, Religijna Koalicja Sprawiedliwości, składająca się z 20 zakonów, zaapelowała o „szybką i skuteczną reakcję na okrucieństwa mające miejsce na Haiti”.

Sytuacja na Haiti odbiła się na działalności zakonów. Siostry Miłosierdzia św. Elżbiety, pracujące w pobliżu Croix-des-Bouquets, poinformowały, że z powodu przemocy straciły pomoc finansową w wysokości 250 tys. dolarów, które miały przeznaczyć na ochronę kobiet i dzieci przed handlem ludźmi. Inwestorzy uznali donację za zbyt ryzykowną. Dyrektor szkoły prowadzonej przez zakon został niedawno porwany przez gang. Został uwolniony, gdy jeden z porywaczy, były uczeń szkoły, rozpoznał go i powiedział pozostałym, że robi on wiele dobrego w społeczności. Szkoła oferowała też darmową klinikę dla dzieci i mieszkańców, ale obecnie jej działalność jest ograniczona do konsultacji online, ponieważ lekarz obawia się porwania.

Oprócz kilkunastu dewastacji budynków państwowych, w lipcowych walkach podpalona została także katolicka katedra w Port-au-Prince. Na szczęście ogień szybko udało się ugasić.

W liście Koalicji zaznaczono, że „państwo haitańskie zawiodło w swoim suwerennym obowiązku ochrony ludności”. Jego wymowa jest mocniejsza od oświadczenia biskupów, którzy nie uważają za konieczne interwencji z zagranicy, ale że należy przywrócić władzę i że powinna ona „rozbroić gangi, umożliwić policji walkę z brutalną przestępczością i stworzyć klimat spokoju i zaufania”.

- 99 proc. ludzi spytanych na ulicy chce, aby zagraniczne siły wojskowe ich uratowały. Jest już dawno oczywiste, że państwo nie istnieje. Gangi są sponsorowane przez polityków – powiedział o. Rick Frechette, lekarz pracujący w Port-au-Prince. „Prawie wszyscy Haitańczycy pytają, dlaczego społeczność międzynarodowa nie przychodzi im z pomocą?” – czytamy w liście otwartym zakonów.

Marek Krzysztofiak SJ/vaticannews / Port-au-Prince



 

Polecane
Emerytury
Stażowe