Niemcy przepraszają się z węglem!

Niemcy przepraszają się z węglem!

Zapraszam do lektury zapisu mojego radiowego wywiadu dla Radia Wnet. Rozmowa miała miejsce w audycji „Kurier w samo południe”.

Przeprowadziła ją red. Jaśmina Nowak

Emisja: 18.07.2022

 

 

Mamy połączenie z naszym gościem. Pan Ryszard Czarnecki, eurodeputowany, Prawo i Sprawiedliwość, dzień dobry.

 

– Witam Panią, witam Państwa.

 

Zaczynamy od rosyjskiego szantażu gazowego i kryzysu energetycznego w Europie, mimo że najpierw spójrzmy na naszych zachodnich sąsiadów. W zeszłym tygodniu media obiegła informacja, że Niemcy masowo wykupują drewno, wykupują chrust i przygotowują się w ten sposób na zbliżającą się zimę, a przede wszystkim na to, że nie będą mieli czym odgrzać swoich domów. Jak pańskim zdaniem, czy Niemcy są gotowe na ewentualny brak rosyjskiego gazu?

 

– To kraj, który przez lata opierał swoją strategię geopolityczną, a także politykę zagraniczną, a także w jakiejś mierze energetyczną, w niemałej mierze  energetyczną, na szczególnie bliskich relacjach z Rosją. A więc to, co się teraz dzieje, jest dla Berlina trzęsieniem ziemi. Oni inaczej niż Polska, gdzie od lat myśmy pracowali nad dywersyfikacją źródeł energii, oni byli tym totalnie zaskoczeni. Tym należy tłumaczyć taką niechęć kanclerza Scholza i uwaga :  znaczącej części społeczeństwa niemieckiego, bo Kanclerz Scholz, że tak powiem, wypowiada się i działa nie w oderwaniu od obywateli, tylko wręcz przeciwnie. Wypowiedzi kanclerza Scholza i przy tym działania rządu federalnego, chociażby w kwestii pomocy zbrojnej dla Ukrainy, raczej idące w kierunku bycia w praktyce takim państwem bardziej neutralnym, między Rosją a Ukrainą, choć oczywiście w sferze werbalnej, to poparcie dla Kijowa jest. Uważam, że to jest wielkie wyzwanie dla Niemiec, bo zabrali się za to bardzo, bardzo późno. Polska te lekcję, w tym zakresie, odrobiła wcześniej i z lepszym skutkiem.

 

Panie Pośle, w takim razie spójrzmy na całą Unię Europejską, bo to nie tylko kryzys, który dotknie Niemcy. Czy widzi Pan szansę, czy jest takie myślenie, już na szczeblach polityków innych państw europejskich, że należy zmienić zieloną politykę, politykę Unii Europejskiej, że być może ta transformacja jakoś spowolni, przystopuje, są takie rozmowy, jest takie myślenie?

 

– Przede wszystkim same Niemcy, kraj nr 1 w Unii Europejskiej, gdy chodzi o gospodarkę i demografię, zmieniają tę politykę, bo przepraszają się z kopalniami węgla, chociaż podtrzymują weto dla elektrowni atomowych - pewnie to wynika z tego, że Zieloni są partią nr 2 w rządzie i oni tego nie chcą odpuścić. Myślę, że- uwaga ! - państwa członkowskie Unii Europejskiej są bardziej pragmatyczne od Brukseli, od Komisji Europejskiej, która bardzo niechętnie rezygnuje ze swoich takich, powiedziałbym bardzo ideologicznych, proekologicznych planów, które często zupełnie rozmijają się z interesami ludzi,  przemysłu i pewnym realizmem. Tak, uważam że to, co dzieje się w Europie Wschodniej w tej chwili, to jest taki „last call”,  ostatni dzwonek,  aby kraje członkowskie Unii Europejskiej ocknęły się, stąd np. te działania Francji, która teraz bardzo ciężko pracuje,  żeby tutaj nastąpiła dywersyfikacja energii, stąd sprowadzanie gazu z Kataru, czy z Afryki Północnej.

 

Czy w takim razie Panie Pośle, na zakończenie jeszcze wrócimy na moment do Polski. Na początku rozmowy wspomniał Pan, że Polska prowadziła mądrzejszą politykę, że jesteśmy lepiej przygotowani niż Niemcy na ten kryzys energetyczny, ale czy na pewno, bo przecież w Polsce mówi się też, że może zabraknąć węgla.

 

– Tak, dobrze, że w tej chwili rząd bardzo intensywnie stara się ten węgiel nie tylko sprowadzić, bo to jest, że tak powiem połowa załatwienia problemu, także spowodować, żeby ten węgiel mógł do Polski dopłynąć, mógł do Polski dojechać, dotrzeć. To jest przestawienie całej logistyki transportowej, chociażby, gdy chodzi o polskie porty, które mają inne zobowiązania . To jest wielkie wyzwanie, uważam, że rząd da radę, potrafimy jako Polacy mobilizować się w sytuacjach trudnych, a to jest trudna sytuacja, nie ma co ukrywać, nie ma co "masować" opinii publicznej, że to jest rzecz błaha, to jest poważne wyzwanie i na pewno ta zima będzie decydować o ocenie tego rządu w oczach opinii publicznej, a także o być może wyniku wyborów.

 

I tutaj na razie postawimy kropkę. Ryszard Czarnecki eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości był gościem Radia Wnet, bardzo dziękuję za rozmowę.

 

– Dziękuję bardzo, kłaniam się.


