Ukraina: wojna, walka polityczna, „normalizacja”...

Ukraina: wojna, walka polityczna, „normalizacja”...

Już blisko pięć miesięcy Ukraina broni się przed Rosją – wystarczająco długo, żeby zaczął do tego przywykać i świat i… sami Ukraińcy. Słyszymy o fali powrotów uchodźców z kraju naszego wschodniego sąsiada, którzy polską stabilizację zamieniają na niepewność w swojej ojczyźnie. Niektórzy przyznają wprost, że jadą zrobić „rekonesans”, zobaczyć czy będą w stanie zaadoptować się do wojennej rzeczywistości. Pamiętam, jak podczas szeregu wizyt w Izraelu opowiadano mi, że ludzie tam już przywykli do ataków terrorystycznych ze strony islamistów i starają się w miarę normalnie żyć, funkcjonować, robić wszystko, aby „normalność” okazała się silniejsza od przemocy. Czy w jakiejś mierze nie jest tak również obecnie za wschodnią granicą Polski?

Jest jeszcze jeden objaw swoistej „normalizacji” na Ukrainie. Oto bowiem toczy się tam, tak jak w krajach wiodących pokojowe życie, twarda walka polityczna. A to zatrzymano na granicy byłego prezydenta Petro Poroszenko, obecnie posła i przedstawiciela Ukrainy w Zgromadzeniu Parlamentarnym NATO (do którego należą również kraje niebędące członkami Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego). A to Werchowna Rada, w której większość stanowi formacja prezydenta Zełenskiego, politycznie gilotynuje Rzecznik Praw Obywatelskich Ludmyłę Denysową. A to dosłownie w ostatnich dniach, Głowa Państwa odwołuje Prokurator Generalną Ukrainy Irynę Wenediktową oraz szefa SBU (ukraińska Służba Bezpieczeństwa), skądinąd przyjaciela „od dziecka” Zełenskiego Iwana Bakanowa.

Zarzuty Prokurator Generalna dostała na tyle poważne, że odwołano ją na mocy spec- ustawy o stanie wojennym. Z kolei podstawą odwołania Bakanowa był status dyscyplinarny ukraińskiej armii, a konkretnie artykuł o „niewykonaniu obowiązków służbowych, które doprowadziło do ofiar w ludziach i innych poważnych konsekwencji”.

Obie zdymisjonowane panie – b. RPO i b. Prokurator Generalna były medialnymi twarzami oporu przeciw Rosji. Bardzo aktywne w mediach, w tym mediach społecznościowych - i żadnej z nich nie można posądzić o „miękkość” wobec Rosji. To na pewno nie były przypadki liderów prorosyjskich partii opozycyjnych, które zostały przez Zełenskiego zdelegalizowane (choć dziwne, że uczynił to nie dzień czy dwa po agresji Rosji, ale dopiero po miesiącu).

Należy czytać te dymisje z jednej strony jako czyszczenie przez Zełenskiego przedpola przed wyborami prezydenckimi za dwa lata, a z drugiej jako „odstrzeliwanie” nawet bliskich sobie ludzi (jak szef SBU), którzy nie podołali wyzwaniom: prezydent unika w ten sposób zarzutów, że trzyma na stanowiskach ludzi nieudolnych, ale „swoich”.

Ukraina broni się przed Rosją, a jednocześnie toczy się w niej ewidentna walka polityczna. To nic złego. To przejaw właśnie normalności…

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (19.07.2022)


 

POLECANE
Francja przeciwko umowie UE-Mercosur. Zgromadzenie Narodowe przyjęło niewiążącą uchwałę z ostatniej chwili
Francja przeciwko umowie UE-Mercosur. Zgromadzenie Narodowe przyjęło niewiążącą uchwałę

Niższa izba parlamentu Francji, Zgromadzenie Narodowe, przyjęła w czwartek uchwałę w sprawie umowy między UE i blokiem Mercosur, wzywając rząd w Paryżu do utworzenia w Unii mniejszości blokującej umowę i do zwrócenia się do Trybunału Sprawiedliwości UE, by zbadał jej zgodność z unijnymi traktatami.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Tusk chwali się Dworcem Zachodnim. Internauci: Podziękuj Morawieckiemu pilne
Tusk chwali się Dworcem Zachodnim. Internauci: "Podziękuj Morawieckiemu"

Modernizacja Dworca Zachodniego to wieloletnia inwestycja PKP PLK, której główne decyzje projektowe i start prac przypadły na czas rządów PiS. Mimo to premier Donald Tusk zaprezentował gotowy obiekt jako sukces obecnej ekipy.

„Decydująca faza rozliczeń”. Żurek komentuje słowa Tuska pilne
„Decydująca faza rozliczeń”. Żurek komentuje słowa Tuska

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek podkreślił, że realne tempo rozliczeń wynika z pracy prokuratury, a nie politycznych decyzji. Jego zdaniem służby działają intensywnie, a premier Donald Tusk jedynie śledzi ich postępy.

Prezydent zaoferował lajki Tuskowi: Słyszałem, że nie ma wystarczającej liczby, by zjeść pizzę z ostatniej chwili
Prezydent zaoferował "lajki" Tuskowi: Słyszałem, że nie ma wystarczającej liczby, by zjeść pizzę

Karol Nawrocki żartobliwie porównał swoje podejście do "lajków" do podejścia premiera Donalda Tuska. – Oddam swoje lajki premierowi Donaldowi Tuskowi. Słyszałem, że nie ma wystarczającej liczby lajków, żeby zjeść pizzę. Panie premierze, smacznego! – powiedział w piątek w Lublinie.

Prezydent ostro o TVP: Dezinformuje nas każdego dnia z ostatniej chwili
Prezydent ostro o TVP: Dezinformuje nas każdego dnia

– My żyjemy w sytuacji, w której telewizja publiczna, na którą ja płacę podatki i wy płacicie podatki, dezinformuje nas właściwie każdego dnia – stwierdził w piątek podczas ECR Kongresu Młodych w Lublinie prezydent Karol Nawrocki.

Prezydent Karol Nawrocki przeciwny cenzurze w Internecie. Zobaczcie, co powiedział z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki przeciwny cenzurze w Internecie. Zobaczcie, co powiedział

Prezydent Karol Nawrocki ocenia, że ustawa ws. blokowania nielegalnych treści w internecie jest „nadregulacją” unijnych przepisów i dąży do zabierania Polakom możliwości dzielenia się w sieci swoimi opiniami. Dodał, że jako człowiek przywiązany do wolności widzi w ustawie zagrożenia.

Dywersja na kolei. Prokuratura wydała listy gończe z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Prokuratura wydała listy gończe

W piątek po godz. 11 Prokuratura Krajowa poinformowała, że wystawiono listy gończe za Jewhenijem Iwanowem i Ołeksandrem Kononowem. Ukraińcy są podejrzani o przeprowadzenie aktów dywersji na polskiej kolei.

K***a, ludzie! Wpadka w Dzień dobry TVN z ostatniej chwili
"K***a, ludzie!" Wpadka w "Dzień dobry TVN"

W piątkowym wydaniu "Dzień dobry TVN" doszło do zaskakującej wpadki.

Będą podwyżki dla prokuratorów? PK wydała komunikat Wiadomości
Będą podwyżki dla prokuratorów? PK wydała komunikat

„Kierownictwo Prokuratury Krajowej w pełni podziela postulaty środowiska prokuratorskiego (zgromadzeń prokuratorów we wszystkich 11 prokuraturach regionalnych oraz Krajowej Rady Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym) dotyczące rozdzielenia funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego, konstytucyjnego umocowania prokuratury, utrzymania dotychczasowych zasad wynagradzania prokuratorów, autonomii budżetowej prokuratury oraz pilnych podwyżek dla kadry urzędniczej” – napisała Prokuratura Krajowa w komunikacie.

REKLAMA

Ukraina: wojna, walka polityczna, „normalizacja”...

Ukraina: wojna, walka polityczna, „normalizacja”...

Już blisko pięć miesięcy Ukraina broni się przed Rosją – wystarczająco długo, żeby zaczął do tego przywykać i świat i… sami Ukraińcy. Słyszymy o fali powrotów uchodźców z kraju naszego wschodniego sąsiada, którzy polską stabilizację zamieniają na niepewność w swojej ojczyźnie. Niektórzy przyznają wprost, że jadą zrobić „rekonesans”, zobaczyć czy będą w stanie zaadoptować się do wojennej rzeczywistości. Pamiętam, jak podczas szeregu wizyt w Izraelu opowiadano mi, że ludzie tam już przywykli do ataków terrorystycznych ze strony islamistów i starają się w miarę normalnie żyć, funkcjonować, robić wszystko, aby „normalność” okazała się silniejsza od przemocy. Czy w jakiejś mierze nie jest tak również obecnie za wschodnią granicą Polski?

Jest jeszcze jeden objaw swoistej „normalizacji” na Ukrainie. Oto bowiem toczy się tam, tak jak w krajach wiodących pokojowe życie, twarda walka polityczna. A to zatrzymano na granicy byłego prezydenta Petro Poroszenko, obecnie posła i przedstawiciela Ukrainy w Zgromadzeniu Parlamentarnym NATO (do którego należą również kraje niebędące członkami Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego). A to Werchowna Rada, w której większość stanowi formacja prezydenta Zełenskiego, politycznie gilotynuje Rzecznik Praw Obywatelskich Ludmyłę Denysową. A to dosłownie w ostatnich dniach, Głowa Państwa odwołuje Prokurator Generalną Ukrainy Irynę Wenediktową oraz szefa SBU (ukraińska Służba Bezpieczeństwa), skądinąd przyjaciela „od dziecka” Zełenskiego Iwana Bakanowa.

Zarzuty Prokurator Generalna dostała na tyle poważne, że odwołano ją na mocy spec- ustawy o stanie wojennym. Z kolei podstawą odwołania Bakanowa był status dyscyplinarny ukraińskiej armii, a konkretnie artykuł o „niewykonaniu obowiązków służbowych, które doprowadziło do ofiar w ludziach i innych poważnych konsekwencji”.

Obie zdymisjonowane panie – b. RPO i b. Prokurator Generalna były medialnymi twarzami oporu przeciw Rosji. Bardzo aktywne w mediach, w tym mediach społecznościowych - i żadnej z nich nie można posądzić o „miękkość” wobec Rosji. To na pewno nie były przypadki liderów prorosyjskich partii opozycyjnych, które zostały przez Zełenskiego zdelegalizowane (choć dziwne, że uczynił to nie dzień czy dwa po agresji Rosji, ale dopiero po miesiącu).

Należy czytać te dymisje z jednej strony jako czyszczenie przez Zełenskiego przedpola przed wyborami prezydenckimi za dwa lata, a z drugiej jako „odstrzeliwanie” nawet bliskich sobie ludzi (jak szef SBU), którzy nie podołali wyzwaniom: prezydent unika w ten sposób zarzutów, że trzyma na stanowiskach ludzi nieudolnych, ale „swoich”.

Ukraina broni się przed Rosją, a jednocześnie toczy się w niej ewidentna walka polityczna. To nic złego. To przejaw właśnie normalności…

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (19.07.2022)



 

Polecane