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

Niemcy przepraszają się z węglem!

Niemcy przepraszają się z węglem!

Zapraszam do lektury zapisu mojego radiowego wywiadu dla Radia Wnet. Rozmowa miała miejsce w audycji „Kurier w samo południe”.

Przeprowadziła ją red. Jaśmina Nowak

Emisja: 18.07.2022

 

 

Mamy połączenie z naszym gościem. Pan Ryszard Czarnecki, eurodeputowany, Prawo i Sprawiedliwość, dzień dobry.

 

– Witam Panią, witam Państwa.

 

Zaczynamy od rosyjskiego szantażu gazowego i kryzysu energetycznego w Europie, mimo że najpierw spójrzmy na naszych zachodnich sąsiadów. W zeszłym tygodniu media obiegła informacja, że Niemcy masowo wykupują drewno, wykupują chrust i przygotowują się w ten sposób na zbliżającą się zimę, a przede wszystkim na to, że nie będą mieli czym odgrzać swoich domów. Jak pańskim zdaniem, czy Niemcy są gotowe na ewentualny brak rosyjskiego gazu?

 

– To kraj, który przez lata opierał swoją strategię geopolityczną, a także politykę zagraniczną, a także w jakiejś mierze energetyczną, w niemałej mierze  energetyczną, na szczególnie bliskich relacjach z Rosją. A więc to, co się teraz dzieje, jest dla Berlina trzęsieniem ziemi. Oni inaczej niż Polska, gdzie od lat myśmy pracowali nad dywersyfikacją źródeł energii, oni byli tym totalnie zaskoczeni. Tym należy tłumaczyć taką niechęć kanclerza Scholza i uwaga :  znaczącej części społeczeństwa niemieckiego, bo Kanclerz Scholz, że tak powiem, wypowiada się i działa nie w oderwaniu od obywateli, tylko wręcz przeciwnie. Wypowiedzi kanclerza Scholza i przy tym działania rządu federalnego, chociażby w kwestii pomocy zbrojnej dla Ukrainy, raczej idące w kierunku bycia w praktyce takim państwem bardziej neutralnym, między Rosją a Ukrainą, choć oczywiście w sferze werbalnej, to poparcie dla Kijowa jest. Uważam, że to jest wielkie wyzwanie dla Niemiec, bo zabrali się za to bardzo, bardzo późno. Polska te lekcję, w tym zakresie, odrobiła wcześniej i z lepszym skutkiem.

 

Panie Pośle, w takim razie spójrzmy na całą Unię Europejską, bo to nie tylko kryzys, który dotknie Niemcy. Czy widzi Pan szansę, czy jest takie myślenie, już na szczeblach polityków innych państw europejskich, że należy zmienić zieloną politykę, politykę Unii Europejskiej, że być może ta transformacja jakoś spowolni, przystopuje, są takie rozmowy, jest takie myślenie?

 

– Przede wszystkim same Niemcy, kraj nr 1 w Unii Europejskiej, gdy chodzi o gospodarkę i demografię, zmieniają tę politykę, bo przepraszają się z kopalniami węgla, chociaż podtrzymują weto dla elektrowni atomowych - pewnie to wynika z tego, że Zieloni są partią nr 2 w rządzie i oni tego nie chcą odpuścić. Myślę, że- uwaga ! - państwa członkowskie Unii Europejskiej są bardziej pragmatyczne od Brukseli, od Komisji Europejskiej, która bardzo niechętnie rezygnuje ze swoich takich, powiedziałbym bardzo ideologicznych, proekologicznych planów, które często zupełnie rozmijają się z interesami ludzi,  przemysłu i pewnym realizmem. Tak, uważam że to, co dzieje się w Europie Wschodniej w tej chwili, to jest taki „last call”,  ostatni dzwonek,  aby kraje członkowskie Unii Europejskiej ocknęły się, stąd np. te działania Francji, która teraz bardzo ciężko pracuje,  żeby tutaj nastąpiła dywersyfikacja energii, stąd sprowadzanie gazu z Kataru, czy z Afryki Północnej.

 

Czy w takim razie Panie Pośle, na zakończenie jeszcze wrócimy na moment do Polski. Na początku rozmowy wspomniał Pan, że Polska prowadziła mądrzejszą politykę, że jesteśmy lepiej przygotowani niż Niemcy na ten kryzys energetyczny, ale czy na pewno, bo przecież w Polsce mówi się też, że może zabraknąć węgla.

 

– Tak, dobrze, że w tej chwili rząd bardzo intensywnie stara się ten węgiel nie tylko sprowadzić, bo to jest, że tak powiem połowa załatwienia problemu, także spowodować, żeby ten węgiel mógł do Polski dopłynąć, mógł do Polski dojechać, dotrzeć. To jest przestawienie całej logistyki transportowej, chociażby, gdy chodzi o polskie porty, które mają inne zobowiązania . To jest wielkie wyzwanie, uważam, że rząd da radę, potrafimy jako Polacy mobilizować się w sytuacjach trudnych, a to jest trudna sytuacja, nie ma co ukrywać, nie ma co "masować" opinii publicznej, że to jest rzecz błaha, to jest poważne wyzwanie i na pewno ta zima będzie decydować o ocenie tego rządu w oczach opinii publicznej, a także o być może wyniku wyborów.

 

I tutaj na razie postawimy kropkę. Ryszard Czarnecki eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości był gościem Radia Wnet, bardzo dziękuję za rozmowę.

 

– Dziękuję bardzo, kłaniam się.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe